Wielkie święto piłki nożnej w Skierniewicach zakłócone burdą ze strony Kolejarzy. MKS Unia Skierniewice przegrała z KKS Lechem Poznań.
Źródło: Facebook MKS Unii Skierniewice
Źródło: Facebook KKS Lecha Poznań
Pierwsze spotkanie w ramach 1/16 finału rozgrywek o Fortuna Puchar Polski. Na Stadionie Miejskim w Skierniewicach MKS Unia Skierniewice podejmowała KKS Lecha Poznań. Gospodarze, bardzo dobrze, weszli w sezon 2021/2022. Przed 16 kolejką III Ligi grupy 1 zajmowali fotel wicelidera w ligowej tabeli ze stratą czterech punktów do liderującej KS Legionovii Legionowo. W letnim okienku transferowym Skierniewiczanie stracili Dawida Dzięgielewskiego (transfer definitywny do CWKS Legii Warszawa), Adriana Dudzińskiego (transfer definitywny do Motoru Lublin), Kacpra Karaska (transfer definitywny do RTS Widzewa Łódź) i Vladyslava Kudryavtseva (transfer definitywny do SKS Wisły Sandomierz). Dodatkowo pozyskali Bartosza Broniarka (transfer definitywny z KP Pogoni Grodzisk Mazowiecki), Mateusza Wlazłowskiego (transfer definitywny z KS Warty Sieradz), Kamila Sabiłło (transfer definitywny z KKS 1925 Kalisz), Andrzeja Krajewskiego (transfer definitywny z KS Polonii Warszawa) i Miłosza Nowaka (transfer definitywny z KS Górnika Konin). W pięciu ostatnich meczach ligowych Biało-Niebiesko-Żółci odnieśli trzy zwycięstwa (na wyjeździe z GKS Mamry Giżycko 1:3 i KS Pelikanem Łowicz 0:3 oraz u siebie z RKP 1926 Bronią Radom 1:0), raz zremisowali (u siebie z ŁKS-em II Łódź 1:1) i PONIEŚLI TYLKO JEDNĄ PORAŻKĘ (u siebie z MKS Pilicą Białobrzegi 0:1). Goście, fantastycznie, weszli w kampanię 2021/2022 w PKO BP Ekstraklasie. Przed 13 serią gier byli na fotelu lidera z przewagą trzech punktów nad drugim RKS Rakowem Częstochowa. W pięciu ostatnich starciach w Fortuna Pucharze Polski Kolejorz odniósł trzy zwycięstwa (na wyjeździe z OKS Odrą Opole 1:3, Zniczem Pruszków 2:3 i RKS Radomiakiem Radom po rzutach karnych 3:4) i poniósł dwie porażki (u siebie z Lechią Gdańsk po rzutach karnych 3:4 i RKS Rakowem Częstochowa 0:2). W kadrze meczowej zespołu Macieja Skorży, na pojedynek w Skierniewicach, zabrakło Mickeya van der Harta (kontuzja mięśniowa). Która z drużyn awansowała do 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski? Czy MKS Unia Skierniewice sprawiła niespodziankę na własnym boisku i wyeliminowała lidera PKO BP Ekstraklasy? Czy KKS Lech Poznań wywiązał się z roli faworyta? Przekonajmy się.
Spotkanie w Skierniewicach zainaugurowało 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. W pozostałych meczach 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski KS Lechia Zielona Góra poważy się na Stadionie MOSiR w Zielonej Górze z MZKS Arką Gdynia. W pozostałych meczach 1/16 finału MKS Świt Nowy Dwór Mazowiecki zagra na Stadionie Miejskim w Nowym Dworze Mazowieckim z Lechią Gdańsk, KKS 1925 Kalisz zmierzy się na Stadionie Miejskim w Kaliszu z RKS Rakowem Częstochowa, MKP Pogoń Siedlce podejmie na Stadionie Miejskim w Siedlcach Motor Lublin, KS Ślęza Wrocław przyjmie w Centrum Piłkarskim KS Ślęzy we Wrocławiu Górnika Zabrze, GKS Olimpia Grudziądz stoczy wojnę na Stadionie Miejskim w Grudziądzu z KKS Lechem II Poznań, Zagłębie Sosnowiec powojuje na Stadionie Ludowym w Sosnowcu z GKS Piastem Gliwice, GKS Katowice zawalczy na Stadionie GKS w Katowicach z KS Bruk-Bet Termalicą Nieciecza, ŁKS Łódź ośmieli się na Stadionie ŁKS-u w Łodzi z KGHM Zagłębiem Lubin, OKS Świt Skolwin (Szczecin) powalczy na Stadionie MOSRiR w Szczecinie z CWKS Legią Warszawa, KS Wieczysta Kraków przyłoży się na Stadionie przy ul. Kazimierza Chałupnika 16 w Krakowie z RKS Garbarnią Kraków, RTS Widzew Łódź odważy się na Stadionie Widzewa w Łodzi z GKS 1962 Jastrzębie, GKS Tychy pokusi się na Stadionie Miejskim w Tychach z Wisłą Kraków, Korona Kielce spróbuje swoich sił na Suzuki Arenie w Kielcach z OKS Stomilem Olsztyn, a MKS Miedź Legnica postara się na Stadionie im. Orła Białego w Legnicy z GKS Górnikiem Łęczna.
Wtorkowe popołudnie w Skierniewicach. Spisujący się nieźle w ostatnich tygodniach Skierniewiczanie kontra prezentujący fantastyczną formę w ostatnich miesiącach Kolejorz. Czy Piotr Kocęba znalazł sposób na Macieja Skorżę?
SKŁADY
MKS UNIA SKIERNIEWICE
Źródło: Facebook MKS Unii Skierniewice
Porównując skład gospodarzy z wygranego starcia wyjazdowego 1/32 finału Fortuna Pucharu Polski z KS Concordią Elbląg, a ten, jaki wybiegł przeciwko Dumie Wielkopolskim, Piotr Kocęba dokonał trzech zmian. Poza kadrą meczową, z powodu kontuzji, znalazł się Krzysztof Wojciechowski, a na ławce rezerwowych zasiedli Oskar Szczodry i Piotr Kłąb. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Mateusz Stępień, Bartosz Broniarek oraz Andrzej Krajewski. Czy te korekty wpłynęły pozytywnie na jakość gry defensywnej i ofensywnej Skierniewiczan?
KKS LECH POZNAŃ
Źródło: Facebook KKS Lecha Poznań
Porównując jedenastkę gości z wygranego pojedynku wyjazdowego 1/32 finału Fortuna Pucharu Polski ze Skrą Częstochowa, a tą, jaka wybiegła na Stadionie Miejskim w Skierniewicach, Maciej Skorża dokonał czterech roszad. Poza kadrą meczową, z powodu kontuzji, znaleźli się Pedro Tiba czy Filip Marchwiński, a na ławce rezerwowych zasiedli Filip Bednarek i Antonio Milić. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Nika Kvekveskiri, Roko Baturina, Bartosz Mrozek oraz Thomas Rogne. Czy te zmiany spowodowały lepszą grę w obronie i ataku Kolejorza?
POLSKO-HISZPAŃSKO-SZKOCKIE GRANIE POD ŁODZIĄ
Źródło: Facebook KKS Lecha Poznań
Pierwsze minuty tego spotkania przeszły do historii. Dłużej przy piłce utrzymywali się goście. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im ostatniego podania. Gospodarze nie potrafili zagrozić bramce strzeżonej przez Bartosza Mrozka. Na tablicy wyników widniał remis 0:0.
W piątej minucie miękkie dośrodkowanie Alana Czerwińskiego z prawej strony boiska. Do piłki doszedł Michał Skóraś, ale jego strzał głową poleciał wprost w Mateusza Wlazłowskiego. Dwie minuty później niecelne uderzenie Barry'ego Douglasa z pola karnego gospodarzy. Dziewiąta minuta i potężny strzał Daniego Ramíreza z szesnastki miejscowych. Futbolówka po odbiciu od poprzeczki wpadła do bramki. Bez szans Mateusz Wlazłowski. 0:1.
Źródło: Facebook KKS Lecha Poznań
Pierwszy kwadrans za nami. Delikatnie lepsi byli goście. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Gospodarze szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Po piętnastu minutach lider PKO BP Ekstraklasy prowadził 0:1.
W dziewiętnastej minucie niezłe prostopadłe podanie Daniego Ramíreza do Artura Sobiecha. Napastnik gości zdecydował się na uderzenie z pierwszej piłki w polu karnym gospodarzy, które poleciało wprost w Mateusza Wlazłowskiego. Dwie minuty później dokładna centra Daniego Ramíreza z lewej strony boiska. Do piłki dobiegł Bartosz Broniarek, który strzałem po dalszym słupku pokonał Mateusza Wlazłowskiego. Była to bramka samobójcza środkowego obrońcy miejscowych. 0:2.
Źródło: Facebook KKS Lecha Poznań
Drugie piętnaście minut tego meczu przeszło do historii. Minimalnie lepsi byli goście. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po trzydziestu minutach przyjezdni prowadzili 0:2.
W trzydziestej piątej minucie minimalnie niedokładne uderzenie Damiana Makucha z dystansu. Trzy minuty później fatalny strzał Artura Sobiecha z szesnastki gospodarzy. Trzydziesta ósma minuta i techniczne uderzenie Michała Skórasia z pola karnego miejscowych. Piłkę, bez problemów, złapał Mateusz Wlazłowski. W czterdziestej minucie kąśliwy strzał Damiana Makucha z szesnastki gości. Futbolówkę, pewnie, wyłapał Bartosz Mrozek. Dwie minuty później próba uderzenia podcinką Michała Skórasia z pola karnego Skierniewiczan. Piłkę, z problemami, złapał Mateusz Wlazłowski. Czterdziesta piąta minuta i przeciętna wrzutka Daniego Ramíreza z rzutu rożnego. Do futbolówki dopadł Artur Sobiech, ale jego strzał głową poleciał daleko obok lewego słupka bramki gospodarzy.
Sędzia Patryk Gryckiewicz zakończył pierwszą połowę na Stadionie Miejskim w Skierniewicach. Drużyną lepszą byli gości. Wykreowali kilkanaście okazji strzeleckich, z których wykorzystali dwie. Gospodarze szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Najlepszymi piłkarzami przed przerwą byli Damian Makuch i Dani Ramírez. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach Poznaniacy prowadzili 0:2 po golach Daniego Ramíreza i samobójczym Bartosza Broniarka. Jak zmienił się obraz tego starcia po przerwie?
Źródło: Facebook MKS Unii Skierniewice
Źródło: Facebook KKS Lecha Poznań
SPOKOJNE DOWIEZIENIE PASAŻERÓW KOLEI POCIĄGIEM RELACJI SKIERNIEWICE-POZNAŃ GŁÓWNY
Źródło: Facebook KKS Lecha Poznań
Piotr Kocęba i Maciej Skorża nie zdecydowali się na żadne korekty w swoich składach, jakie wybrali na podstawie przedmeczowych treningów. Czy były to dobre decyzje?
W czterdziestej dziewiątej minucie średnie dośrodkowanie Kamila Waśniowskiego z rzutu rożnego. Do piłki dotarł Bartosz Broniarek, ale jego uderzenie głową poleciało tuż obok prawego słupka bramki gości. Dwie minuty później przeciągnięta centra Barry'ego Douglasa z lewej strony boiska. Futbolówkę wycofał Alan Czerwiński, ale strzał Michała Skórasia z szesnastki gospodarzy poleciał nad poprzeczką bramki Skierniewiczan. Pięćdziesiąta trzecia minuta i żółtą kartkę dostał Mateusz Stępień za podcięcie Roko Baturiny. W pięćdziesiątej piątej minucie uderzenie z powietrza Daniego Ramíreza z dalszej odległości. Piłkę, przed siebie, sparował Mateusz Wlazłowski. Trzy minuty później pierwsza roszada dokonana przez Macieja Skorżę. Z boiskiem pożegnał się Roko Baturina, którego zastąpił João Amaral. Sześćdziesiąta minuta i ciekawa wrzutka Niki Kvekveskiriego z rzutu rożnego. Do piłki doskoczył Mateusz Skrzypczak, ale jego strzał głową poleciał nad poprzeczką bramki miejscowych. Pierwszy kwadrans po przerwie za nami. Lepiej zmotywowani wyszli z szatni goście. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po sześćdziesięciu minutach Duma Wielkopolski prowadziła 0:2.
W sześćdziesiątej pierwszej minucie pierwsza zmiana w ekipie gospodarzy. Murawę opuścił Kamil Waśniowski, a w jego miejsce pojawił się Miłosz Nowak. Minutę później uderzenie z pierwszej piłki João Amarala z dystansu. Piłkę, bez problemów, złapał Mateusz Wlazłowski. Sześćdziesiąta czwarta minuta i żółtko otrzymał Artur Sobiech za kopnięcie w głowę Mateusza Wlazłowskiego. W sześćdziesiątej piątej minucie strzał podcinką João Amarala z pola karnego miejscowych. Futbolówka odbiła się od poprzeczki i wyleciała poza boisko. Minutę później podwójna korekta składu Skierniewiczan. Na ławkę rezerwowych ściągnięto kontuzjowanego Huberta Berłowskiego (uraz kostki) i Andrzeja Krajewskiego, których zmienili Maciej Wilanowski oraz Jakub Jasiński. Życzymy Berłowskiemu szybkiego powrotu do zdrowia. Siedemdziesiąta minuta i podwójna roszada dokonana przez Macieja Skorżę. Zeszli Nika Kvekveskiri i Michał Skóraś, weszli Antoni Kozubal oraz Norbert Pacławski. W siedemdziesiątej pierwszej minucie płaskie uderzenie Norberta Pacławskiego z dystansu. Piłkę, na rzut rożny, sparował Mateusz Wlazłowski. Chwilę później precyzyjna wrzutka João Amarala z rzutu rożnego. Po ogromnym zamieszaniu do futbolówki podbiegł Thomas Rogne, ale jego strzał obronił, do boku, sparował Mateusz Wlazłowski. Siedemdziesiąta trzecia minuta i niecelne uderzenie Norberta Pacławskiego z szesnastki gospodarzy. Przedostatnie piętnaście minut tego pojedynku przeszło do historii. Inicjatywę przejęli goście. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze nie mogli znaleźć sposobu na szczelną defensywę przyjezdnych. Po siedemdziesięciu pięciu minutach Kolejorz prowadził 0:2.
W siedemdziesiątej siódmej minucie żółtą kartkę ujrzał Jakub Jasiński za notorczywe pociąganie za ramię Daniego Ramíreza. Minutę później płaskie dośrodkowanie Alana Czerwińskiego z prawej strony boiska. Na piłkę nabiegł João Amaral, ale jego uderzenie poleciało wprost w Mateusza Wlazłowskiego. Siedemdziesiąta dziewiąta minuta i podwójna zmiana w ekipie gości. Z boiskiem rozstali się Radosław Murawski i Dani Ramírez, których zastąpili Jesper Karlström oraz Adriel Ba Loua. W osiemdziesiątej minucie podwójna korekta składu gospodarzy. Murawę opuścili Mateusz Stępień i Damian Makuch, a w ich miejsce pojawili się Piotr Drabik oraz Piotr Kłąb. Osiem minut później przestrzelony strzał przewrotką Norberta Pacławskiego z pola karnego miejscowych. Dziewięćdziesiąta minuta i żółtko zobaczył João Amaral za powalenie Konrada Kowalczyka.
Sędzia Patryk Gryckiewicz zakończył pierwsze spotkanie w ramach 1/16 finału rozgrywek o Fortuna Puchar Polski rozegrane na Stadionie Miejskim w Skierniewicach. Zdecydowanie lepszą drużyną byli goście. Stworzyli kilkadziesiąt sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali dwie. Gospodarze szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Najlepszymi piłkarzami tego meczu byli Mateusz Wlazłowski i Dani Ramírez. W następnej kolejce ligowej w III Lidze grupie I ekipa Piotra Kocęby zagra na Stadionie Gminnym w Wikielcu z GKS Wikielec, natomiast zespół Macieja Skorży zmierzy się na Stadionie MOSiR w Mielcu z PGE FKS Stalą Mielec. Ostatecznie, na inaugurację 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski, MKS Unia Skierniewice przegrała na Stadionie Miejskim w Skierniewicach z KKS Lechem Poznań 0:2 po bramkach Daniego Ramíreza i samobójczej Bartosza Broniarka. Dzięki temu zwycięstwu Kolejorz awansował do 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski.
Źródło: Facebook MKS Unii Skierniewice
Źródło: Facebook KKS Lecha Poznań
MKS UNIA SKIERNIEWICE 0:2 KKS LECH POZNAŃ
Strzelcy bramek:
a) MKS Unia Skierniewice: zabrakło szczęścia
b) KKS Lech Poznań: Dani Ramírez (9 minuta), Bartosz Broniarek (21 minuta, gol samobójczy),
Sędzia - Patryk Gryckiewicz
Żółte kartki:
a) MKS Unia Skierniewice - Mateusz Stępień (53 minuta), Jakub Jasiński (77 minuta)
b) KKS Lech Poznań - Artur Sobiech (64 minuta), João Amaral (90 minuta)
stworzone przez AFK
Post a Comment