"Dancing Queen" z wykonaniem Abby na błoniach Tarczyński Arenie we Wrocławiu w połączeniu ze starciem Wojskowych z Pasami. WKS Śląsk Wrocław przegrał z MKS Cracovią.

Źródło: Facebook WKS Śląska Wrocław

Źródło: Facebook MKS Cracovii

        Piąte spotkanie w ramach 19 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy. Na Tarczyński Arenie we Wrocławiu WKS Śląsk Wrocław podejmował MKS Cracovię. Gospodarze, od kilku tygodni, nie grali dobrze. Przed tą kolejką zajmowali dziewiąte miejsce w ligowej tabeli ze stratą CZTERNASTU PUNKTÓW do liderującego KKS Lecha Poznań. W pięciu ostatnich meczach ligowych Wojskowi ODNIEŚLI TYLKO JEDNO ZWYCIĘSTWO (u siebie z PGE FKS Stalą Mielec 2:1), raz zremisowali (u siebie z BKS Jagiellonią Białystok 2:2) i ponieśli trzy porażki (na wyjeździe z MKS Pogonią Szczecin 2:1, Górnikiem Zabrze 3:1 i Wartą Poznań 2:1). W kadrze meczowej ekipy Jacka Magiery, na starcie z Krakowianami, zabrakło Márka Tamása (kontuzja mięśniowa), Diogo Sousy Verdasci (Diogo Verdasci - uraz kostki) i Javiera Ajenjo Hyjeka (kontuzja mięśniowa). Pod znakiem zapytania stał występ Krzysztofa Mączyńskiego (uraz mięśniowy). Goście to zdobywcy Pucharu Polski z sezonu 2019/2020. Przed tą serią gier byli na jedenastej pozycji ze stratą PIĘTNASTU OCZEK do liderującego KKS Lecha Poznań. W pięciu ostatnich pojedynkach ligowych Pasy odniosły dwa zwycięstwa (u siebie z RKS Rakowem Częstochowa 1:0 i CWKS Legią Warszawa 1:0) i poniosły trzy porażki (na wyjeździe z Wisłą Kraków 1:0 i Wisłą Płock 2:1 oraz u siebie z GKS Górnikiem Łęczna 0:2). W kadrze meczowej zespołu Jacka Zielińskiego, na spotkanie z Wrocławianami, zabrakło Thiago Rodriguesa de Souzy (Thiago Souzy - uraz kolana), Marcosa Álvareza (kontuzja mięśniowa) i Davida Jablonsky'ego (zawieszenie za czyny korupcyjne w Czechach). Pod znakiem zapytania stał występ Filipa Balaja (uraz kolana). Która z drużyn zbliżyła się do swojego celu? Czy WKS Śląsk Wrocław dogonił strefę europejskich pucharów? Czy MKS Cracovia weszła do czołowej dziesiątki? Przekonajmy się.

        W poprzednich meczach 19 kolejki PKO BP Ekstraklasy Wisła Kraków pokonała na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana w Krakowie KS Bruk-Bet Termalicę Nieciecza 3:0, Wisła Płock wygrała na Stadionie im. Kazimierza Górskiego w Płocku z Lechią Gdańsk 1:0, GKS Piast Gliwice zremisował na Stadionie Miejskim w Gliwicach z PGE FKS Stalą Mielec 1:1, a MKS Pogoń Szczecin podzieliła się punktami na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera w Szczecinie z Wartą Poznań 1:1. W pozostałych starciach 19 kolejki RKS Raków Częstochowa zagra na Miejskim Stadionie Piłkarskim Raków w Częstochowie z BKS Jagiellonią Białystok, GKS Górnik Łęczna zmierzy się na Stadionie GKS Górnika w Łęcznej z KGHM Zagłębiem Lubin, KKS Lech Poznań podejmie na Stadionie Miejskim w Poznaniu Górnika Zabrze, a CWKS Legia Warszawa przyjmie na Stadionie Wojska Polskiego w Warszawie RKS Radomiaka Radom.

        Sobotnie popołudnie na Dolnym Śląsku. Spisujący się nierówno w ostatnich tygodniach Wojskowi kontra prezentujące przeciętną formę w ostatnich miesiącach Pasy. Czy Jacek Zieliński zaskoczył Jacka Magierę?

SKŁADY

WKS ŚLĄSK WROCŁAW

Źródło: Facebook WKS Śląska Wrocław

        Porównując skład gospodarzy z przegranego pojedynku wyjazdowego z Wartą Poznań, a ten, jaki wybiegł przeciwko Krakowianom, Jacek Magiera dokonał czterech zmian. Na ławce rezerwowych zasiedli Matúš Putnocký, Rafał Makowski, Dino Štiglec i Adrian Łyszczarz. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Michał Szromnik, Krzysztof Mączyński, Víctor García Marín (Víctor García) oraz Róbert Pich. Czy te korekty wpłynęły pozytywnie na jakość gry defensywnej i ofensywnej Wojskowych?

MKS CRACOVIA

Źródło: Facebook MKS Cracovii

        Porównując jedenastkę gości z przegranego spotkania domowego z GKS Górnikiem Łęczna, a tą, jaka wybiegła na Tarczyński Arenie we Wrocławiu, Jacek Zieliński dokonał czterech roszad. Na ławce rezerwowych zasiedli Sylwester Lusiusz, Kamil Pestka, Jakub Myszor oraz Filip Piszczek. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Jakub Jugas, Karol Knap, Mathias Hebo Rasmussen oraz Michał Rakoczy. Czy te zmiany spowodowały lepszą grę w obronie i ataku Pasów?

FRIDAY NIGHT AND THE LIGHTS ARE LOW LOOKING OUT FOR A PLACE TO GO WHERE THEY PLAY THE RIGHT MUSIC GETTING IN THE SWING

Źródło: Twitter WKS Śląska Wrocław


Źródło: Facebook MKS Cracovii

        Pierwsze minuty tego meczu przeszły do historii. Dłużej przy piłce utrzymywali się goście. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im ostatniego podania. Gospodarze nie potrafili przedrzeć się przez szczelną defensywę przyjezdnych. Na tablicy wyników widniał remis 0:0.

        W czwartej minucie płaskie dośrodkowanie Sergiu Cătălina Hanci (Sergiu Hanci) z lewej strony boiska. Do piłki doszedł Otar Kakabadze, ale jego strzał poleciał w trybuny Tarczyński Areny we Wrocławiu. Dziewięć minut później niezła centra Krzysztofa Mączyńskiego z prawej strony boiska. Do futbolówki dobiegł Róbert Pich, ale jego uderzenie poleciało nad poprzeczką bramki gości. Pierwszy kwadrans za nami. Odrobinę lepsi byli gospodarze. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Goście szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po piętnastu minutach podtrzymany został remis 0:0.

        W szesnastej minucie znakomite prostopadłe podanie Patryka Janasika do Waldemara Soboty. Lewy ofensywny pomocnik gospodarzy wbiegł w pole karne gości, ale jego strzał odbił się od zewnętrznej części lewego słupka bramki gości. Gdyby padł gol, to nie zostałby on uznany, gdyż Sobota był na spalonym. Minutę później techniczne uderzenie Michała Rakoczego z dystansu. Piłkę, na rzut rożny, sparował Michał Szromnik. Dwudziesta szósta minuta i przeciętna wrzutka Michała Rakoczego z lewej strony boiska. Do piłki dopadł Michal Sipľak, ale jego strzał, z linii bramkowej, wybił Łukasz Bejger. Drugie piętnaście minut tego starcia przeszło do historii. Delikatnie lepsi byli goście. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po trzydziestu minutach utrzymywał się remis 0:0.

        W trzydziestej pierwszej minucie średnie dośrodkowanie Pelle van Amersfoorta z lewej strony boiska. Do futbolówki podbiegł Michał Rakoczy, ale jego uderzenie poleciało obok lewego słupka bramki gospodarzy. Dwie minuty później dobra centra Víctora Garcíi z lewej strony boiska. Do piłki dopadł Wojciech Golla, ale jego strzał głową poleciał nad poprzeczką bramki gości. Trzydziesta dziewiąta minuta i wymuszona korekta..............składu sędziowskiego. Kontuzji lewego uda doznał sędzia asystent Michał Pierściński, którego zastąpił sędzia techniczny Szymon Łężny. Życzymy sędziemu Pierścińskiemu szybkiego powrotu do zdrowia. W czterdziestej trzeciej minucie żółtą kartkę dostał Szymon Lewkot za powalenie Sergiu Hanci. Cztery minuty później żółtka otrzymali Krzysztof Mączyński i Pelle van Amersfoort za niesportowe zachowanie oraz Michał Rakoczy za przytrzymanie z za ramię Krzysztofa Mączyńskiego. Siódma minuta doliczonego czasu gry i dokładna centra Michala Siplaka z rzutu wolnego. Na piłkę nabiegł Cornel Emilian Râpă (Cornel Râpă), który uderzeniem głową przy lewym słupku pokonał bezradnego Michała Szromnika. 0:1.

Źródło: Facebook MKS Cracovii

        Sędzia Paweł Raczkowski zakończył pierwszą połowę na Tarczyński Arenie we Wrocławiu. Minimalnie lepsi byli gospodarze. Wykreowali kilkanaście okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Goście szukali swoich szans po kontratakach, z których wykorzystali jeden. Najlepszymi piłkarzami przed przerwą byli Krzysztof Mączyński i Sergiu Hanca. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach Krakowianie prowadzili 0:1 po bramce Cornela Râpy z siódmej minuty doliczonego czasu gry. Jak zmienił się obraz tego pojedynku po przerwie?

Źródło: Twitter WKS Śląska Wrocław


Źródło: Facebook MKS Cracovii

OOH YOU CAN DANCE YOU CAN JIVE HAVING THE TIME OF YOUR LIFE OOH, SEE THAT GIRL WATCH THAT SCENE DIGGING THE DANCING QUEEN

        Jacek Magiera i Jacek Zieliński nie zdecydowali się na żadne roszady w swoich składach, jakie wybrali na podstawie przedmeczowych treningów. Czy były to dobre decyzje?

        W czterdziestej szóstej minucie niecelny strzał Petra Schwarza z dalszej odległości. Sześć minut później precyzyjna wrzutka Sergiu Hanci z rzutu rożnego. Do futbolówki pobiegł Matej Rodin, ale jego uderzenie głową odbiło się od zewnętrznej, górnej części poprzeczki gospodarzy. Pięćdziesiąta czwarta minuta i kąśliwy strzał Otara Kakabadze z dystansu. Piłka wpadła przy lewym słupku bramki miejscowych. Bez szans Michał Szromnik. 0:2.

Źródło: Facebook MKS Cracovii

        W pięćdziesiątej siódmej minucie podwójna zmiana w ekipie Wrocławian. Z boiskiem pożegnali się Víctor García i Waldemar Sobota, których zastąpili Dino Štiglec oraz Adrian Łyszczarz. Dwie minuty później nieudane uderzenie Petra Schwarza z dalszej odległości. Pierwszy kwadrans po przerwie za nami. Lepiej zmotywowani wyszli z szatni goście. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Gospodarze szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po sześćdziesięciu minutach Biało-Czerwoni prowadzili 0:2.

        W sześćdziesiątej piątej minucie pierwsza korekta składu gości. Murawę opuścił Michał Rakoczy, a w jego miejsce pojawił się Jakub Myszor. Dwie minuty później miękkie dośrodkowanie Adriana Łyszczarza z prawej strony boiska. Piłkę głową zgrał Erik Alexander Expósito Hernández (Erik Expósito), ale strzał głową Wojciecha Golli poleciał wprost w Karola Niemczyckiego. Siedemdziesiąta minuta i fatalne uderzenie Róberta Picha z szesnastki przyjezdnych. W siedemdziesiątej minucie trzecia roszada dokonana przez Jacka Magierę. Na ławkę rezerwowych ściągnięto Róberta Picha, którego zmienił Cayetano Quintana Hernández (Caye Quintana). Minutę później druga zmiana w ekipie Krakowian. Zszedł Sergiu Hanca, wszedł Florian Loshaj. Siedemdziesiąta druga minuta i żółtą kartkę zobaczył Patryk Janasik za wycięcie równo z trawą Floriana Loshaja. Przedostatnie piętnaście minut tego spotkania przeszło do historii. Inicjatywę przejęli gospodarze. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Goście szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po siedemdziesięciu pięciu minutach Pasy prowadziły 0:2.

        W osiemdziesiątej pierwszej minucie niedokręcony strzał Pelle van Amersfoorta z pola karnego gospodarzy. Gdyby padł gol, to nie zostałby on uznany, gdyż Holender był na spalonym. Minutę później trzecia korekta składu gości. Z boiskiem rozstał się Mathias Hebo Rasmussen, którego zastąpił Sylwester Lusiusz. Osiemdziesiąta piąta minuta i przestrzelone uderzenie Sylwestra Lusiusza z dystansu. W dziewięćdziesiątej minucie mocny strzał Otara Kakabadze z szesnastki miejscowych. Piłkę, na rzut rożny, sparował Michał Szromnik. Minutę później czwarta zmiana w ekipie Wrocławian. Murawę opuścił Erik Expósito, a w jego miejsce pojawił się Filip Gryglak.

        Sędzia Paweł Raczkowski zakończył piąty mecz w ramach 19 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy rozegrany na Tarczyński Arenie we Wrocławiu. Pierwsza połowa to optyczna przewaga miejscowych. Stworzyli kilkanaście sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Przyjezdni szukali swoich szans po szybkich atakach, z których wykorzystali jeden. Druga połowa to absolutna dominacja gospodarzy. Wykreowali kilkanaście okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Goście szukali swoich szans po kontratakach, z których wykorzystali jeden. Najlepszymi piłkarzami tego starcia byli Krzysztof Mączyński i Cornel Râpă. Po tym pojedynku Wojskowi spadli na dziesiąte miejsce w ligowej tabeli, a Pasy awansowały na dziewiątą pozycję. W następnej kolejce ligowej ekipa Jacka Magiery zagra na Polsat Plus Arenie w Gdańsku z Lechią Gdańsk, natomiast zespół Jacka Zielińskiego zmierzy się na Stadionie MKS Cracovii im. Józefa Piłsudskiego w Krakowie z KKS Lechem Poznań. Ostatecznie, w piątym spotkaniu 19 kolejki PKO BP Ekstraklasy, WKS Śląsk Wrocław przegrał na Tarczyński Arenie we Wrocławiu z MKS Cracovią 0:2 po bramkach Cornela Râpy i Otara Kakabadze.

Źródło: Twitter WKS Śląska Wrocław


Źródło: Facebook MKS Cracovii

WKS ŚLĄSK WROCŁAW    0:2    MKS CRACOVIA

Strzelcy bramek:
a) WKS Śląsk Wrocław: zabrakło jakości z przodu
b) MKS Cracovia: Cornel Râpă (45+7 minuta), Otar Kakabadze (52 minuta)

Sędzia - Paweł Raczkowski

Żółte kartki:
a) WKS Śląsk Wrocław - Szymon Lewkot (43 minuta), Krzysztof Mączyński (45+2 minuta), Patryk Janasik (72 minuta)
b) MKS Cracovia - Pelle van Amersfoort (45+2 minuta), Michał Rakoczy (45+2 minuta)

stworzone przez AFK