Reklama

Czy Martin Ødegaard zadebiutował na Emirates Stadium? Arsenal FC zremisował z Manchesterem United FC.

 Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba i uprawia sport
Źródło: Facebook Arsenalu FC

        Piąte spotkanie w ramach 21 kolejki angielskiej Premier League. Największy hit tej serii zmagań. Na Emirates Stadium Arsenal FC podejmował Manchester United FC. Gospodarze to jedna z rewelacji okresu od Boxing Day. Przed Boxing Day zajmowali piętnaste miejsce w ligowej tabeli. W ostatnich sześciu meczach ligowych The Gunners zdobyli szesnaście z możliwych osiemnastu punktów. W tym czasie odnieśli pięć zwycięstw (u siebie z Chelsea FC 3:1 i Newcastle United FC 3:0 czy na wyjeździe z Brightonem&Hove Albion FC 0:1, West Bromwich Albion FC 0:4 oraz Southampton FC 1:3) i raz zremisowali (u siebie z Crystal Palace FC 0:0). Przed tą kolejką, dzięki tym oczkom, Kanonierzy awansowali na dziewiąte miejsce ze stratą pięciu punktów do piątego West Hamu United FC, czyli strefy europejskich pucharów. W kadrze meczowej ekipy Mikela Artety, na starcie z Red Devils, zabrakło Pierre'a-Emericka Aubameyanga (problemy osobiste), Daniego Ceballosa (kontuzja łydki), Pablo Maríego (uraz łydki), Matthew Ryana (tajemnicza kontuzja), Bukayo Saki (uraz biodra) i Kierana Tierneya (kontuzja łydki). Goście, do poprzedniej kolejki, byli liderem tabeli. W dwudziestej kolejce przegrali jednak z Sheffield United FC i na fotel lidera awansował Manchester City FC, który wyprzedził przyjezdnych o jedno oczko. Patrząc jednak na tabelę wyjazdową czerwono-biało-czarni zajmowali fotel lidera. W meczach wyjazdowych odnieśli osiem zwycięstw i dwa remisy. NIE PRZEGRALI JESZCZE W DELEGACJI W SEZONIE 2020/2021!!!!!!!!!! W ostatnich sześciu starciach ligowych Czerwone Diabły odniosły cztery zwycięstwa (u siebie z Wolverhampton Wanderers FC 1:0 i Aston Villą FC 2:1 oraz na wyjeździe z Burnley FC 0:1 czy Fulham FC 1:2), jeden remis (na wyjeździe z Liverpoolem FC 0:0) i jedną porażkę (u siebie z Sheffield United FC 1:2). W kadrze meczowej zespołu Ole Gunnara Solskjæra, na pojedynek z Kanonierami, zabrakło Phila Jonesa (kontuzja kolana), Facundo Pellistriego (koronawirus) i Marcosa Rojo (uraz łydki). Która z drużyn zbliżyła się do swojego celu? Czy Arsenal FC zbliżył się do strefy europejskich pucharów? Czy Manchester United FC utrzymał dystans punktowy do Manchesteru City FC?

        W poprzednich spotkaniach 21 kolejki Premier League Everton FC SENSACYJNIE przegrał na Goodison Park z Newcastle United FC 0:2, Crystal Palace FC wygrało na Selhurst Park z Wolverhampton Wanderers FC 1:0, Manchester City pokonał na Etihad Stadium Sheffield United FC 1:0, a West Bromwich Albion FC zremisował na The Hawthorns z Fulham FC 2:2. W pozostałych meczach 21 kolejki Premier League Southampton FC zmierzy się na St. Mary's Stadium z Aston Villą FC, Chelsea FC zagra na Stamford Bridge z Burnley FC, Leicester City FC podejmie na King Power Stadium Leeds United FC, West Ham United FC przyjmie na London Stadium Liverpool FC, a Brighton&Hove Albion FC stoczy wojnę na Amex Stadium z Tottenhamem Hotspur FC.

        Sobotnie późne popołudnie w północnym Londynie. Spisujący się rewelacyjnie w ostatnich tygodniach Kanonierzy kontra genialnie grające na wyjazdach Czerwone Diabły. Czy Mikel Arteta zdołał przechytrzyć Ole Gunnara Solskjæra?

SKŁADY

ARSENAL FC

Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba i tekst „Arsenal MANCHESTER UNITED Premier League LENO BELLERIN HOLDING DAVID LUIZ CEDRIC PARTEY xHaKa PEPE SMITH ROWE MARTINELLI LACAZETTE Cussad Arsenal 知 VIA RWN mirates BETTER 3211 adidas T REACHS SUBS RUNARSSON, GABRIEL, CHAMBERS, MAITLAND-NILES, ELNENY, WILLOCK, ODEGAARD, WILLIAN, NKETIAH Football PES2021” 
Źródło: Facebook Arsenalu FC 

        Porównując skład gospodarzy z wygranego meczu wyjazdowego z Southampton FC, a ten, jaki wybiegł przeciwko Czerwonym Diabłom, Mikel Arteta dokonał zaledwie jednej zmiany. Poza kadrą meczową, z powodu kontuzji biodra, znalazł się Bukayo Saka. W jego miejsce, od pierwszej minuty, pojawił się Gabriel Martinelli. Czy ta zmiana wpłynęła pozytywnie na jakość gry ofensywnej Kanonierów?

MANCHESTER UNITED FC

 Może być zdjęciem przedstawiającym ‎1 osoba i ‎tekst „‎STARTING XI Arsenal DE GEA 2 LINDELOF 5 MAGUIRE (C) POGBA KOHLB IEv ام CAVANI 10 RASHFORD FRED 18 B. FERNANDES 23 SHAW 29 WAN-BISSAKA 39 MCTOMINAY SUBS HENDERSON, ALEX TELLES, BAILLY, TUANZEBE, JAMES, JAMES,MATIC, MATIC, VAN DE BEEK, GREENWOOD, MARTIAL‎”‎‎
Źródło: Facebook Manchesteru United FC

        Porównując skład gości z przegranego spotkania domowego z Sheffield United FC, a ten, jaki wybiegł na Emirates Stadium, Ole Gunnar Solskjær dokonał pięciu zmian. Na trybunie rezerwowych zasiedli Axel Tuanzebe, Alex Telles, Nemanja Matić, Mason Greenwood i Anthony Martial. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Victor Lindelöf, Luke Shaw, Fred, Scott McTominay oraz Edinson Cavani. Czy te korekty spowodowały polepszenie się gry ofensywnej i defensywnej Czerwonych Diabłów?

ZABRAKŁO NAJWAŻNIEJSZEGO

        Pierwsze minuty tego hitu przeszły do historii. Dłużej przy piłce utrzymywali się goście, ale nic nie potrafili stworzyć pod bramką Bernda Leno. Gospodarze bez żadnych klarownych okazji. Na tablicy wyników widniał remis 0:0.

        W jedenastej minucie koszmarny strzał Davida Luiza z dystansu. Dwie minuty później żółtą kartkę dostał Cédric Soares za uderzenie łokciem Bruno Fernandesa. Pierwszy kwadrans za nami. Minimalnie lepsi byli gospodarze. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale brakowało im wykończenia. Goście szukali swoich szans w kontratakach, ale nie mogli przedrzeć się przez defensywę miejscowych. Po piętnastu minutach nadal był remis 0:0.

        W siedemnastej minucie słabe uderzenie Alexandre'a Lacazette'a sprzed pola karnego gości. Piłkę, bez problemów, złapał David de Gea. Trzy minuty później niezły strzał Freda sprzed szesnastki gospodarzy. Futbolówkę, na rzut rożny, sparował Bernd Leno. Dwudziesta pierwsza minuta i niedokładne uderzenie Nicolasa Pépé z pola karnego przyjezdnych. W dwudziestej trzeciej minucie niecelny strzał Thomasa Parteya z dalszej odległości. Dwie minuty później dobre dośrodkowanie Nicolasa Pépé z rzutu rożnego. Do piłki doszedł Granit Xhaka, ale jego uderzenie głową poleciało wprost w Davida de Geę. Trzydziesta minuta i minimalnie niedokładny strzał Nicolasa Pépé z szesnastki Czerwonych Diabłów. Drugie piętnaście minut tego meczu przeszło do historii. Inicjatywę przejęli gospodarze. Wykreowali sobie kilkanaście okazji strzeleckich, ale brakowało im lepszego wykończenia. Goście bez żadnych klarownych sytuacji. Po trzydziestu minutach utrzymywał się remis 0:0.

        W trzydziestej drugiej minucie fatalne uderzenie Marcusa Rashforda z dystansu. Minutę później niezła centra Luke'a Shawa z lewej strony boiska. Do piłki wyskoczył Aaron Wan-Bissaka, ale jego strzał głową poleciał obok prawego słupka bramki gospodarzy. Trzydziesta czwarta minuta i nieporządne uderzenie Bruno Fernandesa z pola karnego miejscowych. W trzydziestej siódmej minucie wymuszona zmiana w ekipie gości. Murawę opuścił zmagający się z problemami żołądkowymi Scott McTominay, a w jego miejsce pojawił się Anthony Martial. Życzymy Szkotowi szybkiego powrotu do zdrowia. Cztery minuty później bardzo dobra wrzutka Luke'a Shawa z rzutu rożnego. Do futbolówki dobiegł Harry Maguire, ale jego strzał głową poleciał wprost w Bernda Leno. 

        Sędzia Michael Oliver zakończył pierwszą połowę na Emirates Stadium. Pierwsze trzydzieści minut należało do gospodarzy. Stworzyli sobie wtedy kilkanaście sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im ostatniego podania czy też wykończenia. Po pierwszych trzydziestu minutach można było pochwalić wśród miejscowych Nicolasa Pépé, Héctora Bellerina i Thomasa Parteya. Ostatnie piętnaście minut to już istna dominacja gości. Zaczęli się pokazywać Marcus Rashford, Bruno Fernandes oraz Edinson Cavani. Wtedy gra przyjezdnych wyglądała dużo lepiej. Wykreowali sobie wiele okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach mieliśmy remis 0:0 i nie był to remis po nudnej, bezbarwnej grze. Jak zmienił się obraz tego meczu po przerwie?

GDZIE BYLI NAPASTNICY?

        Mikel Arteta skorygował swój skład. Z szatni nie wyszedł Gabriel Martinelli, którego zastąpił Willian. Ole Gunnar Solskjær (poza wymuszoną korektą mającego problemy żołądkowe Scotta McTominaya na Anthony'ego Martiala) nie dokonał żadnych zmian w swojej jedenastce, jaką wybra na podstawie przedmeczowych treningów. Czy były to dobre decyzje?

        Pierwszy kwadrans po przerwie za nami. Lepiej zmotywowani wyszli z szatni gospodarze. Wykreowali sobie kilka okazji strzeleckich, ale brakowało im wykończenia. Goście bez żadnych klarownych sytuacji. Po sześćdziesięciu minutach nadal remis 0:0.

        W sześćdziesiątej piątej minucie kapitalne uderzenie Alexandre'a Lacazette'a z rzutu wolnego. Piłka nie wpadła jednak do bramki gości, gdyż odbiła się od poprzeczki i wypadła poza szesnastkę. Minutę później potężny strzał Emile'a Smitha Rowe'a z pola karnego przyjezdnych. Piłkę, do boku, sparował David de Gea. Siedemdziesiąta trzecia minuta i żółtkiem ukarany Paul Pogba za podcięcie Williana. Przedostatnie piętnaście minut tego meczu przeszło do historii. Kontrolę nad spotkaniem przejęli gospodarze. Stworzyli sobie wiele sytuacji podbramkowych, ale brakowało wykończenia. Goście się cofnęli i próbowali grać z kontrataku, ale nie mieli pomysłu na przedarcie się przez defensywę Kanonierów. Po siedemdziesięciu pięciu minutach został podtrzymany remis 0:0.

        W siedemdziesiątej szóstej minucie żółta kartka dla Harry'ego Maguire'a za wycięcie równo z trawą Alexandre'a Lacazette'a. Cztery minuty później mocne, ale niepoprawne uderzenie Marcusa Rashforda z pola karnego gospodarzy. Chwilę później druga korekta składu gości. Z boiskiem pożegnał się Marcus Rashford, a w jego miejsce pojawił się Mason Greenwood. Osiemdziesiąta pierwsza minuta i minimalnie nietrafiony strzał Nicolasa Pépé z szesnastki Czerwonych Diabłów. W osiemdziesiątej trzeciej minucie druga roszada dokonana przez Mikela Artetę. Na trybunę rezerwowych zawołano Emile'a Smith Rowe'a, którego zastąpił debiutujący w ekipie z północnego Londynu, wypożyczony z Realu Madryt CF Martin Ødegaard. Cztery minuty później nieudane uderzenie Cédrica Soaresa z rzutu wolnego. Osiemdziesiąta dziewiąta minuta i wspaniałe dośrodkowanie Aarona Wan-Bissaki z prawej strony boiska. Do piłki doszedł Edinson Cavani, ale jego strzał nożycami poleciał obok bramki gospodarzy. W dziewięćdziesiątej czwartej minucie ostatnia zmiana w ekipie gospodarzy. Zszedł kontuzjowany Alexandre Lacazette, wszedł Eddie Nketiah. Życzymy Francuzowi szybkiego powrotu do zdrowia.

        Sędzia Michael Oliver zakończył największy hit 21 kolejki angielskiej Premier League rozgrywany na Emirates Stadium w północnym Londynie. Drużyną zdecydowanie lepszą byli gospodarze. Stworzyli sobie kilkaset sytuacji podbramkowych, ale w najważniejszym momencie zabrakło im wykończenia. Bardzo aktywni byli Nicolas Pépé, Cédric Soares, Héctor Bellerin, Alexandre Lacazette czy też Granit Xhaka, ale to było za mało na Red Devils. Goście, w pierwszej połowie, próbowali grać z kontrataku. Dzięki temu wykreowali sobie kilka okazji strzeleckiej, ale zabrakło im chłodnej głowy w szesnastce miejscowych. Najlepsze okazje mieli Edinson Cavani i Marcus Rashford, ale ich nie wykorzystali. Poza tym najlepszymi piłkarzami przyjezdnych byli Aaron Wan-Bissaka i Bruno Fernandes, ale brakowało im wsparcia w pozostałych kolegach. Po tym spotkaniu Kanonierzy awansowali na ósme miejsce w ligowej tabeli zbliżając się do piątego West Hamu United FC na dystans czterech punktów, a Czerwone Diabły utrzymały drugą pozycję, ale zwiększyły swoją stratę do liderującego Manchesteru City FC do trzech oczek. W następnej kolejce ligowej ekipa Mikela Artety zagra na Molineux Stadium z Wolverhampton Wanderers FC, natomiast zespół Ole Gunnara Solskjæra zmierzy się na Old Trafford z Southampton FC. Ostatecznie, w piątym meczu 21 kolejki Premier League, Arsenal FC zremisował na Emirates Stadium z Manchesterem United FC 0:0.  

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.