Największy sukces na 104. urodziny klubu. Koncert Zenona Martyniuka w stolicy Podlasia. Przystanięcie Żubrów w Puszczy Białowieskiej na czas świętowania. BKS Jagiellonia Białystok wygrała z Wartą Poznań.

Źródło: Facebook BKS Jagiellonii Białystok

Źródło: Facebook Warty Poznań

        Pierwsze spotkanie w ramach ostatniej, 34 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy. Na Stadionie Miejskim w Białymstoku BKS Jagiellonia Białystok podejmowała Wartę Poznań. Gospodarze bili się o pierwsze Mistrzostwo Polski w historii klubu. Przed tą kolejką zajmowali fotel lidera w ligowej tabeli, mając tyle samo punktów, co wicelider WKS Śląsk Wrocław, ale lepszy bilans zmagań bezpośrednich z Wojskowymi. W pięciu ostatnich meczach ligowych Żółto-Czerwoni odnieśli dwa zwycięstwa (na wyjeździe z KGHM Zagłębiem Lubin 1:2 i u siebie z Koroną Kielce 3:0), dwa razy zremisowali (u siebie z MKS Pogonią Szczecin 2:2 i na wyjeździe z GKS Piastem Gliwice 1:1) i PONIEŚLI TYLKO JEDNĄ PORAŻKĘ (na wyjeździe z PGE FKS Stalą Mielec 3:2). W kadrze meczowej ekipy Adriana Siemieńca, na starcie ze Swojską Bandą, zabrakło José Manuela Garcíi Naranjo (José Naranjo - nadmiar żółtych kartek) i Bojana Nasticia (kontuzja ścięgna Achillesa). Goście walczyli o utrzymanie. Przed tą serią gier byli na piętnastej pozycji ze stratą DWUDZIESTU TRZECH OCZEK do liderującej BKS Jagiellonii Białystok. W pięciu ostatnich pojedynkach ligowych Warciarze odnieśli dwa zwycięstwa (u siebie z PGE FKS Stalą Mielec 5:2 i RTS Widzewem Łódź 2:1) i ponieśli trzy porażki (na wyjeździe z GKS Piastem Gliwice 2:0 i MKS Puszczą Niepołomice 1:0 oraz u siebie z CWKS Legią Warszawa 0:1). W kadrze meczowej zespołu Dawida Szulczka, na spotkanie z Dumą Podlasia, zabrakło Dario Vizingera (nadmiar żółtych kartek). Pod znakiem zapytania stał występ Adama Zreľáka (uraz mięśniowy), Macieja Żurawskiego (kontuzja pleców) i Dawida Szymonowicza (uraz mięśniowy). Która z drużyn lepiej zakończyła sezon 2023/2024 w PKO BP Ekstraklasie? Czy BKS Jagiellonia Białystok wywalczyła pierwsze Mistrzostwo Polski w historii klubu? Czy Warta Poznań zdołała utrzymać się w PKO BP Ekstraklasie na sezon 2024/2025? Przekonajmy się.

        Mecz na Stadionie Miejskim w Białymstoku zainaugurował ostatnią, 34 kolejkę PKO BP Ekstraklasy. W pozostałych starciach 34 kolejki KKS Lech Poznań zagra na Enea Stadionie przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu z Koroną Kielce, CWKS Legia Warszawa zmierzy się na Stadionie Miejskim CWKS Legii im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ulicy Łazienkowskiej 3 w Warszawie z KGHM Zagłębiem Lubin, ŁKS Łódź podejmie na Stadionie Miejskim im. Władysława Króla przy Alei Unii 2 w Łodzi PGE FKS Stal Mielec, MKS Pogoń Szczecin przyjmie na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera w Szczecinie Górnik Zabrze, MKS Puszcza Niepołomice zawalczy na Stadionie MKS Cracovii im. Józefa Piłsudskiego przy ulicy Kałuży 1 w Krakowie z GKS Piastem Gliwice, RKS Radomiak Radom spróbuje swoich sił na Stadionie im. braci Czachorów przy ulicy Struga 63 w Radomiu z RTS Widzewem Łódź, RKS Raków Częstochowa stoczy wojnę na Miejskim Stadionie Piłkarskim Raków w Częstochowie z WKS Śląskiem Wrocław, a Ruch Chorzów odważy się na Stadionie Śląskim w Chorzowie z MKS Cracovią.

        Sobotnie popołudnie w stolicy województwa podlaskiego. Spisujący się dobrze w ostatnich miesiącach Żółto-Czerwoni kontra prezentujący nierówną formę w ostatnich tygodniach Warciarze. Czy Dawid Szulczek przechytrzył Adriana Siemieńca?

SKŁADY

BKS JAGIELLONIA BIAŁYSTOK

Źródło: Facebook BKS Jagiellonii Białystok

        Porównując skład gospodarzy ze zremisowanego pojedynku wyjazdowego z GKS Piastem Gliwice, a ten, jaki wybiegł przeciwko Swojskiej Bandzie, Adrian Siemieniec dokonał dwóch zmian. Poza kadrą meczową, z powodu nadmiaru żółtych kartek, znalazł się José Naranjo, a na ławce rezerwowych zasiadł Jetmir Haliti. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Kristoffer Normann Hansen (Kristoffer Hansen) oraz Adrián Diéguez Grande (Adrián Diéguez). Czy te korekty wpłynęły pozytywnie na jakość gry defensywnej i ofensywnej Żółto-Czerwonych?

WARTA POZNAŃ

Źródło: Facebook Warty Poznań

        Porównując jedenastkę gości z przegranego spotkania domowego z CWKS Legią Warszawa, z tą, która wybiegła na Stadionie Miejskim w Białymstoku, Dawid Szulczek dokonał trzech roszad. Na ławce rezerwowych zasiedli Dawid Szymonowicz, Miguel Mariz Luís (Miguel Luís) i Márton Eppel. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Dimitrios Stavropoulos, Niilo Mäenpää oraz Adam Zreľák. Czy te zmiany spowodowały lepszą grę w obronie i ataku Warciarzy?

W MIEŚCIE BIAŁYSTOK, W TYM W KTÓRYM ŻYJĘ, ODDAŁEM SERCE DRUŻYNIE

Źródło: Facebook BKS Jagiellonii Białystok

Źródło: Facebook Warty Poznań

        Pierwsze minuty tego meczu przeszły do historii. Żadna z drużyn nie potrafiła dłużej utrzymać się przy piłce. Brakowało sytuacji podbramkowych pod obiema bramkami. Na tablicy wyników widniał remis 0:0.

        W piątej minucie płaskie dośrodkowanie Dominika Marczuka z prawej strony boiska. Piłkę zgrał Afimico Pululu. Do piłki doszedł Rui Filipe da Cunha Correia (Nené), który płaskim strzałem przy prawym słupku pokonał bezradnego Adriana Lisa. 1:0.

Źródło: Facebook BKS Jagiellonii Białystok

        Pięć minut później przeciągnięta centra Jakuba Kiełba z rzutu wolnego. Do futbolówki dopadł Mateusz Kupczak, ale jego uderzenie głową poleciało nad poprzeczką bramki gospodarzy. Jedenasta minuta i dokładna wrzutka Bartłomieja Wdowika z rzutu rożnego. Do piłki dotarł Taras Viktorovych Romańczuk (Taras Romańczuk), który kąśliwym strzałem głową przy lewym słupku pokonał bezradnego Adriana Lisa. 2:0.

Źródło: Facebook BKS Jagiellonii Białystok

        Pierwszy kwadrans za nami. Odrobinę lepsi byli gospodarze. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, z których wykorzystali dwie. Goście szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im wykończenia. Po piętnastu minutach Białostoczanie prowadzili 2:0.

        W dziewiętnastej minucie nieprzymierzone uderzenie Nené z dystansu. Dwie minuty później przeciągnięte dośrodkowanie Kajetana Szmyta z rzutu rożnego. Piłkę głową zgrał Mateusz Kupczak. Do futbolówki dobiegł Dimitrios Stavropoulos, ale jego kąśliwy strzał głową poleciał tuż obok lewego słupka bramki gospodarzy. Dwudziesta szósta minuta i miękka centra Kristoffera Hansena z lewej strony boiska. Piłkę głową zgrał Dominik Marczuk. Do piłki podbiegł Jesús Imaz Ballesté (Jesús Imaz), który technicznym uderzeniem przy prawym słupku pokonał bezradnego Adriana Lisa. 3:0.

Źródło: Facebook BKS Jagiellonii Białystok

        Drugie piętnaście minut tego starcia przeszło do historii. Delikatnie lepsi byli gospodarze. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Goście szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Po trzydziestu minutach Podlasianie prowadzili 3:0.

        W trzydziestej piątej minucie płaska wrzutka Filipa Borowskiego z prawej strony boiska. Do futbolówki pobiegł Kajetan Szmyt, ale jego płaski strzał, bez problemów, złapał Zlatan Alomerović. Dwie minuty później przeciągnięte dośrodkowanie Kajetana Szmyta z rzutu rożnego. Do piłki przybiegł Mateusz Kupczak, ale jego uderzenie głową poleciało tuż nad poprzeczką bramki gospodarzy. Czterdziesta czwarta minuta i żółtą kartkę dostał Adam Zreľák za wycięcie równo z trawą Mateusza Skrzypczaka. W czterdziestej piątej minucie płaska centra Nené z prawej strony boiska. Do futbolówki biegł Kristoffer Hansen, ale jego techniczny strzał poleciał wysoko nad poprzeczką bramki gości.

        Sędzia Paweł Raczkowski zakończył pierwszą połowę na Stadionie Miejskim w Białymstoku. Minimalnie lepsi byli gospodarze. Wykreowali kilkanaście okazji strzeleckich, z których wykorzystali trzy. Goście szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im wykończenia. Najlepszymi piłkarzami przed przerwą byli Dominik Marczuk i Kajetan Szmyt. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach Duma Podlasia prowadziła 3:0 po bramkach Nené, Tarasa Romańczuka i Jesúsa Imaza. Jak zmienił się obraz tego pojedynku po przerwie?

Źródło: Facebook BKS Jagiellonii Białystok

Źródło: Facebook Warty Poznań

WSTAŃ, UNIEŚ BARWY, WSŁUCHAJ SIĘ W SŁOWA, PIEŚNI O MEJ JAGIELLONII

        Adrian Siemieniec i Dawid Szulczek nie zdecydowali się na żadne korekty w swoich składach, które wybrali na podstawie przedmeczowych treningów. Czy były to dobre decyzje?

        W pięćdziesiątej trzeciej minucie płaskie dośrodkowanie Filipa Borowskiego z prawej strony boiska. Piłkę krzyżakiem zgrał Adam Zreľák. Do piłki doszedł Konrad Matuszewski, ale jego mocny strzał, na rzut rożny, sparował Zlatan Alomerović. Cztery minuty później pierwsza roszada dokonana przez Dawida Szulczka. Z boiskiem pożegnał się Michał Kopczyński, którego zastąpił Miguel Luís. Pięćdziesiąta dziewiąta minuta i niska centra Bartłomieja Wdowika z rzutu rożnego. Piłkę głową przedłużył Taras Romańczuk. Do futbolówki dopadł Jesús Imaz, ale jego mocne uderzenie z powietrza poleciało nad poprzeczką bramki gości. W sześćdziesiątej minucie żółtko otrzymał Mateusz Kupczak za przytrzymanie Afimico Pululu. Pierwszy kwadrans po przerwie za nami. Lepiej zmotywowani wyszli z szatni goście. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Po sześćdziesięciu minutach Żubry prowadziły 3:0.

        W sześćdziesiątej pierwszej minucie żółtą kartkę zobaczył Adrián Diéguez za przytrzymanie Adama Zreľáka. Minutę później podwójna zmiana w ekipie gości. Murawę opuścili Jakub Kiełb i Adam Zreľák, a w ich miejsce pojawili się Dawid Szymonowicz oraz Márton Eppel. Sześćdziesiąta szósta minuta i miękka wrzutka Dominika Marczuka z prawej strony boiska. Do piłki dotarł Kristoffer Hansen, ale jego strzał głową poleciał wysoko nad poprzeczką bramki przyjezdnych. W sześćdziesiątej siódmej minucie pierwsza korekta składu gospodarzy. Na ławkę rezerwowych ściągnięto Afimico Pululu, którego zmienił Kaan Caliskaner. Przedostatnie piętnaście minut tego spotkania przeszło do historii. Inicjatywę przejęli goście. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, ale zabrakło im ostatniego podania. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im wykończenia. Po siedemdziesięciu pięciu minutach Żółto-Czerwoni prowadzili 3:0.

        W siedemdziesiątej szóstej minucie żółtko obejrzał Michal Sáček za wycięcie równo z trawą Kajetana Szmyta. Minutę później czwarta roszada dokonana przez Dawida Szulczka. Zszedł Niilo Mäenpää, wszedł Stefan Savić. Siedemdziesiąta ósma minuta i żółtą kartkę ujrzał Stefan Savić za podcięcie Kaana Caliskanera. W osiemdziesiątej pierwszej minucie podwójna zmiana w ekipie gospodarzy. Z boiskiem rozstali się Nené i Jesús Imaz, których zastąpili Aurélien Nguiamba oraz Jarosław Kubicki. Trzy minuty później żółtko spostrzegł Aurélien Nguiamba za wycięcie równo z trawą Dawida Szymonowicza. Osiemdziesiąta szósta minuta i podwójna korekta składu miejscowych. Murawę opuścili Dominik Marczuk i Kristoffer Hansen, a w ich miejsce pojawili się Tomasz Kupisz oraz Jakub Lewicki.

        Sędzia Paweł Raczkowski zakończył pierwszy mecz w ramach ostatniej, 34 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy rozegrany na Stadionie Miejskim w Białymstoku. Pierwsza połowa to optyczna przewaga miejscowych. Stworzyli kilkanaście sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali trzy. Przyjezdni szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Druga połowa to znaczna dominacja gości. Wykreowali kilkanaście okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im wykończenia. Najlepszymi piłkarzami tego starcia byli Taras Romańczuk i Kajetan Szmyt. Po tym pojedynku Żółto-Czerwoni utrzymali fotel lidera w ligowej tabeli i zapewnili sobie pierwsze Mistrzostwo Polski w historii swojego klubu, a Warciarze spadli na szesnastą pozycję i spadli do Fortuna 1 Ligi na sezon 2024/2025. Ostatecznie, na inaugurację 34 kolejki PKO BP Ekstraklasy, BKS Jagiellonia Białystok pokonała na Stadionie Miejskim w Białymstoku Wartę Poznań 3:0 po bramkach Nené, Tarasa Romańczuka i Jesúsa Imaza.

Źródło: Facebook BKS Jagiellonii Białystok

Źródło: Facebook Warty Poznań

BKS JAGIELLONIA BIAŁYSTOK    3:0    WARTA POZNAŃ

Strzelcy bramek:
a) BKS Jagiellonia Białystok: Nené (5 minuta), Taras Romańczuk (11 minuta), Jesús Imaz (26 minuta)
b) Warta Poznań: z taką grą w ofensywie nie można myśleć o utrzymaniu w PKO BP Ekstraklasie

Sędzia - Paweł Raczkowski

Żółte kartki:
a) BKS Jagiellonia Białystok - Adrián Diéguez (61 minuta), Michal Sáček (76 minuta), Aurélien Nguiamba (84 minuta)
b) Warta Poznań - Adam Zreľák (44 minuta), Mateusz Kupczak (60 minuta), Stefan Savić (78 minuta)

stworzone przez AFK