Hiszpańsko-polsko-duńska samba z elementami kameruńsko-polskiego tanga we Wrocławiu. WKS Śląsk Wrocław wygrał z Górnikiem Zabrze.

 
Źródło: Facebook WKS Śląska Wrocław

Źródło: Facebook Górnika Zabrze

        Trzecie spotkanie w ramach 12 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy. Na Tarczyński Arenie we Wrocławiu WKS Śląsk Wrocław podejmował Górnika Zabrze. Gospodarze bili się o utrzymanie. Przed tą kolejką zajmowali czternaste miejsce w ligowej tabeli ze stratą DZIESIĘCIU PUNKTÓW do liderującego RKS Rakowa Częstochowa. W pięciu ostatnich meczach ligowych Wojskowi ODNIEŚLI TYLKO JEDNO ZWYCIĘSTWO (u siebie z Lechią Gdańsk 2:1), raz zremisowali (na wyjeździe z GKS Piastem Gliwice 1:1) i ponieśli trzy porażki (u siebie z RKS Rakowem Częstochowa 1:4 i Wartą Poznań 0:2 oraz na wyjeździe z PGE FKS Stalą Mielec 2:0). W kadrze meczowej ekipy Ivana Đurđevicia, na starcie z Zabrzanami, zabrakło Michała Rzuchowskiego (kontuzja ścięgna Achillesa) i Patryka Janasika (uraz mięśniowy). Goście, również, walczyli o utrzymanie. Przed tą serią gier byli na trzynastej pozycji ze stratą DZIESIĘCIU OCZEK do liderującego RKS Rakowa Częstochowa. W letnim okresie transferowym Górnicy stracili Nikodema Zielonkę (brak klubu), Petera Juritkę (brak klubu), Jakuba Okaja (brak klubu), Bartosza Neugebauera (wypożyczenie do MKS Chojniczanki 1930 Chojnice), Jana Flaka (wypożyczenie do Skry Częstochowa), Krzysztofa Wingralka (wypożyczenie do Znicza Pruszków), Thomasa Pranicę (transfer definitywny do RKS Garbarni Kraków), Mateusza Ziółkowskiego (wypożyczenie do Zagłębia Sosnowiec), Jakuba Grzesiaka (wypożyczenie do OKS Stomilu Olsztyn), Jakuba Szymańskiego (transfer definitywny do KS Siarki Tarnobrzeg), Adriana Dziedzica (wypożyczenie do RKS Garbarni Kraków), Bartosza Nowaka (transfer definitywny do RKS Rakowa Częstochowa), Alexa Sobczyka (transfer definitywny do Doksy Katokopii), Krzysztofa Kubicę (transfer definitywny do Benevento Calcio), Alasanę Manneha (transfer definitywny do Odense Boldklub), Dariusza Stalmacha (transfer definitywny do AC Milan) i Bartłomieja Eizencharta (transfer definitywny do CWKS Resovii). Dodatkowo pozyskali Pawła Olkowskiego (transfer definitywny z Gaziantep FK), Jeana Julesa Seppa Mvondo (Jeana Mvondo - transfer definitywny z Albacete Balompié), Szymona Włodarczyka (transfer definitywny z CWKS Legii Warszawa), Kevina Brolla (transfer definitywny z Dynama Drezno), Jonatana Kotzke (transfer definitywny z FC Ingolstadt 04), Richarda Jensena (transfer definitywny z Rody JC Kerkrade), Robina Kambera (transfer definitywny z FC Stade Lausanne Ouchy), Amadeja Marošę (transfer definitywny z AEL Limassol), Kryspina Szcześniaka (wypożyczenie z MKS Pogoni Szczecin), Kanji Okunukiego (wypożyczenie z Omiya Ardija), Blaža Vrhoveca (transfer definitywny z Anorthosisu Famagusta) i Emila Everta Bergströma (Emila Bergströma - transfer definitywny z FC Utrecht). W pięciu ostatnich pojedynkach ligowych Trójkolorowi ODNIEŚLI TYLKO JEDNO ZWYCIĘSTWO (na wyjeździe z Koroną Kielce 1:2), trzy razy zremisowali (u siebie z BKS Jagiellonią Białystok 1:1 i GKS Piastem Gliwice 3:3 oraz na wyjeździe z Wisłą Płock 1:1) i PONIEŚLI TYLKO JEDNĄ PORAŻKĘ (u siebie z KGHM Zagłębiem Lubin 2:3). W kadrze meczowej zespołu Bartoscha Gaula, na spotkanie z Wrocławianami, zabrakło Rafała Janickiego (kontuzja kostki). Która z drużyn zbliżyła się do swojego celu? Czy WKS Śląsk Wrocław przełamał się przed własną publicznością? Czy Górnik Zabrze podtrzymał dobrą passę na wyjeździe? Przekonajmy się.

        W poprzednich meczach 12 kolejki PKO BP Ekstraklasy PGE FKS Stal Mielec pokonała na Stadionie Miejskim w Mielcu MKS Pogoń Szczecin 4:2, a BKS Jagiellonia Białystok podzieliła się punktami na Stadionie Miejskim w Białymstoku z Wisłą Płock 1:1. W pozostałych starciach 12 kolejki CWKS Legia Warszawa zagra na Stadionie Miejskim CWKS Legii im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ulicy Łazienkowskiej 3 w Warszawie z Wartą Poznań, MKS Cracovia zmierzy się na Stadionie MKS Cracovii im. Józefa Piłsudskiego przy ulicy Kałuży 1 w Krakowie z Lechią Gdańsk, KGHM Zagłębie Lubin podejmie na Stadionie Miejskim w Lubinie Koronę Kielce, KKS Lech Poznań przyjmie na Stadionie Miejskim przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu RKS Radomiaka Radom, RKS Raków Częstochowa zawalczy na Miejskim Stadionie Piłkarskim Raków w Częstochowie z MKS Miedzią Legnica, a GKS Piast Gliwice spróbuje swoich sił na Stadionie Miejskim im. Piotra Wieczorka w Gliwicach z RTS Widzewem Łódź.

        Sobotnie popołudnie w stolicy Dolnego Śląska. Spisujący się przeciętnie w ostatnich miesiącach Wojskowi kontra prezentujący nierówną formę w ostatnich tygodniach Trójkolorowi. Czy Ivan Đurđević przechytrzył Bartoscha Gaula?

SKŁADY

WKS ŚLĄSK WROCŁAW

Źródło: Facebook WKS Śląska Wrocław

        Porównując skład gospodarzy z przegranego pojedynku domowego z Wartą Poznań, a ten, jaki wybiegł przeciwko Górnikom, Ivan Đurđević dokonał trzech zmian. Poza kadrą meczową, z powodu drobnego urazu mięśniowego, znalazł się Martin Konczkowski, a na ławce rezerwowych zasiedli Michał Szromnik i Karol Borys. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Łukasz Bejger, Rafał Leszczyński oraz Dennis Jastrzembski. Czy te korekty wpłynęły pozytywnie na jakość gry defensywnej i ofensywnej Wojskowych?

GÓRNIK ZABRZE

Źródło: Facebook Górnika Zabrze

        Porównując jedenastkę gości z przegranego spotkania domowego z KGHM Zagłębiem Lubin, a tą, jaka wybiegła na Tarczyński Arenie we Wrocławiu, Bartosch Gaul dokonał trzech roszad. Na ławce rezerwowych zasiedli Paweł Olkowski, Jean Mvondo i Daniel Pacheco Lobato (Dani Pacheco). W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Emil Bergström, Erik Janža oraz Lukas Josef Podolski (Lukas Podolski). Czy te zmiany spowodowały lepszą grę w obronie i ataku Trójkolorowych?

JESTEM ZE ŚLĄSKIEM I ZAWSZE PRZY NIM BĘDĘ, HISTORIA TEJ MIŁOŚCI TO KILKADZIESIĄT LAT LATA MIJAJĄ, LECZ MIŁOŚĆ SIĘ NIE ZMIENIA, WIĘC TERAZ WSZYSCY GŁOŚNO NIECH NAS USŁYSZY ŚWIAT

Źródło: Twitter WKS Śląska Wrocław

Źródło: Facebook Górnika Zabrze

        Pierwsze minuty tego meczu przeszły do historii. Żadna z drużyn nie potrafiła dłużej utrzymać się przy piłce. Brakowało sytuacji podbramkowych pod obiema bramkami. Na tablicy wyników widniał remis 0:0.

        W ósmej minucie nieprzymierzony strzał Erika Alejandro Expósito Hernándeza (Erika Expósito) z dystansu. Trzy minuty później płaskie dośrodkowanie Łukasza Bejgera z prawej strony boiska. Do piłki doszedł Matías Nahuel Leiva Esquivel (Nahuel Leiva), który uderzeniem odbitym od lewej nogi Blaža Vrhoveca pokonał bezradnego Kevina Brolla. 1:0.

Źródło: Twitter WKS Śląska Wrocław

        Czternasta minuta i zblokowany strzał Erika Expósito z pola karnego przyjezdnych. Piłkę, bez problemów, złapał Kevin Broll. Pierwszy kwadrans za nami. Odrobinę lepsi byli gospodarze. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Goście szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po piętnastu minutach Wrocławianie prowadzili 1:0.

        W dziewiętnastej minucie mocne uderzenie Lukasa Podolskiego z dalszej odległości. Piłkę, bez problemów, wyłapał Rafał Leszczyński. Minutę później fatalne zachowanie Roberta Dadoka na własnej połowie. Środkowy ofensywny pomocnik gości, próbując zagrać na prawą stronę, został zablokowany przez Daníela Léo Grétarssona Schmidta (Daníela Grétarssona). Piłka wylądowała przy lewej nodze Erika Expósito, który wbiegł w pole karne przyjezdnych, gdzie płaskim strzałem przy lewym słupku pokonał bezradnego Kevina Brolla. 2:0.

Źródło: Twitter WKS Śląska Wrocław

        Dwudziesta piąta minuta i zblokowane uderzenie Lukasa Podolskiego z dystansu. Piłkę, w koszyczek, wyłapał Rafał Leszczyński. W dwudziestej ósmej minucie pierwsza, ale wymuszona korekta składu gospodarzy. Z boiskiem pożegnał się kontuzjowany (kontuzja barku) Dennis Jastrzembski, którego zastąpił Petr Schwarz. Życzymy lewemu skrzydłowemu miejscowych szybkiego powrotu do zdrowia. Drugie piętnaście minut tego starcia przeszło do historii. Delikatnie lepsi byli gospodarze. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Goście szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Po trzydziestu minutach Ślązacy prowadzili 2:0.

        W trzydziestej pierwszej minucie niezła centra Diogo Sousy Verdasci (Diogo Verdasci) z prawej strony boiska. Do futbolówki dopadł Erik Expósito, ale jego strzał głową poleciał tuż obok prawego słupka bramki gości. Sześć minut później żółtą kartkę dostał Lukas Podolski za wycięcie równo z trawą Konrada Poprawy. Trzydziesta ósma minuta i druga, ale wymuszona roszada dokonana przez Ivana Đurđevicia. Murawę opuścił kontuzjowany (uraz kostki) Nahuel Leiva, a w jego miejsce pojawił się Javier Ajenjo Hyjek (Javier Hyjek). Życzymy Hiszpanowi szybkiego powrotu do zdrowia. W czterdziestej piątej minucie przeciętna wrzutka Erika Janžy z lewej strony boiska. Do piłki dotarł Kryspin Szcześniak, ale jego uderzenie głową poleciało obok prawego słupka bramki gospodarzy. Dwie minuty później nieudany strzał Kanji Okunukiego z dalszej odległości. Siódma minuta doliczonego czasu gry i przerzucone dośrodkowanie Kanji Okunukiego z rzutu rożnego. Do futbolówki dobiegł Richard Jensen, ale jego uderzenie głową poleciało wprost w Rafała Leszczyńskiego.

        Sędzia Szymon Marciniak zakończył pierwszą połowę na Tarczyński Arenie we Wrocławiu. Minimalnie lepsi byli gospodarze. Wykreowali kilkanaście okazji strzeleckich, z których wykorzystali dwie. Goście szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im wykończenia. Najlepszymi piłkarzami przed przerwą byli Erik Expósito i Lukas Podolski. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach Mistrzowie Polski z sezonu 2011/2012 prowadzili 2:0 po bramkach Nahuela Leivy i Erika Expósito. Jak zmienił się obraz tego pojedynku po przerwie?

Źródło: Twitter WKS Śląska Wrocław

Źródło: Facebook Górnika Zabrze

TYLKO ŚLĄSK NASZ WKS ON NAJLEPSZY W POLSCE JEST KOCHAMY GO NAD ŻYCIE, BĘDZIEMY Z NIM NA SZCZYCIE TYLKO ŚLĄSK NASZ WIELKI WKS

        Ivan Đurđević (poza wymuszonymi zmianami Dennisa Jastrzembskiego na Petra Schwarza oraz Nahuela Leivy na Javiera Hyjeka) nie zdecydował się na żadne korekty w swoim składzie, jaki wybrał na podstawie przedmeczowych treningów. Bartosch Gaul dokonał podwójnej roszady w swojej jedenastce w przerwie. Z szatni nie wyszli Jonatan Kotzke i Piotr Krawczyk, których zastąpili Jean Mvondo oraz Szymon Włodarczyk. Czy były to dobre decyzje?

        W pięćdziesiątej trzeciej minucie sędzia Szymon Marciniak podyktował rzut karny dla gości po faulu Konrada Poprawy na Jeanie Mvondo we własnym polu karnym. Dwie minuty później do piłki podszedł Szymon Włodarczyk, który płaskim strzałem przy lewym słupku pokonał bezradnego Rafała Leszczyńskiego. 2:1.

 
Źródło: Facebook Górnika Zabrze

        Pierwszy kwadrans po przerwie za nami. Lepiej zmotywowani wyszli z szatni goście. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Gospodarze szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po sześćdziesięciu minutach Zielono-Biało-Czerwoni prowadzili 2:1.

        W sześćdziesiątej pierwszej minucie niezłe dośrodkowanie Patricka Haakona Olsena (Patricka Olsena) z rzutu rożnego. Do piłki doszedł Diogo Verdasca, ale jego uderzenie poleciało nad poprzeczką bramki gości. Dwie minuty później żółtko otrzymał Mariusz Bołdyn (trener bramkarzy gospodarzy) za kwestionowanie decyzji sędziego Szymona Marciniaka. Sześćdziesiąta czwarta minuta i trzecia zmiana w ekipie przyjezdnych. Na ławkę rezerwowych ściągnięto Kryspina Szcześniaka, którego zmienił Aleksander Paluszek. W sześćdziesiątej piątej minucie dobra centra Patricka Olsena z rzutu wolnego. Do futbolówki dopadł Daníel Grétarsson, ale jego strzał głową poleciał wprost w Kevina Brolla. Minutę później techniczne uderzenie Szymona Włodarczyka z szesnastki miejscowych. Piłkę, do boku, sparował Rafał Leszczyński. Siedemdziesiąta pierwsza minuta i czwarta korekta składu Zabrzan. Zszedł Blaž Vrhovec, wszedł Dani Pacheco. Przedostatnie piętnaście minut tego spotkania przeszło do historii. Inicjatywę przejęli goście. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im wykończenia. Po siedemdziesięciu pięciu minutach Wojskowi prowadzili 2:1.

        W siedemdziesiątej szóstej minucie ostatnia roszada dokonana przez Bartoscha Gaula. Z boiskiem rozstał się Robert Dadok, którego zastąpił Paweł Olkowski. Dwie minuty później przeciętna wrzutka Víctora Garcíi Marína (Víctora Garcíi) z rzutu rożnego. Do piłki dotarł Erik Expósito, ale jego strzał głową poleciał obok lewego słupka bramki gości. Osiemdziesiąta pierwsza minuta i zblokowane uderzenie Szymona Włodarczyka z pola karnego gospodarzy. Piłkę, bez problemów, złapał Rafał Leszczyński. W osiemdziesiątej drugiej minucie żółte kartki zobaczyli Patrick Olsen i Jean Mvondo za niesportowe zachowanie. To napomnienie oznaczało brak Kameruńczyka w następnej kolejce ligowej. Minutę później precyzyjne dośrodkowanie Víctora Garcíi z rzutu wolnego. Do futbolówki dobiegł Daníel Grétarsson, ale jego uderzenie głową poleciało wprost w Kevina Brolla. Osiemdziesiąta ósma minuta i żółtko obejrzał Petr Schwarz za wycięcie równo z trawą Jeana Mvondo. W dziewięćdziesiątej drugiej minucie kąśliwy strzał Łukasza Bejgera z szesnastki przyjezdnych. Piłka wpadła przy lewym słupku bramki Zabrzan. Bez szans Kevin Broll. 3:1.

Źródło: Twitter WKS Śląska Wrocław

        Minutę później czwarta zmiana w ekipie miejscowych. Murawę opuścił John Yeboah Zamora (John Yeboah), a w jego miejsce pojawił się Karol Borys. Dziewięćdziesiąta czwarta minuta i mocne uderzenie Patricka Olsena z pola karnego Górników. Piłka wpadła w prawe okienko bramki Trójkolorowych. Bez szans Kevin Broll. 4:1.

Źródło: Twitter WKS Śląska Wrocław

        Sędzia Szymon Marciniak zakończył trzeci mecz w ramach 12 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy rozegrany na Tarczyński Arenie we Wrocławiu. Pierwsza połowa to optyczna przewaga miejscowych. Stworzyli kilkanaście sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali dwie. Przyjezdni szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Druga połowa to nieduża dominacja gości. Wykreowali kilkanaście okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, z których wykorzystali dwa. Najlepszymi piłkarzami tego starcia byli Patrick Olsen i Lukas Podolski. Po tym pojedynku Wrocławianie awansowali na dziesiąte miejsce w ligowej tabeli, a Górnicy spadli na czternastą pozycję. W następnej kolejce ligowej ekipa Ivana Đurđevicia zagra na Stadionie Lekkoatletyczno-Piłkarskim im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Radomiu z RKS Radomiakiem Radom, natomiast zespół Bartoscha Gaula zmierzy się na Stadionie im. Ernesta Pohla w Zabrzu z KKS Lechem Poznań. Ostatecznie, w trzecim spotkaniu 12 kolejki PKO BP Ekstraklasy, WKS Śląsk Wrocław pokonał na Tarczyński Arenie we Wrocławiu Górnika Zabrze 4:1. Gole dla Wojskowych strzelili Nahuel Leiva, Erik Expósito, Łukasz Bejger i Patrick Olsen, a bramkę dla Trójkolorowych zdobył Szymon Włodarczyk z rzutu karnego.

Źródło: Twitter WKS Śląska Wrocław

Źródło: Facebook Górnika Zabrze

WKS ŚLĄSK WROCŁAW    4:1    GÓRNIK ZABRZE

Strzelcy bramek:
a) WKS Śląsk Wrocław: Nahuel Leiva (11 minuta), Erik Expósito (20 minuta), Łukasz Bejger (90+2 minuta), Patrick Olsen (90+4 minuta)
b) Górnik Zabrze: Szymon Włodarczyk (55 minuta z rzutu karnego)

Sędzia - Szymon Marciniak

Żółte kartki:
a) WKS Śląsk Wrocław - Mariusz Bołdyn (trener bramkarzy, 63 minuta), Patrick Olsen (82 minuta), Petr Schwarz (88 minuta)
b) Górnik Zabrze - Lukas Podolski (37 minuta), Jean Mvondo (82 minuta)

stworzone przez AFK