"Jaki tu spokój" na Stadionie Dyskobolii w Grodzisku Wielkopolskim w poniedziałkowe późne popołudnie. Warta Poznań zremisowała z Wisłą Kraków.
Źródło: Facebook Warty Poznań
Źródło: Facebook Wisły Kraków
Przedostatnie spotkanie w ramach 17 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy. Na Stadionie Dyskobolii w Grodzisku Wielkopolskim Warta Poznań podejmowała Wisłę Kraków. Gospodarze prezentowali gorszą formę niż w sezonie 2020/2021. Przed tą kolejką zajmowali przedostatnie, siedemnaste miejsce w ligowej tabeli ze stratą DWUDZIESTU CZTERECH PUNKTÓW do liderującego KKS Lecha Poznań. W pięciu ostatnich meczach ligowych Warciarze ODNIEŚLI TYLKO JEDNO ZWYCIĘSTWO (na wyjeździe z GKS Piastem Gliwice 0:1), raz zremisowali (u siebie z PGE FKS Stalą Mielec 0:0) i ponieśli trzy porażki (u siebie z Lechią Gdańsk 0:2 i Wisłą Płock 1:2 oraz na wyjeździe z KKS Lechem Poznań 2:0). W kadrze meczowej ekipy Dawida Szulczka, na starcie z Krakowianami, zabrakło Jaysona Papeau (pauza za nadmiar żółtych kartek), Wiktora Pleśnierowicza (kontuzja kolana), Bartosza Kieliby (złamanie czwartej kości śródręcza), Mateusza Sopoćki (uraz mięśniowy), Milana Corryna (kontuzja kolana). Pod znakiem zapytania stał występ Michała Jakóbowskiego (uraz mięśniowy). Goście nie byli stabilnym gremium. Przed tą serią gier byli na trzynastej pozycji ze stratą OSIEMNASTU OCZEK do liderującego KKS Lecha Poznań. W pięciu ostatnich pojedynkach ligowych Biała Gwiazda ODNIOSŁA TYLKO JEDNO ZWYCIĘSTWO (u siebie z MKS Cracovią 1:0) i PONIOSŁA AŻ CZTERY PORAŻKI (u siebie z WKS Śląskiem Wrocław 0:5 i RKS Radomiakiem Radom 0:1 oraz na wyjeździe z Wisłą Płock 2:0 i BKS Jagiellonią Białystok 3:1). W kadrze meczowej zespołu Mariána Zimena (w zastępstwie zawieszonego za czerwoną kartkę z poprzedniej kolejki ligowej Adriána Guľi), na spotkanie z Zielonymi, zabrakło Jakuba Błaszczykowskiego (kontuzja kolana) i Alana Urygi (uraz mięśniowy). Która z drużyn zbliżyła się do swojego celu? Czy Warta Poznań wydostała się ze strefy spadkowej? Czy Wisła Kraków dogoniła MKS Cracovię? Przekonajmy się.
W poprzednich meczach 17 kolejki PKO BP Ekstraklasy PGE FKS Stal Mielec pokonała na Stadionie Miejskim w Mielcu Wisłę Płock 2:1, Górnik Zabrze wygrał na Stadionie im. Ernesta Pohla w Zabrzu z WKS Śląskiem Wrocław 3:1, KS Bruk-Bet Termalica Nieciecza przegrała na Stadionie Sportowym KS Bruk-Bet Termalici w Niecieczy z MKS Pogonią Szczecin 1:3, BKS Jagiellonia Białystok uległa na Stadionie Miejskim w Białymstoku GKS Górnikowi Łęczna 1:2, Lechia Gdańsk zwyciężyła na Polsat Plus Arenie w Gdańsku z RKS Rakowem Częstochowa 3:1, KGHM Zagłębie Lubin skapitulował na Stadionie Miejskim w Lubinie z KKS Lechem Poznań 2:3, a MKS Cracovia rozprawiła się na Stadionie MKS Cracovii im. Józefa Piłsudskiego w Krakowie z CWKS Legią Warszawa 1:0. W jedynym pozostałym starciu 17 kolejki RKS Radomiak Radom zagra na Stadionie Miejskim w Radomiu z GKS Piastem Gliwice.
Poniedziałkowe popołudnie w zachodniej Wielkopolsce. Spisujący się źle w ostatnich tygodniach Warciarze kontra prezentująca nierówną formę w ostatnich miesiącach Biała Gwiazda. Czy Dawid Szulczek zaskoczył Mariána Zimena?
SKŁADY
WARTA POZNAŃ
Źródło: Facebook Warty Poznań
Porównując skład gospodarzy z przegranego pojedynku wyjazdowego z KKS Lechem Poznań, a ten, jaki wybiegł przeciwko Wiślakom, Dawid Szulczek dokonał zaledwie jednej zmiany. Poza kadrą meczową, z powodu nadmiaru żółtych kartek, znalazł się Jayson Papeau. W jego miejsce, od pierwszej minuty, pojawił się Mateusz Kuzimski. Czy ta korekta wpłynęły pozytywnie na jakość gry defensywnej i ofensywnej Warciarzy?
WISŁA KRAKÓW
Źródło: Facebook Wisły Kraków
Porównując jedenastkę gości z przegranego spotkania domowego z RKS Radomiakiem Radom, a tą, jaka wybiegła na Stadionie Dyskobolii w Grodzisku Wielkopolskim, Marián Zimen dokonał czterech roszad. Na ławce rezerwowych zasiedli Mikołaj Biegański, Maciej Sadlok, Patryk Plewka i Jan Kliment. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Paweł Kieszek, Michal Frydrych, Georgiy Giennadijevych Zhukov (Georgiy Zhukov) oraz Felicio Brown Forbes. Czy te zmiany spowodowały lepszą grę w obronie i ataku Białej Gwiazdy?
JAKI TU SPOKÓJ, NA, NA, NA NIC SIĘ NIE DZIEJE, NA, NA, NA, NA NIKT SIĘ NIE BAWI, NA, NA, NA WSZYSCY SIĘ NUDZĄ, NA, NA, NA, NA
Źródło: Facebook Warty PoznańŹródło: Facebook Wisły Kraków
W dwudziestej drugiej sekundzie mocne dośrodkowanie Roberta Ivanova z prawej strony boiska. Piłkę zgrał Adam Zreľák, a Mateusz Kuzimski, strzałem pod poprzeczkę, pokonał bezradnego Pawła Kieszka. 1:0. Gol nie został jednak uznany, gdyż Kuzimski był na spalonym. 0:0. Pięć minut później niecelne uderzenie Mateusza Kuzimskiego z dystansu. Siódma minuta i techniczny strzał Yawa Yeboaha z dalszej odległości. Piłkę, bez problemów, złapał Adrian Lis. Pierwsze piętnaście minut tego meczu przeszło do historii. Odrobinę lepsi byli gospodarze. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Miejscowi zdobyli gola, ale Mateusz Kuzimski był na spalonym. Goście szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po piętnastu minutach, na tablicy wyników, widniał remis 0:0.
Drugi kwadrans za nami. Delikatnie lepsi byli goście. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, ale zabrakło im ostatniego podania. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po trzydziestu minutach podtrzymany został remis 0:0.
W trzydziestej drugiej minucie płaskie uderzenie Georgiya Zhukova z dystansu. Piłkę, bez problemów, złapał Adrian Lis. Osiem minut później techniczny strzał Szymona Czyża z pola karnego gości. Futbolówkę, pewnie, wyłapał Paweł Kieszek. Czterdziesta pierwsza minuta i niezłe prostopadłe podanie Matěja Hanouska do Felicio Brown Forbesa. Kostarykański napastnik przyjezdnych zdecydował się na podkręcone uderzenie z szesnastki gospodarzy, które, do boku, sparował Adrian Lis. Gdyby padł gol, to nie zostałby on uznany, gdyż Brown Forbes był na spalonym.
Sędzia Paweł Raczkowski zakończył pierwszą połowę na Stadionie Dyskobolii w Grodzisku Wielkopolskim. Minimalnie lepsi byli gospodarze. Stworzyli kilkanaście sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Goście szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Najlepszymi piłkarzami przed przerwą byli Jan Grzesik i Aschraf El Mahdioui. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach mieliśmy remis 0:0. Jak zmienił się obraz tego starcia po przerwie?
Źródło: Facebook Warty Poznań
Źródło: Facebook Wisły Kraków
JAKI TU SPOKÓJ, NA, NA, NA NIC SIĘ NIE DZIEJE, NA, NA, NA, NA NIKT SIĘ NIE BAWI, NA, NA, NA WSZYSCY SIĘ NUDZĄ, NA, NA, NA, NA
Dawid Szulczek i Marián Zimen nie zdecydowali się na żadne korekty w swoich składach, jakie wybrali na podstawie przedmeczowych treningów. Czy były to dobre decyzje?
W czterdziestej dziewiątej minucie płaska centra Konrada Gruszkowskiego z prawej strony boiska. Do piłki doszedł Georgiy Zhukov, ale jego strzał poleciał daleko obok prawego słupka bramki gospodarzy. Pięć minut później mocne uderzenie Jana Grzesika z pola karnego gości. Piłkę, na rzut rożny, sparował Paweł Kieszek. Pięćdziesiąta piąta minuta i przeciętna wrzutka Jakuba Kiełba z rzutu rożnego. Piłkę głową przedłużył Matěj Hanousek, ale strzał głową Mateusza Kupczaka poleciał wprost w Pawła Kieszka. Pierwsze piętnaście minut po przerwie przeszło do historii. Lepiej zmotywowani wyszli z szatni goście. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, ale zabrakło im ostatniego podania. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im wykończenia. Po sześćdziesięciu minutach utrzymywał się remis 0:0.
W sześćdziesiątej pierwszej minucie pierwsza roszada dokonana przez Mariana Zimena. Z boiskiem pożegnał się Mateusz Młyński, którego zastąpił Stefan Savić. Minutę później podwójna zmiana w ekipie gospodarzy. Murawę opuścili kontuzjowany (kontuzja mięśniowa) Szymon Czyż i Mateusz Kuzimski, a w ich miejsce pojawili się Jakub Sangowski oraz Mateusz Czyżycki. Życzymy Czyżowi szybkiego powrotu do zdrowia. Sześćdziesiąta szósta minuta i dokładne dośrodkowanie Roberta Ivanova z prawej strony boiska. Do futbolówki dobiegł Adam Zreľák, który precyzyjnym uderzeniem przy lewym słupku pokonał Pawła Kieszka. Bramkarzowi gości nie pomógł rykoszet od biodra Serafina Szoty. 1:0.
Źródło: Facebook Warty Poznań
W siedemdziesiątej minucie podwójna korekta składu przyjezdnych. Na ławkę rezerwowych ściągnięto Michala Škvarkę i Yawa Yeboaha, których zmienili Dor Hugi oraz Jan Kliment. Trzy minuty później średnia centra Dora Hugiego z rzutu rożnego. Do piłki dopadł Felicio Brown Forbes, ale jego strzał głową, bez problemów, złapał Adrian Lis. Przedostatni kwadrans tego pojedynku za nami. Inicjatywę przejęli gospodarze. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Goście szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Po siedemdziesięciu pięciu minutach Warciarze prowadzili 1:0.
W osiemdziesiątej minucie trzecia, ale wymuszona roszada dokonana przez Dawida Szulczka. Zszedł kontuzjowany (uraz stawu skokowego) Adam Zreľák, wszedł Mario Rodríguez Ruiz (Mario Rodríguez). Życzymy Słowakowi szybkiego powrotu do zdrowia. Cztery minuty później kąśliwe uderzenie Dora Hugiego z dalszej odległości. Piłkę, bez problemów, złapał Adrian Lis. Osiemdziesiąta szósta minuta i fatalny strzał Roberta Ivanova z pola karnego gości. W osiemdziesiątej szóstej minucie podwójna zmiana w ekipie przyjezdnych. Z boiskiem rozstali się Konrad Gruszkowski i Georgiy Zhukov, których zastąpili Patryk Plewka oraz Nikola Kuveljić. Trzy minuty później miękka centra Matěja Hanouska z lewej strony boiska. Piłkę głową zgrał Nikola Kuveljić, a Felicio Brown Forbes, technicznym uderzeniem przy lewym słupku, pokonał bezradnego Adriana Lisa. 1:1. Gol nie został jednak uznany, gdyż sędzia Paweł Raczkowski dostrzegł faul Serba na Dawidzie Szymonowiczu. 1:0. Dziewięćdziesiąta trzecia minuta i techniczna wrzutka Dora Hugiego z lewej strony boiska. Do futbolówki podbiegł Michal Frydrych, który strzałem głową przy lewym słupku pokonał bezradnego Adriana Lisa. 1:1.
Sędzia Paweł Raczkowski zakończył przedostatnie spotkanie w ramach 17 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy rozegrane na Stadionie Dyskobolii w Grodzisku Wielkopolskim. Pierwsza połowa to optyczna przewaga przyjezdnych. Wykreowali kilkanaście okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Miejscowi szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Druga połowa to nieznaczna dominacja gospodarzy. Stworzyli kilkanaście sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Goście szukali swoich szans po szybkich atakach, z których wykorzystali jeden. Najlepszymi piłkarzami tego meczu byli Robert Ivanov i Aschraf El Mahdioui. Po tym starciu Warciarze awansowali na siedemnaste miejsce w ligowej tabeli, a Biała Gwiazda utrzymała czternastą pozycję. W następnej kolejce ligowej ekipa Dawida Szulczka zagra na Stadionie Dyskobolii w Grodzisku Wielkopolskim z WKS Śląskiem Wrocław, natomiast zespół Adriána Guľi zmierzy się na Stadionie Miejskim w Lubinie z KGHM Zagłębiem Lubin. Ostatecznie, w przedostatnim pojedynku 17 kolejki PKO BP Ekstraklasy, Warta Poznań zremisowała na Stadionie Dyskobolii w Grodzisku Wielkopolskim z Wisłą Kraków 1:1. Gola dla Zielonych strzelił Adam Zreľák, a dla Wiślaków bramkę zdobył Michal Frydrych.
Źródło: Facebook Warty Poznań
Źródło: Facebook Wisły Kraków
WARTA POZNAŃ 1:1 WISŁA KRAKÓW
Strzelcy bramek:
a) Warta Poznań: Mateusz Kuzimski (22 sekunda), Adam Zreľák (66 minuta)
b) Wisła Kraków: Felicio Brown Forbes (89 minuta), Michal Frydrych (90+3 minuta)
Sędzia - Paweł Raczkowski
stworzone przez AFK
Post a Comment