Jednostronna dwunastorundowa walka bokserska na ringu na Lubelszczyźnie. MKS Górnik Łęczna przegrał z MKS Pogonią Szczecin.
Źródło: Facebook MKS Górnika Łęczna
Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin
Czwarte spotkanie w ramach 27 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy. Na Stadionie Piłkarskim Miejskiego Klubu Sportowego Górnik w Łęcznej MKS Górnik Łęczna podejmował MKS Pogoń Szczecin. Gospodarze bili się o utrzymanie. Przed tą kolejką zajmowali DWUDZIESTU DZIEWIĘCIU PUNKTÓW do liderującej MKS Pogoni Szczecin. W pięciu ostatnich meczach ligowych Zielono-Czarni ODNIEŚLI TYLKO JEDNO ZWYCIĘSTWO (u siebie z PGE FKS Stalą Mielec 2:0), raz zremisowali (na wyjeździe z Wisłą Kraków 0:0) i ponieśli trzy porażki (na wyjeździe z Wisłą Płock 3:1 i Lechią Gdańsk 2:0 oraz u siebie z CWKS Legią Warszawa 0:1). Goście walczyli o Mistrzostwo Polski. Przed tą serią gier byli na fotelu lidera z przewagą ZALEDWIE JEDNEGO OCZKA nad drugim RKS Rakowem Częstochowa. W pięciu ostatnich starciach ligowych Portowcy odnieśli trzy zwycięstwa (na wyjeździe z PGE FKS Stalą Mielec 0:1 oraz u siebie z RKS Radomiakiem Radom 4:0 i Wisłą Kraków 4:1), raz zremisowali (na wyjeździe z MKS Cracovią 1:1) i PONIEŚLI TYLKO JEDNĄ PORAŻKĘ (u siebie z KKS Lechem Poznań 0:3). W kadrze meczowej zespołu Kosty Runjaicia, na pojedynek z Dumą Lubelszczyzny, zabrakło Alexandra Gorgona (kontuzja kolana) i Kacpra Smolińskiego (uraz kolana). Pod znakiem zapytania stał występ Benedikta Zecha (kontuzja mięśniowa). Która z drużyn zbliżyła się do swojego celu? Czy MKS Górnik Łęczna wydostał się ze strefy spadkowej? Czy MKS Pogoń Szczecin oddaliła się od grupy pościgowej w walce o Mistrzostwo Polski? Przekonajmy się.
W poprzednich spotkaniach 27 kolejki PKO BP Ekstraklasy PGE FKS Stal Mielec uległa na Stadionie Miejskim w Mielcu MKS Cracovii 1:2, WKS Śląsk Wrocław przegrał na Tarczyński Arena we Wrocławiu z KKS Lechem Poznań 0:1, a Warta Poznań skapitulowała na Stadionie Dyskobolii w Grodzisku Wielkopolskim z RKS Rakowem Częstochowa 0:2. W pozostałych meczach 27 kolejki CWKS Legia Warszawa zagra na Stadionie Miejskim CWKS Legii im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ulicy Łazienkowskiej 3 w Warszawie z Lechią Gdańsk, KS Bruk-Bet Termalica Nieciecza zmierzy się na Stadionie Sportowym KS Bruk-Bet Termalici w Niecieczy z RKS Radomiakiem Radom, BKS Jagiellonia Białystok podejmie na Stadionie Miejskim w Białymstoku KGHM Zagłębie Lubin, Wisła Kraków przyjmie na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana przy ulicy Reymonta 20 w Krakowie GKS Piasta Gliwice, a Wisła Płock zawalczy na Stadionie im. Kazimierza Górskiego w Płocku z Górnikiem Zabrze.
Sobotnie popołudnie na Lubelszczyźnie. Spisujący się przeciętnie w ostatnich miesiącach Zielono-Czarni kontra prezentujący wysoką formę w ostatnich tygodniach Portowcy. Czy Kamil Kiereś zaskoczył Kostę Runjaicia?
SKŁADY
MKS GÓRNIK ŁĘCZNA
Źródło: Facebook MKS Górnika Łęczna
Porównując skład gospodarzy z przegranego starcia wyjazdowego z Lechią Gdańsk, a ten, jaki wybiegł przeciwko Dumie Pomorza, Kamil Kiereś dokonał czterech zmian. Poza kadrą meczową, z powodu drobnego urazu mięśniowego, znalazł się Michał Goliński, a na ławce rezerwowych zasiedli Kryspin Szcześniak, Alejandro Serrano García (Álex Serrano) i Daniel Dziwniel. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Tomasz Midzierski, Jonathan De Amo Pérez (Jonathan De Amo), Łukasz Szramowski oraz Serhiy Krykun. Czy te korekty wpłynęła pozytywnie na jakość gry defensywnej i ofensywnej Zielono-Czarnych?
MKS POGOŃ SZCZECIN
Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin
Porównując jedenastkę gości z wygranego pojedynku domowego z Wisłą Kraków, a tą, jaka wybiegła na Stadionie Piłkarskim Miejskiego Klubu Sportowego Górnik w Łęcznej, Kosta Runjaić nie dokonał żadnych roszad. Niemiecki szkoleniowiec przyjezdnych wyszedł z założenia, iż zwycięskiej jedenastki się nie zmienia. Czy ten brak zmian spowodował lepszą grę w obronie i ataku Portowców?
GÓRNIK ŁĘCZNA, GÓRNIK ŁĘCZNA LUBELSZCZYZNA JEST CI WDZIĘCZNA
Źródło: Facebook MKS Górnika Łęczna
Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin
Pierwsze minuty tego spotkania przeszły do historii. Dłużej przy piłce utrzymywali się goście, ale nic z tego nie wynikało. Brakowało sytuacji podbramkowych pod bramką Dante Stipicy. Gospodarze nie potrafili przedrzeć się przez szczelną defensywę przyjezdnych. Na tablicy wyników widniał remis 0:0.
6
minuta meczu. Pierwsza konkretna szansa na zdobycie bramki w tym
spotkaniu. Zza linii pola karnego strzał oddawał Sebastian Kowalczyk,
piłka przeleciała jednak minimalnie nad poprzeczką.
10 minuta meczu.
Bramka dla MKS Pogoni! Miękka wrzutka Kamila Grosickiego w pole karne
MKS Górnika. Maciej Gostomski dość niezdarnie wypiąstkował piłkę, do której dobiegł
Mariusz Fornalczyk i umieścił piłkę w bramce. 1:0 dla ekipy ze
Szczecina.
Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin
12 minuta meczu. Żółtą kartką upomniany został Tomasz
Mizdzierski.
16 minuta meczu. Seria kilku strzałów ze strony MKS Pogoni,
jednak wszystkie blokowane. Był również strzał po stronie gospodarzy,
ale nic wielkiego to nie było.
19 minuta meczu. I druga bramka dla ekipy ze
Szczecina! Piotr Parzyszek podał do Kamila Grosickiego, który z krawędzi
pola karnego próbował chyba poszukać swoich kolegów w polu karnym. Zrobił to jednak w tak świetnym stylu, że przelobował Macieja
Gostomskiego! 2:0 dla ekipy Kosty Runjaicia.
Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin
32 minuta meczu. To powinno
być 3:0 dla gości ze Szczecina! Kamil Grosicki znalazł się w sytuacji
sam na sam z golkiperem MKS Górnika, ale fatalnie to wykończył. Piłka
poleciała daleko poza bramkę.
38 minuta meczu. Dwa strzały po stronie
MKS Górnika Łęczna. Najpierw zablokowany został Leândro Messias dos Santos (Leândro), następnie Serhiy Krykun spróbował swoich sił, ale Dante Stipica wciąż zostaje
niepokonany.
42 minuta meczu. Dobry strzał z rzutu wolnego oddał Kamil
Grosicki, ale świetną interwencją popisał się Maciej Gostomski. Sędzia
tego spotkania, do końca pierwszej połowy, doliczył jedną minutę.
Sędzia Tomasz Musiał zakończył pierwszą połowę na Stadionie Piłkarskim Miejskiego Klubu Sportowego Górnik w Łęcznej. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach na zasłużonym dwubramkowym prowadzeniu ekipa Kosty Runjaicia. Pełna dominacja zawodników MKS Pogoni i, tak naprawdę, to MKS Górnik powinien się cieszyć, że to tylko dwie bramki. Jak będzie wyglądała druga część pojedynku na stadionie w Łęcznej? Przekonajmy się.
Źródło: Facebook MKS Górnika Łęczna
Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin
GÓRNIK ŁĘCZNA, GÓRNIK ŁĘCZNA BRAĆ KIBICÓW JEST CI WDZIĘCZNA
Kamil Kiereś zdecydował się na potrójną korektę w swoim składzie w przerwie. Z szatni nie wyszli Tomasz Midzierski, Łukasz Szramowski i Damian Gąska, których zmienili Kryspin Szcześniak, Szymon Drewniak oraz Álex Serrano. Kosta Runjaić nie dokonał żadnych roszad w swojej jedenastce, jaką wybrał na podstawie przedmeczowych treningów. Czy były to dobre decyzje?
52
minuta meczu. Dobrze zaczęli piłkarze Kamila Kieresia. Po płaskim
dośrodkowaniu z lewego skrzydła potężny strzał oddał Jason Eyenga-Lokilo (Jason Lokilo), ale
piłka odbiła się jeszcze rykoszetem i otarła się o poprzeczkę! Blisko
bramki dla gospodarzy.
59 minuta meczu. Potrójna zmiana w ekipie gości. z boiskiem pożegnali się Kamil Drygas,
Mariusz Fornalczyk i Piotr Parzyszek, których zastąpili Jean
Carlos Silva Rocha (Jean Carlos), Maciej Żurawski oraz Luka Zahovič.
65 minuta meczu.
Trzecia bramka dla MKS Pogoni! Zamieszanie w polu karnym MKS Górnika, po którym
ostatecznie Luka Zahovič umieścił piłkę pod poprzeczką! 3:0 dla drużyny
ze Szczecina. Pogrom.
Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin
69 minuta meczu. Podwójna korekta w ekipie gospodarzy. Murawę opuścili Serhiy Krykun i Bartosz Śpiączka, a w ich miejsce pojawili się Marcel Wędrychowski oraz Przemysław Banaszak. I jest czwarta bramka dla Pogoni. Płaskie dośrodkowanie w pole karne z lewej strony Kamila Grosickiego, gdzie z zimną krwią zachował się Maciej Żurawski i zdobył czwartą bramkę w tym spotkaniu. 4:0 dla MKS Pogoni.
Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin
73
minuta meczu. Podwójna roszada dokonana przez Kostę Runjaicia. Na ławkę rezerwowych ściągnięto Kamila
Grosickiego i Sebastiana Kowalczyka, których zmienili Michał
Kucharczyk oraz Vahan Bichakhchyan.
77 minuta meczu. Żółtą kartką
upomniany został Jakub Bartkowski.
80 minuta meczu. Żółtą kartką
upomniany został Kryspin Szcześniak.
83 minuta meczu. Festiwal strzałów z
dystansu na bramkę Macieja Gostomskiego. Najpierw potężny strzał oddał
Luka Zahovič, ale trafił w słupek, a potem dobijać próbował Jean Carlos, ale bezskutecznie. Był jednak na spalonym, więc gdyby nawet zdobył
bramkę, to i tak by nie została uznana.
Sędzia Tomasz Musiał zakończył czwarte spotkanie w ramach 27 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy rozegrane na Stadionie Piłkarskim Miejskiego Klubu Sportowego Górnik w Łęcznej. Górą
z tego pojedynku wychodzą piłkarze Kosty Runjaicia, którzy gromią 4:0
zespół z Lubelszczyzny. Pełna dominacja MKS Pogoni i bezradność MKS Górnika.
Widać było, kto walczy o mistrzostwo Polski, a, kto o byt w najwyższej
klasie rozgrywkowej. Ostatecznie MKS Pogoń Szczecin demoluje w Łęcznej
miejscowego MKS Górnika 4:0. Bramki dla Portowców zdobywali Mariusz Fornalczyk,
Kamil Grosicki, Luka Zahovič oraz Maciej Żurawski. Po tym spotkaniu
MKS Górnik Łęczna plasuje się na siedemnastym miejscu w tabeli, natomiast MKS Pogoń
Szczecin awansuje na fotel lidera. W następnej kolejce ligowej ekipa Kamila Kieresia zagra na Stadionie Miejskim w Gliwicach z GKS Piastem Gliwice, natomiast zespół Kosty Runjaicia zmierzy się na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera w Szczecinie z Wisłą Płock.
Źródło: Facebook MKS Górnika Łęczna
Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin
MKS GÓRNIK ŁĘCZNA 0:4 MKS POGOŃ SZCZECIN
Strzelcy bramek:
a) MKS Górnik Łęczna: zabrakło jakości z przodu
b) MKS Pogoń Szczecin: Mariusz Fornalczyk (10 minuta), Kamil Grosicki (19 minuta), Luka Zahovič (65 minuta), Maciej Żurawski (69 minuta)
Sędzia - Tomasz Musiał
Żółte kartki:
a) MKS Górnik Łęczna - Tomasz Midzierski (12 minuta), Kryspin Szcześniak (81 minuta)
b) MKS Pogoń Szczecin - Jakub Bartkowski (77 minuta)
stworzone przez Nitas2004
Post a Comment