Czy można zagrać dobry mecz na tle faworyta w wyścigu o Mistrzostwo Polski? MKS Pogoń Szczecin wygrała z BKS Jagiellonią Białystok.

 
Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin

Źródło: Facebook BKS Jagiellonii Białystok

        Piąte spotkanie w ramach 3 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy. Na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera w Szczecinie MKS Pogoń Szczecin podejmowała BKS Jagiellonię Białystok. Gospodarze to ubiegłoroczni drudzy wicemistrzowie Polski. Przed tą kolejką zajmowali ósme miejsce w ligowej tabeli ze stratą trzech punktów do liderującej Wisły Płock. W letnim okienku transferowym Duma Pomorza straciła Piotra Parzyszka (powrót do Frosinone Calcio z wypożyczenia), Igora Łasickiego (transfer definitywny do Wisły Kraków), Huberta Matynię (transfer definitywny do MKS Miedzi Legnica), Szymona Jopka (transfer definitywny do MKS Puszczy Niepołomice), Jakuba Bursztyna (transfer definitywny do Skry Częstochowa), Kacpra Cichonia (transfer definitywny do MKS Puszczy Niepołomice), Huberta Sadowskiego (wypożyczenie do Skry Częstochowa), Łukasza Łęgowskiego (wypożyczenie do ZKS Olimpii Elbląg), Nikodema Sujeckiego (transfer definitywny do CWKS Apklan Resovii), Macieja Żurawskiego (transfer definitywny do Warty Poznań) i Arona Stasiaka (wypożyczenie do ZKS Olimpii Elbląg). Dodatkowo pozyskała Pontusa Almqvista (wypożyczenie z FK Rostov) i Leonardo Borgesa da Silvę (Léo Borgesa - transfer definitywny z Internacionalu Porto Alegre). W pięciu ostatnich meczach ligowych Portowcy ODNIEŚLI TYLKO JEDNO ZWYCIĘSTWO (u siebie z RTS Widzewem Łódź 2:1), trzy razy zremisowali (na wyjeździe z WKS Śląskiem Wrocław 1:1 i Lechią Gdańsk 0:0 oraz u siebie z KS Bruk-Bet Termalicą Nieciecza 2:2) i PONIEŚLI TYLKO JEDNĄ PORAŻKĘ (na wyjeździe z WKS Śląskiem Wrocław 2:1). W kadrze meczowej ekipy Jensa Gustafssona, na starcie z Białostocczanami, zabrakło Rafała Kurzawy (kontuzja mięśniowa) i Alexandra Gorgona (uraz kolana). Goście, do końca sezonu 2021/2022, bronili się przed spadkiem do Fortuna 1 Ligi. Przed tą serią gier byli na dziewiątej pozycji ze stratą trzech oczek do liderującej Wisły Płock. W letnim okresie transferowym Duma Podlasia straciła Michała Żyro (transfer definitywny do Wisły Kraków), Ognjena Mudrinskiego (transfer definitywny do Lamphun Warriors FC), Michała Nalepę (transfer definitywny do Sakaryasporu), Błażeja Niezgodę (transfer definitywny do KS Górnika Polkowice), Karola Struskiego (transfer definitywny do Arisu Limassol), Jana Majsterka (transfer definitywny do KS Polonii Warszawa), Jakuba Lutostańskiego (transfer definitywny do WKS Śląska Wrocław), Michała Surzyna (wypożyczenie do MKS Sandecji 1910 Nowy Sącz), Krzysztofa Toporkiewicza (wypożyczenie do MKS Sandecji 1910 Nowy Sącz) i Xaviera Dziekońskiego (transfer definitywny do RKS Rakowa Częstochowa). Dodatkowo pozyskała Mateusza Skrzypczaka (transfer definitywny z KKS Lecha Poznań), Rui Filipe da Cunhę Correię (Nené - transfer definitywny z CD Santa Clara), Wojciecha Łaskiego (transfer definitywny z GKS 1962 Jastrzębie) i Hikaru Matsui'ego (transfer definitywny z Rudaru Pljevlja). W pięciu ostatnich pojedynkach ligowych Żółto-Czerwoni odnieśli dwa zwycięstwa (na wyjeździe z GKS Górnikiem Łęczna 0:1 i u siebie z GKS Piastem Gliwice 2:0), dwa razy zremisowali (na wyjeździe z Wisłą Kraków 0:0 i u siebie z CWKS Legią Warszawa 2:2) i PONIEŚLI TYLKO JEDNĄ PORAŻKĘ (u siebie z RTS Widzewem Łódź 0:2). W kadrze meczowej zespołu Macieja Stolarczyka, na spotkanie ze Szczecinianami, zabrakło Ivana Runje (kontuzja kolana). Która z drużyn pokazała lepszą twarz na początku sezonu 2022/2023 PKO BP Ekstraklasy? Czy MKS Pogoń Szczecin przełamała się w oczach swoich kibiców za kiepską postawę w dwumeczu kwalifikacji do Ligi Konferencji Europy z Brøndby IF? Czy BKS Jagiellonia Białystok zrehabilitowała się w oczach swoich kibiców za porażkę domową z RTS Widzewem Łódź? Przekonajmy się.

        W poprzednich meczach 3 kolejki PKO BP Ekstraklasy GKS Piast Gliwice uległ na Stadionie Miejskim im. Piotra Wieczorka w Gliwicach KGHM Zagłębiu Lubin 0:1, MKS Cracovia wygrała na Stadionie MKS Cracovii im. Józefa Piłsudskiego przy ulicy Józefa Kałuży 1 w Krakowie z CWKS Legią Warszawa 3:0, RKS Radomiak Radom skapitulował na Stadionie Lekkoatletyczno-Piłkarskim im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Radomiu z Górnikiem Zabrze 0:3, a MKS Miedź Legnica straciła na Stadionie im. Orła Białego w Legnicy z Wartą Poznań 1:2. W pozostałych starciach 3 kolejki KKS Lech Poznań zagra na Stadionie Miejskim przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu z Wisłą Płock, RKS Raków Częstochowa zmierzy się na Miejskim Stadionie Piłkarskim Raków w Częstochowie z PGE FKS Stalą Mielec, RTS Widzew Łódź podejmie na Stadionie Miejskim RTS Widzewa przy Alei Marszałka Józefa Piłsudskiego 138 w Łodzi Lechię Gdańsk, a Korona Kielce przyjmie na Suzuki Arenie w Kielcach WKS Śląska Wrocław.

        Niedzielne popołudnie na Pomorzu Zachodnim. Spisujący się przeciętnie w ostatnich miesiącach Portowcy kontra prezentujący nierówną formę w ostatnich tygodniach Żółto-Czerwoni. Czy Maciej Stolarczyk zaskoczył Jensa Gustafssona?

SKŁADY

MKS POGOŃ SZCZECIN

Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin

        Porównując skład gospodarzy z przegranego pojedynku wyjazdowego z WKS Śląskiem Wrocław, a ten, jaki wybiegł przeciwko Dumie Podlasia, Jens Gustafsson dokonał czterech zmian. Na ławce rezerwowych zasiedli Mariusz Malec, Luís Carlos Machado Mata (Luís Mata), Mateusz Łęgowski i Vahan Vartani Bichakhchyan (Vahan Bichakhchyan). W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Konstantinos Triantafyllopoulos (Kostas Triantafyllopoulos), Sebastian Kowalczyk, Kacper Smoliński oraz Pontus Almqvist. Czy te korekty wpłynęły pozytywnie na jakość gry defensywnej i ofensywnej Portowców?

BKS JAGIELLONIA BIAŁYSTOK

Źródło: Facebook BKS Jagiellonii Białystok

        Porównując jedenastkę gości z przegranego spotkania domowego z RTS Widzewem Łódź, a tą, jaka wybiegła na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera w Szczecinie, Maciej Stolarczyk dokonał dwóch roszad. Na ławce rezerwowych zasiedli Nené i Marc Gual Huguet (Marc Gual). W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Oliwier Wojciechowski oraz Andrzej Trubeha. Czy te zmiany spowodowały lepszą grę w obronie i ataku Żółto-Czerwonych?

MY PORTOWCY, MY PORTOWCY, GRANATOWO-BORDOWA KREW W NASZYCH SERCACH ZAWSZE POGOŃ JEST, POGOŃ SZCZECIN MKS

Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin


Źródło: Facebook BKS Jagiellonii Białystok

        Pierwsze minuty tego meczu przeszły do historii. Dłużej przy piłce utrzymywali się gospodarze, ale nic z tego nie wynikało. Nie potrafili stworzyć klarownych sytuacji podbramkowych pod bramką Zlatana Alomerovicia. Goście nie mogli znaleźć sposobu na szczelną defensywę przyjezdnych. Na tablicy wyników widniał remis 0:0.

        W ósmej minucie płaskie dośrodkowanie Kamila Grosickiego z lewej strony boiska. Do piłki doszedł Pontus Almqvist, który strzałem po ziemi w środek bramki pokonał bezradnego Zlatana Alomerovicia. 1:0.

Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin

        Cztery minuty później kapitalne prostopadłe podanie głową Andrzeja Trubehy do Jesúsa Imaza Ballesté (Jesúsa Imaza). Hiszpański napastnik gości wbiegł w pole karne gospodarzy, gdzie uderzeniem podcinką pokonał bezradnego Dante Stipicę. 1:1. Gol nie został jednak uznany, gdyż Imaz był na minimalnym spalonym. 1:0. Pierwszy kwadrans za nami. Odrobinę lepsi byli gospodarze. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Goście szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po piętnastu minutach Szczecinianie prowadzili 1:0.

        W dwudziestej minucie zły strzał Bartłomieja Wdowika z szesnastki gospodarzy. Pięć minut później sprytne uderzenie Jesúsa Imaza z pola karnego miejscowych. Piłkę, do boku, sparował Dante Stipica. Trzydziesta minuta i słaby strzał Damiana Dąbrowskiego z dystansu. Futbolówkę, bez problemów, złapał Zlatan Alomerović. Drugie piętnaście minut tego starcia przeszło do historii. Delikatnie lepsi byli goście. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po trzydziestu minutach Granatowo-Bordowi prowadzili 1:0.

        W trzydziestej piątej minucie nieudane uderzenie Kacpra Smolińskiego z dalszej odległości. Cztery minuty później pierwsza, ale wymuszona korekta składu gości. Z boiskiem pożegnał się kontuzjowany (uraz kolana) Michał Pazdan, którego zastąpił Israel Puerto Pineda (Israel Puerto). Życzymy środkowemu obrońcy przyjezdnych szybkiego powrotu do zdrowia. Czterdziesta pierwsza minuta i płaska centra Tomáša Přikryla z prawej strony boiska. Do futbolówki dopadł Bartosz Bida, ale jego strzał poleciał tuż obok lewego słupka bramki gospodarzy. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry przestrzelone uderzenie Pawła Stolarskiego z dystansu.

        Sędzia Piotr Lasyk zakończył pierwszą połowę na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera w Szczecinie. Minimalnie lepsi byli goście. Wykreowali kilkanaście okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, z których wykorzystali jeden. Najlepszymi piłkarzami przed przerwą byli Pontus Almqvist i Jesús Imaz. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach II wicemistrzowie Polski prowadzili 1:0 po bramce Pontusa Almqvista z ósmej minuty. Jak zmienił się obraz tego pojedynku po przerwie?

Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin


Źródło: Facebook BKS Jagiellonii Białystok

MY PORTOWCY, MY PORTOWCY NASZ CHARAKTER SIŁĄ JEST POMORZA DUMA I HONOR NASZ, POGOŃ SZCZECIN MKS

        Jens Gustafsson zdecydował się na jedną roszadę w swoim składzie w przerwie. Z szatni nie wyszedł Luka Zahovič, którego zmienił Jakub Bartkowski. Maciej Stolarczyk (poza wymuszoną zmianą Michała Pazdana na Israela Puerto) nie zdecydował się na żadne korekty w swojej jedenastce, jaką wybrał na podstawie przedmeczowych treningów. Czy były to dobre decyzje?

        W pięćdziesiątej drugiej minucie fatalny strzał Israela Puerto z dalszej odległości. Dwie minuty później wysoka wrzutka Martina Pospíšila z rzutu rożnego. Do piłki dotarł Jesús Imaz, ale jego uderzenie głową poleciało nad poprzeczką bramki gospodarzy. Sześćdziesiąta minuta i podwójna roszada dokonana przez Macieja Stolarczyka. Murawę opuścili Bartosz Bida i Andrzej Trubeha, a w ich miejsce pojawili się Marc Gual oraz Mateusz Kowalski. Pierwszy kwadrans po przerwie za nami. Lepiej zmotywowani wyszli z szatni goście. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze nie potrafili przedrzeć się przez szczelną defensywę przyjezdnych. Po sześćdziesięciu minutach Granatowo-Bordowi prowadzili 1:0.

        W sześćdziesiątej trzeciej minucie precyzyjne dośrodkowanie Bartłomieja Wdowika z rzutu wolnego. Do futbolówki dobiegł Marc Gual, ale jego strzał głową odbił się od prawego słupka bramki gospodarzy. Minutę później podwójna zmiana w ekipie miejscowych. Na ławkę rezerwowych ściągnięto Kacpra Smolińskiego i Pontusa Almqvista, których zmienili Vahan Bichakhchyan oraz Jean Carlos Silva Rocha (Jean Carlos). Sześćdziesiąta siódma minuta i trzecia, ale wymuszona korekta składu Szczecinian. Zszedł kontuzjowany (kontuzja mięśniowa) Michał Kucharczyk, wszedł Mariusz Fornalczyk. Życzymy Kucharczykowi szybkiego powrotu do zdrowia. W siedemdziesiątej minucie podwójna zmiana w ekipie gości. Z boiskiem rozstali się kontuzjowany (uraz pachwiny) Israel Puerto i Oliwier Wojciechowski, których zastąpili Bojan Nastić oraz Nené. Życzymy Hiszpanowi szybkiego powrotu do zdrowia. Minutę później dokładna centra Tomáša Přikryla z prawej strony boiska. Do piłki podbiegł Jesús Imaz, ale jego uderzenie głową poleciało nad poprzeczką bramki Dumy Pomorza. Przedostatnie piętnaście minut tego spotkania przeszło do historii. Inicjatywę przejęli goście. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po siedemdziesięciu pięciu minutach Portowcy prowadzili 1:0.

        W siedemdziesiątej szóstej minucie mocny strzał Marca Guala z pola karnego gospodarzy. Piłkę, bez problemów, złapał Dante Stipica. Minutę później nieprzymierzone uderzenie Marca Guala z dystansu. Siedemdziesiąta ósma minuta i żółtą kartkę dostał Sebastian Kowalczyk za wycięcie równo z trawą Nené. W osiemdziesiątej minucie czwarta korekta składu miejscowych. Murawę opuścił Kamil Grosicki, a w jego miejsce pojawił się Mariusz Malec. Cztery minuty później płaska wrzutka Tomáša Přikryla z prawej strony boiska. Na futbolówkę nabiegł Jesús Imaz, ale jego strzał, z problemami, złapał Dante Stipica. Dziewięćdziesiąta minuta i niedokręcone uderzenie Vahana Bichakhchyana z dalszej odległości. W dziewięćdziesiątej czwartej minucie żółtko otrzymał Mariusz Fornalczyk za powalenie Nené. Minutę później przeniesione dośrodkowanie Bartłomieja Wdowika z rzutu rożnego. Do piłki pobiegł Tomáš Přikryl, ale jego strzał poleciał obok lewego słupka bramki Granatowo-Bordowych. Dziewięćdziesiąta szósta minuta i żółtą kartkę zobaczył Dante Stipica za opóźnianie wznowienia gry z piątego metra. W dziewięćdziesiątej siódmej minucie żółtko obejrzał Marc Gual za kwestionowanie decyzji sędziego Piotra Lasyka.

        Sędzia Piotr Lasyk zakończył piąty mecz w ramach 3 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy rozegrany na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera w Szczecinie. Pierwsza połowa to optyczna przewaga przyjezdnych. Stworzyli kilkanaście sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Miejscowi szukali swoich szans po szybkich atakach, z których wykorzystali jeden. Druga połowa to absolutna dominacja gości. Wykreowali kilkanaście okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Najlepszymi piłkarzami tego starcia byli Dante Stipica i Tomáš Přikryl. Po tym pojedynku Portowcy awansowali na trzecie miejsce w ligowej tabeli, a Żółto-Czerwoni spadli na jedenastą pozycję. W następnej kolejce ligowej ekipa Jensa Gustafssona zagra na Stadionie Dyskobolii w Grodzisku Wielkopolskim z Wartą Poznań, natomiast zespół Macieja Stolarczyka zmierzy się na Stadionie Miejskim w Białymstoku z  RKS Radomiakiem Radom. Ostatecznie, w piątym spotkaniu 3 kolejki PKO BP Ekstraklasy, MKS Pogoń Szczecin pokonała na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera w Szczecinie z BKS Jagiellonią Białystok 1:0 po bramce Pontusa Almqvista z ósmej minuty.

Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin


Źródło: Facebook BKS Jagiellonii Białystok

MKS POGOŃ SZCZECIN    1:0    BKS JAGIELLONIA BIAŁYSTOK

Strzelcy bramek:
a) MKS Pogoń Szczecin: Pontus Almqvist (8 minuta)
b) BKS Jagiellonia Białystok: Jesús Imaz (12 minuta)

Sędzia - Piotr Lasyk

Żółte kartki:
a) MKS Pogoń Szczecin - Sebastian Kowalczyk (78 minuta), Mariusz Fornalczyk (90+4 minuta), Dante Stipica (90+6 minuta)
b) BKS Jagiellonia Białystok - Marc Gual (90+7 minuta)

stworzone przez AFK