Jeżeli patrzymy na różnicę klas, to powinniśmy być świadkami ogromnej przewagi Żubrów nad Czarnymi Koszulami przy Konwiktorskiej. Jak wypadła rzeczywistość? KS Polonia Warszawa przegrała z MKS Puszczą Niepołomice.

 
Źródło: Facebook KS Polonii Warszawa

Źródło: Facebook MKS Puszczy Niepołomice

        Ostatnie spotkanie w ramach 1/4 finału rozgrywek o piłkarski Fortuna Puchar Polski sezonu 2024/2025. Na Stadionie Polonii im. generała Kazimierza Sosnkowskiego przy ulicy Konwiktorskiej 6 w Warszawie KS Polonia Warszawa podejmowała MKS Puszczę Niepołomice. Gospodarze bili się o powrót do PKO BP Ekstraklasy po dwunastu latach przerwy. Przed 22 kolejką Betclic 1.Ligi 2024/2025 zajmowali ósme miejsce w ligowej tabeli ze stratą SZESNASTU PUNKTÓW do liderującej KS Bruk-Bet Termalici Nieciecza. W zimowym okienku transferowym Warszawiacy stracili Jakuba Piątka (transfer definitywny do GKS 1972 Jastrzębie), Szymona Kobusińskiego (transfer definitywny do OKS Odry Opole), Jakuba Lemanowicza (wypożyczenie do MKP Pogoni Siedlce) i Bartosza Falbierskiego (wypożyczenie do MKS Unii Skierniewice). Dodatkowo pozyskali Adriana Sandacha (powrót z KS Świtu Szczecin z wypożyczenia), Mateusza Młyńskiego (transfer definitywny z Wisły Kraków), Kacpra Śpiewaka (transfer definitywny z Motoru Lublin), Vladyslava Skryguna (transfer definitywny z RFS FC) i Antoniego Kapustę (przeniesienie z drużyny juniorów). W pięciu ostatnich meczach w Fortuna Pucharze Polski Czarne Koszule ODNIOSŁY CZTERY ZWYCIĘSTWA (na wyjeździe z Skrą Częstochowa 2:3 po dogrywce, MZKS Chrobrym Głogów 1:2 i SKS Wigrami Suwałki 2:3 oraz u siebie z Wisłą Kraków 3:2 po dogrywce) i PONIOSŁY TYLKO JEDNĄ PORAŻKĘ (na wyjeździe z Wisłą Kraków 3:0). W kadrze meczowej ekipy Mariusza Pawlaka, na starcie z Małopolanami, zabrakło Nikodema Zawistowskiego (kontuzja ścięgna Achillesa) i Eriona Hoxhallariego (uraz łydki). Goście walczyli o utrzymanie. Przed 23 serią gier PKO BP Ekstraklasy 2024/2025 byli na szesnastej pozycji ze stratą DWUDZIESTU DWÓCH OCZEK do liderującego KKS Lecha Poznań. W zimowym okresie transferowym Niepołomiczanie stracili Jin-Hyun Lee (transfer definitywny do Ulsan Hyundai FC), Mateusza Augustyniaka (transfer definitywny do MKS Ząbkovii Ząbki), Wojciecha Hajdę (transfer definitywny do MKS Miedzi Legnica) i Michała Walskiego (wypożyczenie do Stali Stalowa Wola). Dodatkowo pozyskali Antoniego Klimka (transfer definitywny z RTS Widzewa Łódź), Germana Anatolyevicha Barkovskiy'ego (Germana Barkovskiy'ego - transfer definitywny z FK Dynama Brześć), Georgiya Gennadyevicha Zhukova (Georgiya Zhukova - transfer definitywny z Cangzhou Mighty Lions FC) i Janiego Atanasova (wypożyczenie z KS Cracovii). W pięciu ostatnich pojedynkach w Fortuna Pucharze Polski Żubry odniosły trzy zwycięstwa (na wyjeździe z Motorem Lublin 0:1, MKP Kotwicą Kołobrzeg 0:1 i MKS Sandecją 1910 Nowy Sącz 0:1), raz zremisowały (na wyjeździe z GKS Górnikiem Łęczna 1:1 - w rzutach karnych 9:10) i PONIOSŁY TYLKO JEDNĄ PORAŻKĘ (na wyjeździe z ZKS Stalą Rzeszów 1:0). W kadrze meczowej zespołu Tomasza Tułacza, na spotkanie z Polonistami, zabrakło Artura Siemaszko (kontuzja mięśniowa). Która z drużyn awansowała do 1/2 finału Fortuna Pucharu Polski 2024/2025? Czy KS Polonia Warszawa sprawiła kolejną sensację w rozgrywkach Pucharu Polski? Czy MKS Puszcza Niepołomice wywiązała się z roli faworyta? Przekonajmy się.

        W poprzednich meczach 1/4 finału Fortuna Pucharu Polski 2024/2025 Ruch Chorzów pokonał na Stadionie Śląskim w Chorzowie Koronę Kielce 2:0 (awans Niebieskich), MKS Pogoń Szczecin wygrała na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera w Szczecinie z GKS Piastem Gliwice 2:0 po dogrywce (awans Portowców), a CWKS Legia Warszawa zwyciężyła na Stadionie Miejskim CWKS Legii im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ulicy Łazienkowskiej 3 w Warszawie z BKS Jagiellonią Białystok 3:1 (awans Legionistów).

        Czwartkowe, późne popołudnie pod Pałacem Prezydenckim. Spisujące się dobrze w ostatnich miesiącach Czarne Koszule kontra prezentujące równą formę w ostatnich tygodniach Żubry. Czy Mariusz Pawlak przechytrzył Tomasza Tułacza?

SKŁADY

KS POLONIA WARSZAWA

Źródło: Facebook KS Polonii Warszawa

        Porównując skład gospodarzy z wygranego po dogrywce starcia domowego w ramach 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski 2024/2025 z Wisłą Kraków, a ten, jaki wybiegł przeciwko Małopolanom, Mariusz Pawlak dokonał pięciu zmian. Poza kadrą meczową, z powodu transferu definitywnego do OKS Odry Opole, znalazł się Szymon Kobusiński, a na ławce rezerwowych zasiedli Michał Kołodziejski, Xabier Auzmendi Arruabarrena (Xabi Auzmendi), Michal Bajdur i Marcel Predenkiewicz. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Łukasz Zjawiński, Przemysław Szur, Krzysztof Koton, Marcin Kluska oraz Daniel Vega Cintas (Dani Vega). Czy te korekty wpłynęły pozytywnie na jakość gry defensywnej i ofensywnej Czarnych Koszul?

MKS PUSZCZA NIEPOŁOMICE

Źródło: Facebook MKS Puszczy Niepołomice

        Porównując jedenastkę gości z wygranego pojedynku wyjazdowego w ramach 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski 2024/2025 z MKS Sandecją 1910 Nowy Sącz, z tą, która wybiegła na Stadionie Polonii im. generała Kazimierza Sosnkowskiego przy ulicy Konwiktorskiej 6 w Warszawie, Tomasz Tułacz dokonał sześciu roszad. Poza kadrą meczową, z powodu transferu definitywnego do MKS Miedzi Legnica bądź decyzji szkoleniowca, znaleźli się Wojciech Hajda, Mateusz Radecki czy Michalis Kosidis, a na ławce rezerwowych zasiedli Ioan-Călin Revenco, Łukasz Sołowiej i Mateusz Cholewiak. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Konrad Stępień, Jani Atanasov, German Barkovskiy, Piotr Mroziński, Artur Crăciun oraz Jani Atanasov. Czy te zmiany spowodowały lepszą grę w obronie i ataku Żubrów?

ZA TE CZTERDZIEŚCI LAT! ZA TRZECIEJ LIGI SMAK! NA MISTRZA POLSKI PRZYSZEDŁ CZAS! TO POLONIA WARSZAWA!!!

Źródło: Facebook KS Polonii Warszawa

Źródło: Facebook MKS Puszczy Niepołomice

        W trzeciej minucie niskie dośrodkowanie Jakuba Serafina z rzutu rożnego. Do piłki doszedł Dawid Szymonowicz, ale jego sprytny strzał z powietrza poleciał tuż obok prawego słupka bramki gospodarzy. Pięć minut później przeciągnięta centra Marcina Kluski z lewej strony boiska. Piłkę głową zgrał Łukasz Zjawiński. Do futbolówki dopadł Michał Grudniewski, ale jego uderzenie z powietrza, z problemami, złapał Michał Perchel. Czternasta minuta i płaska wrzutka Daniego Vegi z prawej strony boiska. Do piłki dotarł Łukasz Zjawiński, ale jego płaski strzał poleciał obok prawego słupka bramki gości. Pierwsze piętnaście minut tego spotkania przeszło do historii. Odrobinę lepsi byli gospodarze. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Goście szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Po piętnastu minutach, na tablicy wyników, widniał remis 0:0.

        W trzydziestej minucie daleki wyrzut z autu Dawida Abramowicza z prawej strony boiska. Piłkę głową zgrał Łukasz Zjawiński. Do futbolówki dobiegł Piotr Mroziński, ale jego mocne uderzenie, z linii bramkowej, zdążył wybić głową Bartłomiej Poczobut. Drugi kwadrans za nami. Delikatnie lepsi byli goście. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po trzydziestu minutach utrzymywał się remis 0:0.

        W trzydziestej trzeciej minucie żółtą kartkę dostał Mateusz Stępień za pociągnięcie za lewą dłoń Pawła Olszewskiego. Siedem minut później przeciągnięte dośrodkowanie Piotra Mrozińskiego z lewej strony boiska. Do piłki podbiegł Roman Yuriyovych Yakuba (Roman Yakuba), ale jego strzał głową, bez problemów, złapał Mateusz Kuchta.

        Sędzia Paweł Malec zakończył pierwszą połowę na Stadionie Polonii im. generała Kazimierza Sosnkowskiego przy ulicy Konwiktorskiej 6 w Warszawie. Minimalnie lepsi byli goście. Stworzyli kilkanaście sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Najlepszymi piłkarzami przed przerwą byli Paweł Olszewski i Mateusz Stępień. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach mieliśmy remis 0:0. Jak zmienił się obraz tego meczu po przerwie?

Źródło: Twitter KS Polonii Warszawa

Źródło: Facebook MKS Puszczy Niepołomice

NIEPOŁOMICE - PIĘKNE CZYNIĄ ŻYCIE SWOJE LOSY WYKUWAMY TUTAJ MY NIEPOŁOMICE - SĄ NA MARZEŃ SZCZYCIE TU SPEŁNIAJĄ SIĘ KRÓLEWSKIE NASZE SNY TU U MEGO GNIAZDA JASNA ŚWIECI GWIAZDA PONAD LOSEM TWYM U NAS NAJPIĘKNIEJ UŚMIECHA SIĘ SŁOŃCE ŚWIATŁA NASZYCH PRAGNIEŃ SĄ GORĄCE GDY DOBRA NUTA NA DUSZY CI ZAGRA ZARAZ CIĘ KOSMICZNY KRZEPI CZAKRAM TUTAJ TY I JA - KMIEĆ I KRÓL I PAN SPEŁNIONYCH MARZEŃ SPADKOBIERCA GDY SIĘ ZJAWIASZ TU - MIASTO NASZYCH SNÓW ZABIERZESZ DO SWOJEGO SERCA

        Mariusz Pawlak i Tomasz Tułacz nie zdecydowali się na żadne korekty w swoich składach, które wybrali na podstawie przedmeczowych treningów. Czy były to dobre decyzje?

        W czterdziestej dziewiątej minucie miękkie dośrodkowanie İlkaya Durmuşa z lewej strony boiska. Piłkę, przed siebie, wypiąstkował Michał Perchel. Do piłki doszedł Krzysztof Koton, który płaskim strzałem przy prawym słupku pokonał bezradnego Michała Perchela. 1:0.

Źródło: Twitter KS Polonii Warszawa

        Pięć minut później potrójna roszada dokonana przez Tomasza Tułacza. Z boiskiem pożegnali się Piotr Mroziński, Konrad Stępień i Jakub Serafin, których zastąpili Mateusz Cholewiak, Georgiy Zhukov oraz Jakov Blagaić. Pięćdziesiąta dziewiąta minuta i czwarta zmiana w ekipie gości. Murawę opuścił Mateusz Stępień, a w jego miejsce pojawił się Antoni Klimek. Pierwsze piętnaście minut po przerwie przeszło do historii. Lepiej zmotywowani wyszli z szatni gospodarze. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Goście szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Po sześćdziesięciu minutach Poloniści prowadzili 1:0.

        W sześćdziesiątej pierwszej minucie nieprzymierzone uderzenie Marcina Kluski z dystansu. Minutę później przestrzelony strzał Daniego Vegi z pola karnego gości. Sześćdziesiąta trzecia minuta i miękka centra Georgiya Zhukova z lewej strony boiska. Piłkę głową zgrał Antoni Klimek. Do futbolówki dopadł German Barkovskiy, który silnym uderzeniem pod poprzeczkę pokonał bezradnego Mateusza Kuchtę. 1:1.

Źródło: Facebook MKS Puszczy Niepołomice

        W sześćdziesiątej siódmej minucie precyzyjna wrzutka İlkaya Durmuşa z rzutu wolnego. Do piłki dotarł Łukasz Zjawiński, ale jego strzał głową poleciał obok prawego słupka bramki przyjezdnych. Dwie minuty później miękkie dośrodkowanie Jakova Blagaicia z prawej strony boiska. Do futbolówki dobiegł Antoni Klimek, ale jego uderzenie głową poleciało obok prawego słupka bramki gospodarzy. Siedemdziesiąta minuta i pierwsza korekta składu miejscowych. Na ławkę rezerwowych ściągnięto Marcina Kluskę, którego zmienił Oliwier Wojciechowski. W siedemdziesiątej czwartej minucie przeciągnięta centra Mateusza Cholewiaka z rzutu rożnego. Do piłki podbiegł Artur Crăciun, ale jego strzał głową poleciał tuż nad poprzeczką bramki Polonistów. Chwilę później druga roszada dokonana przez Mariusza Pawlaka. Zszedł İlkay Durmuş, wszedł Marcel Predenkiewicz. Siedemdziesiąta piąta minuta i płaska wrzutka Germana Barkovskiy'ego ze środka boiska. Do futbolówki pobiegł Antoni Klimek, ale jego mocne uderzenie, na rzut rożny, sparował Mateusz Kuchta. Przedostatni kwadrans tego starcia za nami. Inicjatywę przejęli goście. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Gospodarze szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Po siedemdziesięciu pięciu minutach nadal remis, tym razem, 1:1.

        W siedemdziesiątej siódmej minucie zły strzał Oliwiera Wojciechowskiego z dalszej odległości. Minutę później płaskie dośrodkowanie Antoniego Klimka z prawej strony boiska. Do piłki przybiegł German Barkovskiy, który płaskim uderzeniem przy lewym słupku pokonał bezradnego Mateusza Kuchtę. 1:2. Gol nie został jednak uznany, gdyż Białorusin był na spalonym w momencie rozpoczęcia akcji długim podaniem od Artura Crăciuna. 1:1. Osiemdziesiąta ósma minuta i żółtko otrzymał Roman Yakuba za staranowanie Łukasza Zjawińskiego. W dziewięćdziesiątej minucie dokładna centra Mateusza Cholewiaka z rzutu rożnego. Piłkę wypiąstkował, przed siebie, Mateusz Kuchta. Do futbolówki zbiegł Dawid Szymonowicz, ale jego strzał głową, z linii bramkowej, zdążył wybić głową Bartłomiej Poczobut. Dwie minuty później płaska wrzutka Jakova Blagaicia z prawej strony boiska. Do piłki zabiegł Mateusz Cholewiak, ale jego techniczne uderzenie, do boku, sparował Mateusz Kuchta. Dziewięćdziesiąta druga minuta i miękkie dośrodkowanie Antoniego Klimka z lewej strony boiska. Na futbolówkę nabiegł German Barkovskiy, ale jego strzał głową poleciał tuż nad poprzeczką bramki gospodarzy.

        Sędzia Paweł Malec zakończył ostatni pojedynek w ramach 1/4 finału rozgrywek o piłkarski Fortuna Puchar Polski sezonu 2024/2025 rozegrany na Stadionie Polonii im. generała Kazimierza Sosnkowskiego przy ulicy Konwiktorskiej 6 w Warszawie. Pierwsza połowa to optyczna przewaga przyjezdnych. Wykreowali kilkanaście okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Miejscowi szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im wykończenia. Druga połowa to znaczna dominacja gości. Stworzyli kilkanaście sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Gospodarze szukali swoich szans po szybkich atakach, z których wykorzystali jeden. Najlepszymi piłkarzami tego spotkania byli Bartłomiej Poczobut i Jakov Blagaić. W następnej kolejce ligowej Betclic 1.Ligi 2024/2025 ekipa Mariusza Pawlaka zagra na Stadionie im. Orła Białego w Legnicy z MKS Miedzią Legnica, natomiast w PKO BP Ekstraklasie zespół Tomasza Tułacza zmierzy się na Stadionie Miejskim w Niepołomicach z Motorem Lublin. Ostatecznie, na zakończenie 1/4 finału Fortuna Pucharu Polski 2024/2025, KS Polonia Warszawa zremisowała na Stadionie Polonii im. generała Kazimierza Sosnkowskiego przy ulicy Konwiktorskiej 6 w Warszawie z MKS Puszczą Niepołomice 1:1. Gola dla Czarnych Koszul strzelił Krzysztof Koton, a bramkę dla Żubrów zdobył German Barkovskiy. Taki wynik oznaczał dogrywkę.

Źródło: Twitter KS Polonii Warszawa

Źródło: Facebook MKS Puszczy Niepołomice

I PRZYJDZIE TAKI DZIEŃ, TEN UKOCHANY DZIEŃ, ŻE MISTRZA POLSKI BĘDZIE MIEĆ KONWIKTORSKA NR 6!

        W dziewięćdziesiątej minucie podwójna zmiana w ekipie gospodarzy. Z boiskiem rozstali się Dani Vega i Łukasz Zjawiński, których zastąpili Mateusz Młyński oraz Kacper Śpiewak. Jedenaście minut później mocny strzał Mateusza Cholewiaka z dystansu. Piłkę, do boku, sparował Mateusz Kuchta. Sto druga minuta i żółtą kartkę zobaczył Artur Crăciun za nadepnięcie na prawą stopę Mateusza Młyńskiego. W sto czwartej minucie piąta korekta składu miejscowych. Murawę opuścił Krzysztof Koton, a w jego miejsce pojawił się Michał Bajdur. Chwilę później żółtko obejrzał Mateusz Cholewiak za niesportowe zachowanie.

Źródło: Facebook MKS Puszczy Niepołomice

        W sto ósmej minucie dokładne dośrodkowanie Romana Yakuby z lewej strony boiska. Do piłki doszedł Dawid Szymonowicz, który uderzeniem głową przy prawym słupku pokonał Mateusza Kuchtę. Bramkarz gospodarzy miał piłkę na rękach, ale nie zdołał jej sparować na rzut rożny. 1:2.

Źródło: Facebook MKS Puszczy Niepołomice

        Trzy minuty później precyzyjna centra Bartłomieja Poczobuta z rzutu rożnego. Do futbolówki dopadł Przemysław Szur, ale jego strzał głową, do boku, sparował Michał Perchel. Sto czternasta minuta i żółtą kartkę ujrzał Jakov Blagaić za nadepnięcie na lewą łydkę Oliwiera Wojciechowskiego. W sto dziewiętnastej minucie ostatnia roszada dokonana przez Tomasza Tułacza. Na ławkę rezerwowych ściągnięto Antoniego Klimka, którego zmienił Łukasz Sołowiej.

        Sędzia Paweł Malec zakończył dogrywkę w ostatnim meczu 1/4 finału rozgrywek o piłkarski Fortuna Puchar Polski sezonu 2024/2025 rozegraną na Stadionie Polonii im. generała Kazimierza Sosnkowskiego przy ulicy Konwiktorskiej 6 w Warszawie. Pierwsza połowa to optyczna przewaga przyjezdnych. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Miejscowi szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Druga połowa to delikatna dominacja gospodarzy. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Goście szukali swoich szans po szybkich atakach, z których wykorzystali jeden. Najlepszymi piłkarzami dogrywki byli Bartłomiej Poczobut i Dawid Szymonowicz. Po tym starciu Poloniści mogli się skupić na walce o awans do PKO BP Ekstraklasy na sezon 2025/2026, a Niepołomiczanie awansowali do 1/2 finału Fortuna Pucharu Polski 2024/2025. Ostatecznie, na zakończenie 1/4 finału Fortuna Pucharu Polski 2024/2025, KS Polonia Warszawa przegrała na Stadionie Polonii im. generała Kazimierza Sosnkowskiego przy ulicy Konwiktorskiej 6 w Warszawie z MKS Puszczą Niepołomice 1:2 po dogrywce. Gola dla Czarnych Koszul strzelił Krzysztof Koton, a bramki dla Żubrów zdobyli German Barkovskiy i Dawid Szymonowicz.

Źródło: Twitter KS Polonii Warszawa

Źródło: Facebook MKS Puszczy Niepołomice

KS POLONIA WARSZAWA    1:2    MKS PUSZCZA NIEPOŁOMICE

Strzelcy bramek:
a) KS Polonia Warszawa: Krzysztof Koton (49 minuta)
b) MKS Puszcza Niepołomice: German Barkovskiy (63,78 minuta), Dawid Szymonowicz (98 minuta)

Sędzia - Paweł Malec

Żółte Kartki:
a) KS Polonia Warszawa - czyste starcie według sędziego Pawła Malca
b) MKS Puszcza Niepołomice - Mateusz Stępień (33 minuta), Roman Yakuba (88 minuta), Artur Craciun (102 minuta), Mateusz Cholewiak (104 minuta), Jakov Blagaić (114 minuta)

stworzone przez AFK