"U nas w grodzie nad Silnicą, gdzie najlepsza wiara jest. Ukochana jest drużyna, co się Koroneczka zwie". Wierni, fanatyczni i wkurzeni. Tacy kibice Scyzorów przybyli w poniedziałkowy wieczór na EXBUD Arenę na ostatnie spotkanie ligowe w 2024 roku, aby pożegnać swoich piłkarzy po przeciętnej rundzie jesiennej. Kibice Portowców przyjechali do Kielc, aby pożegnać nieudany rok 2024 razem ze swoimi piłkarzami. Korona Kielce zremisowała z MKS Pogonią Szczecin.

Źródło: Facebook Korony Kielce

Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin

        Ostatnie spotkanie w ramach 18 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy sezonu 2024/2025. Na EXBUD Arenie w Kielcach Korona Kielce podejmowała MKS Pogoń Szczecin. Gospodarze bili się o utrzymanie. Przed tą kolejką zajmowali piętnaste miejsce w ligowej tabeli ze stratą DWUDZIESTU JEDEN PUNKTÓW do liderującego KKS Lecha Poznań. W pięciu ostatnich meczach ligowych Koroniarze ODNIEŚLI TYLKO JEDNO ZWYCIĘSTWO (na wyjeździe z GKS-em Katowice 1:2), dwa razy zremisowali (u siebie z Lechią Gdańsk 0:0 i na wyjeździe z RKS Rakowem Częstochowa 1:1) i ponieśli dwie porażki (na wyjeździe z BKS Jagiellonią Białystok 3:1 i u siebie z Górnikiem Zabrze 2:4). W kadrze meczowej ekipy Jacka Zielińskiego, na starcie z Dumą Pomorza, zabrakło Yoava Hofmeistera (nadmiar żółtych kartek), Pau Resty Tella (Pau Resty - nadmiar żółtych kartek), Marcusa Valdeza Pereiry Godinho (Marcusa Godinho - kontuzja kolana) i Davida Gonzáleza Platy (Nono - uraz kolana). Goście walczyli o pierwsze Mistrzostwo Polski w historii klubu. Przed tą serią gier byli na ósmej pozycji ze stratą DWUNASTU OCZEK do liderującego KKS Lecha Poznań. W pięciu ostatnich pojedynkach ligowych Portowcy odnieśli dwa zwycięstwa (u siebie z MKS Puszczą Niepołomice 2:1 i na wyjeździe z Lechią Gdańsk 0:3), raz zremisowali (u siebie z BKS Jagiellonią Białystok 1:1) i ponieśli dwie porażki (na wyjeździe z Motorem Lublin 4:2 i u siebie z RKS Radomiakiem Radom 0:1). W kadrze meczowej zespołu Roberta Kolendowicza, na spotkanie ze Złocisto-Krwistymi, zabrakło Danijela Lončara (kontuzja mięśniowa), Mariusza Malca (uraz łydki) i Marcela Wędrychowskiego (kontuzja barku). Która z drużyn zbliżyła się do swojego celu? Czy Korona Kielce oddaliła się spod strefy spadkowej? Czy MKS Pogoń Szczecin pozostała w grze o Mistrzostwo Polski? Przekonajmy się.

        W poprzednich meczach 18 kolejki PKO BP Ekstraklasy 2024/2025 RKS Radomiak Radom zremisował na Stadionie im. braci Czachorów przy ulicy Struga 63 w Radomiu z GKS-em Katowice 1:1, Górnik Zabrze wygrał na Stadionie im. Ernesta Pohla (Arenie Zabrze) w Zabrzu z KKS Lechem Poznań 2:1, Lechia Gdańsk zwyciężyła na Polsat Plus Arenie w Gdańsku z WKS Śląskiem Wrocław 1:0, RTS Widzew Łódź rozprawił się na Stadionie Miejskim RTS Widzewa Serce Łodzi przy Alei Piłsudskiego 138 w Łodzi z FKS Stalą Mielec 2:1, RKS Raków Częstochowa zremisował na Miejskim Stadionie Piłkarskim Raków w Częstochowie z Motorem Lublin 2:2, GKS Piast Gliwice podzielił się punktami na Stadionie Miejskim im. Piotra Wieczorka w Gliwicach z KS Cracovią 0:0, MKS Puszcza Niepołomice zremisowała na Stadionie KS Cracovii im. Józefa Piłsudskiego przy ulicy Kałuży 1 w Krakowie z BKS Jagiellonią Białystok 1:1, a KGHM Zagłębie Lubin postradał na KGHM Zagłębie Arenie w Lubinie z CWKS Legią Warszawa 0:3.

        Poniedziałkowy, wczesny wieczór na Ziemi Świętokrzyskiej. Spisujący się przeciętnie w ostatnich miesiącach Koroniarze kontra prezentujący nierówną formę w ostatnich tygodniach Portowcy. Czy Jacek Zieliński przechytrzył Roberta Kolendowicza?

SKŁADY

KORONA KIELCE

Źródło: Facebook Korony Kielce

        Porównując skład gospodarzy z przegranego starcia domowego z Górnikiem Zabrze, a ten, jaki wybiegł przeciwko Dumie Pomorza, Jacek Zieliński dokonał trzech zmian. Poza kadrą meczową, z powodu nadmiaru żółtych kartek, drobnego urazu mięśniowego bądź nadmiaru żółtych kartek, znaleźli się Pau Resta, Marcel Pięczek i Yoav Hofmeister. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Hubert Zwoźny, Bartłomiej Smolarczyk oraz Konrad Matuszewski. Czy te korekty wpłynęły pozytywnie na jakość gry defensywnej i ofensywnej Koroniarzy?

MKS POGOŃ SZCZECIN

Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin

        Porównując jedenastkę gości ze zremisowanego pojedynku domowego z BKS Jagiellonią Białystok, z tą, która wybiegła na EXBUD Arenie w Kielcach, Robert Kolendowicz dokonał dwóch roszad. Poza kadrą meczową, z powodu choroby, znalazł się Kacper Łukasiak, a na ławce rezerwowych zasiadł Jakub Lis. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Adrian Przyborek oraz Benedikt Zech. Czy te zmiany spowodowały lepszą grę w obronie i ataku Portowców?

TYLE BYŁO DNI, DO UTRATY SIŁ DO UTRATY TCHU, TYLE BYŁO CHWIL GDY ŻAŁUJESZ TYCH, Z KTÓRYCH NIE MASZ NIC JEDNO WARTO ZNAĆ, JEDNO TYLKO WIEDZ

Źródło: Facebook Korony Kielce

Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin

        Pierwsze minuty tego spotkania przeszły do historii. Dłużej przy piłce utrzymywali się goście, ale nic z tego nie wynikało. Brakowało sytuacji podbramkowych pod bramką Xaviera Dziekońskiego. Gospodarze nie potrafili przedrzeć się przez szczelną defensywę przyjezdnych. Na tablicy wyników widniał remis 0:0.

        Pierwszy kwadrans za nami. Odrobinę lepsi byli goście. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, ale zabrakło im ostatniego podania. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po piętnastu minutach podtrzymany został remis 0:0.

        W osiemnastej minucie daleki wyrzut z autu Leonardo Borgesa da Silvy (Léo Borgesa) z prawej strony boiska. Do piłki doszedł Efthymios Koulouris, ale jego strzał głową, bez problemów, złapał Xavier Dziekoński. Chwilę później nieprzymierzone uderzenie Adriana Przyborka z dystansu. Dwudziesta minuta i techniczny strzał Mariusza Fornalczyka z dalszej odległości. Piłkę, bez problemów, złapał Valentin Alexandru Cojocaru (Valentin Cojocaru). W dwudziestej ósmej minucie miękkie dośrodkowanie Leonardo Koutrisa z lewej strony boiska. Piłkę głową zgrał Fredrik Stensøe Ulvestad (Fredrik Ulvestad). Do futbolówki dopadł Rolf Linus Wahlqvist Egnell (Linus Wahlqvist), który uderzeniem głową przy prawym słupku pokonał bezradnego Xaviera Dziekońskiego. 0:1. Gol nie został jednak uznany, gdyż Ulvestad sfaulował Adriána Dalmau Vaquera (Adriána Dalmau). 0:0. Drugi kwadrans tego meczu przeszło do historii. Delikatnie lepsi byli goście. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Po trzydziestu minutach utrzymywał się remis 0:0.

        W trzydziestej pierwszej minucie nieudany strzał Kamila Grosickiego z rzutu wolnego. Dwie minuty później płaska centra Kamila Grosickiego z lewej strony boiska. Do futbolówki dopadł Efthymios Koulouris, ale jego płaskie uderzenie poleciało daleko obok prawego słupka bramki gospodarzy. Czterdziesta pierwsza minuta i mocny strzał Wiktora Długosza z dalszej odległości. Piłkę, do boku, sparował Valentin Cojocaru.

        Sędzia Piotr Lasyk zakończył pierwszą połowę na EXBUD Arenie w Kielcach. Lepsi byli goście. Wykreowali kilkadziesiąt okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im wykończenia. Najlepszymi piłkarzami przed przerwą byli Mariusz Fornalczyk i Fredrik Ulvestad. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach mieliśmy remis 0:0. Jak zmienił się obraz tego starcia po przerwie?

Źródło: Facebook Korony Kielce

Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin

ŻE WAŻNE SĄ TYLKO TE DNI, KTÓRYCH JESZCZE NIE ZNAMY WAŻNYCH JEST KILKA TYCH CHWIL, TYCH, NA KTÓRE CZEKAMY WAŻNE SĄ TYLKO TE DNI, KTÓRYCH JESZCZE NIE ZNAMY WAŻNYCH JEST KILKA TYCH CHWIL

        Jacek Zieliński i Robert Kolendowicz nie zdecydowali się na żadne korekty w swoich składach, które wybrali na podstawie przedmeczowych treningów. Czy były to dobre decyzje?

        W czterdziestej szóstej minucie płaskie dośrodkowanie Huberta Zwoźnego z prawej strony boiska. Do piłki doszedł Léo Borges, ale jego mocny strzał poleciał tuż nad poprzeczką bramki gości. Minutę później żółtą kartkę dostał Efthymios Koulouris za uderzenie łokciem w twarz Miłosza Strzebońskiego. To napomnienie oznaczało brak Greka w następnej kolejce ligowej. Czterdziesta dziewiąta minuta i miękka centra Huberta Zwoźnego z połowy boiska. Piłkę zgrał Dominick Lukas Zator (Dominick Zator). Do futbolówki dopadł Miłosz Strzeboński, ale jego techniczne uderzenie poleciało tuż nad poprzeczką bramki przyjezdnych. Gdyby padł gol, to nie zostałby on uznany, gdyż Zator był na spalonym. W pięćdziesiątej czwartej minucie płaska wrzutka Adriana Przyborka z prawej strony boiska. Do piłki dotarł Vahan Vartani Bichakhchyan (Vahan Bichakhchyan), ale jego techniczny strzał poleciał nad poprzeczką bramki gospodarzy. Minutę później pierwsza roszada dokonana przez Roberta Kolendowicza. Z boiskiem pożegnał się Adrian Przyborek, którego zastąpił Alexander Gorgon. Sześćdziesiąta minuta i żółtko otrzymał Léo Borges za wycięcie równo z trawą Martina Remacle'a. Pierwszy kwadrans po przerwie za nami. Lepiej zmotywowani wyszli z szatni gospodarze. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Goście szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Po sześćdziesięciu minutach zachowany został remis 0:0.

        W sześćdziesiątej pierwszej minucie żółtą kartkę zobaczył Daniel Strzelecki (kierownik drużyny gości) za kwestionowanie decyzji sędziego Piotra Lasyka. Siedem minut później płaskie dośrodkowanie Mariusza Fornalczyka z prawej strony boiska. Do futbolówki dobiegł Wiktor Długosz, ale jego mocne uderzenie, do boku, sparował Valentin Cojocaru. Sześćdziesiąta dziewiąta minuta i druga zmiana w ekipie przyjezdnych. Murawę opuścił Vahan Bichakhchyan, a w jego miejsce pojawił się Patryk Paryzek. W siedemdziesiątej pierwszej minucie żółtko obejrzał Miłosz Strzeboński za powalenie Efthymiosa Koulourisa. Trzy minuty później przeciągnięta centra Rafała Kurzawy z prawej strony boiska. Do piłki podbiegł Efthymios Koulouris, ale jego strzał głową poleciał nad poprzeczką bramki gospodarzy. Siedemdziesiąta piąta minuta i podwójna korekta składu miejscowych. Na ławkę rezerwowych ściągnięto Mariusza Fornalczyka i Adriána Dalmau, których zmienili Dawid Błanik oraz Evgeniy Igorovych Shikavka (Evgeniy Shikavka). Przedostatnie piętnaście minut tego pojedynku przeszło do historii. Inicjatywę przejęli gospodarze. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Goście szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im wykończenia. Po siedemdziesięciu pięciu minutach nadal remis 0:0.

        W siedemdziesiątej szóstej minucie dokładna wrzutka Kamila Grosickiego z rzutu wolnego. Do futbolówki pobiegł Linus Wahlqvist, ale jego uderzenie głową poleciało nad poprzeczką bramki gospodarzy. Dwie minuty później niedokręcony strzał Dawida Błanika z dystansu. Osiemdziesiąta trzecia minuta i trzecia roszada dokonana przez Jacka Zielińskiego. Zszedł Wiktor Długosz, wszedł Shuma Nagamatsu. W osiemdziesiątej ósmej minucie trzecia zmiana w ekipie gości. Z boiskiem rozstał się Rafał Kurzawa, którego zastąpił João Pedro da Costa Gamboa (João Gamboa).

        Sędzia Piotr Lasyk zakończył ostatnie spotkanie w ramach 18 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy sezonu 2024/2025 rozegrane na EXBUD Arenie w Kielcach. Pierwsza połowa to absolutna dominacja przyjezdnych. Stworzyli kilkadziesiąt sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Miejscowi szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Druga połowa to optyczna przewaga gospodarzy. Wykreowali kilkanaście okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Goście szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im wykończenia. Najlepszymi piłkarzami tego meczu byli Miłosz Trojak i Benedikt Zech. Po tym starciu Koroniarze utrzymali piętnaste miejsce w ligowej tabeli, a Portowcy zostali na ósmej pozycji. W następnej kolejce ligowej ekipa Jacka Zielińskiego zagra na Stadionie Miejskim CWKS Legii im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ulicy Łazienkowskiej 3 w Warszawie z CWKS Legią Warszawa, natomiast zespół Roberta Kolendowicza zmierzy się na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera w Szczecinie z KGHM Zagłębiem Lubin. Ostatecznie, na zakończenie 18 kolejki PKO BP Ekstraklasy 2024/2025, Korona Kielce zremisowała na EXBUD Arenie w Kielcach z MKS Pogonią Szczecin 0:0.

Źródło: Facebook Korony Kielce

Źródło: Facebook MKS Pogoni Szczecin

KORONA KIELCE    0:0    MKS POGOŃ SZCZECIN

Strzelcy bramek:
a) Korona Kielce: zabrakło większej pazerności pod bramką Valentina Cojocaru
b) MKS Pogoń Szczecin: Linus Wahlqvist (28 minuta)

Sędzia - Piotr Lasyk

Żółte Kartki:
a) Korona Kielce - Miłosz Strzeboński (71 minuta)
b) MKS Pogoń Szczecin - Efthymios Koulouris (47 minuta), Léo Borges (60 minuta), Daniel Strzelecki (kierownik drużyny, 61 minuta)

stworzone przez AFK