Czy to koniec Steve'a Bruce'a w roli menedżera Srok czy też początek walki Pawi o Ligę Europy? Newcastle United FC przegrało z Leeds United FC.

 
Źródło: Facebook Newcastle United FC

        Jedno z dwóch wtorkowych spotkań 20 kolejki angielskiej Premier League rozpoczynające się o 19:00. Na St. James' Park Newcastle United FC podejmował Leeds United FC. Gospodarze, kolejny sezon z rzędu, walczyli o utrzymanie w Premier League. Przed tą kolejką zajmowali szesnaste miejsce w ligowej tabeli z przewagą siedmiu punktów nad osiemnastym Fulham FC. Ostatnie zwycięstwo w lidze Sroki odniosły DWUNASTEGO GRUDNIA 2020 ROKU U SIEBIE Z WEST BROMWICH ALBION FC 2:0!!!!!! W ostatnich ośmiu meczach ligowych ekipa Steve'a Bruce'a przegrała sześć razy (u siebie z Leicester City FC 1:2 i na wyjazdach z Leeds United FC 5:2, Manchesterem City FC 2:0, Sheffield United FC 1:0, Arsenalem FC 3:0 czy Aston Villą FC 2:0) oraz dwa razy zremisowała (u siebie z Fulham FC 1:1 i Liverpoolem FC 0:0). W tych starciach The Toon zdobyli tylko cztery bramki i stracili aż czternaście. W kadrze meczowej ekipy znad Tyne, na zmagania z The Whites, zabrakło Ciarana Clarka (kontuzja łydki) i Federico Fernándeza (uraz mięśniowy) i Paula Dummetta (kontuzja uda). Goście jako beniaminek to jedno z pozytywnych zaskoczeń sezonu 2020/2021 na Wyspach Brytyjskich. Ostatnio jednak wyhamowali. W dwóch ostatnich spotkaniach ligowych nie wygrali ani razu, wszystkie te mecze przegrali (na wyjeździe z Tottenhamem Hotspur FC i u siebie z Brightonem&Hove Albion FC). Przed tą serią gier zespół Marcelo Bielsy zajmował dwunastą lokatę ze stratą dziesięciu punktów do piątego Tottenhamu Hotspur FC, czyli strefy europejskich pucharów. W kadrze meczowej Pawi, na starcie ze Srokami, zabrakło Gaetano Berardiego (kontuzja kolana), Adama Forshawa (uraz pachwiny) i Robina Kocha (kontuzja kolana). Która z drużyn przełamała się na St. James' Park?

        W pozostałych spotkaniach 20 kolejki Premier League Crystal Palace FC zmierzy się na Selhurst Park z West Hamem United FC, Southampton FC podejmie na St. Mary's Stadium Arsenal FC, West Bromwich Albion FC przyjmie na The Hawthorns Manchester City FC, Burnley FC zagra na Turf Moor z Aston Villą FC, Chelsea FC spróbuje swoich sił na Stamford Bridge z Wolverhamptonem Wanderers FC, Brighton&Hove Albion FC stawi czoła na Amex Stadium Fulham FC, Everton FC powojuje na Goodison Park z Leicester City FC, Manchester United FC zawalczy na Old Trafford z Sheffield United FC, a Tottenham Hotspur FC stoczy bitwę na Tottenham Hotspur Stadium z Liverpoolem FC.

        Wtorkowy wczesny wieczór nad rzeką Tyne. Fatalnie spisujące się w ostatnich miesiącach Sroki kontra słabo grające ostatnio Pawie. Czy Steve Bruce znalazł sposób na przechytrzenie Marcelo Bielsy?

SKŁADY

NEWCASTLE UNITED FC

Źródło: Facebook Newcastle United FC

        Porównując skład gospodarzy z przegranego meczu wyjazdowego z Aston Villą FC, a ten, jaki wybiegł przeciwko Pawiom, Steve Bruce dokonał dwóch zmian. Na trybunie rezerwowych zasiedli Javier Manquillo i Andy Carroll. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Jacob Murphy oraz Ryan Fraser. Czy te zmiany wpłynęły pozytywnie na jakość gry ofensywnej Srok?

LEEDS UNITED FC

Źródło: Facebook Leeds United FC

        Porównując skład gości z przegranego spotkania domowego z Brightonem&Hove Albion FC, a ten, jaki wybiegł na St. James' Park, Marcelo Bielsa dokonał trzech zmian. Na trybunie rezerwowych zasiedli Kiko Casilla, Pascal Struijk i Mateusz Klich. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Illan Meslier, Diego Llorente oraz Kalvin Phillips. Czy te korekty spowodowały pogorszenie się gry defensywnej Pawi?

STO DZIEWIĘĆDZIESIĄT SIEDEM MINUT W LIDZE BEZ GOLA I KONIEC CZEKANIA

        Pierwsze minuty tego meczu przeszły do historii. Dłużej przy piłce utrzymywali się goście, ale nic z tego nie wynikało. Nie potrafili stworzyć zagrożenia pod bramką miejscowych. Gospodarze bez żadnych klarownych sytuacji podbramkowych. Na tablicy wyników widniał remis 0:0.

        W szóstej minucie fatalny strzał Jonjo Shelveya z dystansu. Cztery minuty później pierwsza, ale wymuszona zmiana w ekipie gości. Z boiskiem pożegnał się kontuzjowany Diego Llorente, którego zastąpił Pascal Struijk. Życzymy Hiszpanowi szybkiego powrotu do zdrowia. Dwunasta minuta i dobre podanie Stuarta Dallasa w pole karne gospodarzy. Tam do piłki doszedł Jack Harrison, ale jego uderzenie z woleja poleciało daleko obok bramki Karla Darlowa. Pierwszy kwadrans za nami. Większe posiadanie piłki mieli goście. Wykreowali sobie wiele okazji strzeleckich, ale zabrakło im ostatniego podania. Gospodarze nie dojechali na swój stadion. Nie stworzyli żadnego zagrożenia w szesnastce Pawi. Po piętnastu minutach utrzymywał się remis 0:0.

        W siedemnastej minucie strata Jacoba Murphy'ego na własnej połowie. Piłkę przejął Ezgjan Alioski, który podał ją do Patricka Bamforda. Anglik zagrał później prostopadle do Rodrigo Moreno. Hiszpan zdecydował się na wycofanie futbolówki na piętnasty metr, gdzie stał Raphinha. Brazylijczyk postanowił oddać strzał w kierunku dalszego słupka, czym pokonał Karla Darlowa. Bramkarz Srok był zasłonięty i bez szans w tej sytuacji. 0:1. Cztery minuty później dobre dośodkowanie Jonjo Shelveya z rzutu rożnego. Do piłki doszedł Jamaal Lascelles, ale jego uderzenie głową poleciało nad poprzeczką bramki gości. Drugie piętnaście minut tego spotkania przeszło do historii. Inicjatywę przejęli goście. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Gospodarze szukali swoich szans w kontratakach, ale brakowało im podania rozpoczynającego akcję. Po trzydziestu minutach Pawie prowadziły 0:1.

        W trzydziestej drugiej minucie nieudany strzał Jonjo Shelveya z rzutu wolnego. Siedem minut później niezła centra Jacoba Murphy'ego z prawej strony boiska. Do futbolówki dobiegł Ryan Fraser, ale jego uderzenie z powietrza poleciało w puste trybuny St. James' Park. Czterdziesta trzecia minuta i strzał w słupek Raphinhi z ostrego kąta w polu karnym gospodarzy. W czterdziestej czwartej minucie minimalnie niedokładne uderzenie Rodrigo Moreno z dalszej odległości. Cztery minuty później koszmarny strzał Jacoba Murphy'ego sprzed szesnastki Pawi. 

        Sędzia Anthony Taylor zakończył pierwszą połowę na St. James' Park. Zdecydowanie lepszą drużyną byli goście. Wykreowali sobie kilkadziesiąt okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Następnie piłkarze Marcelo Bielsy razili nieskutecznością. Gospodarze, dopiero w ostatnich piętnastu minutach, poważniej zagrozili przyjezdnym. Stworzyli sobie kilka sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Po czterdziestu pięciu minutach ekipa z hrabstwa West Yorkshire prowadziła 0:1 po bramce Raphinhi z siedemnastej minuty. Jak zmienił się obraz tego starcia po przerwie?

ROLLERCOASTER NA ST. JAMES' PARK

        Steve Bruce i Marcelo Bielsa (poza wymuszoną zmianą kontuzjowanego Diego Llorente na Pascala Struijka) nie dokonali żadnych zmian w przerwie w swoich składach, jakie wybrali na podstawie przedmeczowych treningów. Czy były to dobre decyzje? 

        W czterdziestej dziewiątej minucie kapitalne prostopadłe podanie Rodrigo Moreno do Raphinhi. Brazylijczyk, będąc w polu karnym gospodarzy, wycofał piłkę na jedenasty metr, gdzie nadbiegał Stuart Dallas. Północny Irlandczyk zdecydował się na uderzenie, które przed siebie odbił Karl Darlow. Dallas, później, dobił swoją próbę i zdobył bramkę. Gol nie został jednak uznany, gdyż pomocnik Pawi zdobył gola ręką, a to jest niedozwolone. Nadal mieliśmy 0:1 dla przyjezdnych. Cztery minuty później słaby strzał Miguela Almiróna z dystansu. Piłkę, bez problemów, złapał Illan Meslier. Pięćdziesiąta czwarta minuta i żółtą kartkę otrzymał Ezgjan Alioski za zagranie piłki ręką pod własnym polem karnym. W pięćdziesiątej piątej minucie dobra wrzutka Jonjo Shelveya z rzutu wolnego. Do piłki wyskoczył Jamaal Lascelles, ale jego uderzenie głową poleciało obok bramki przyjezdnych. Minutę później druga korekta składu dokonana przez Marcelo Bielsę. Murawę opuścił Ezgjan Alioski, a w jego miejsce pojawił się Mateusz Klich. Pięćdziesiąta siódma minuta i odbiór piłki przez Jamaala Lascellesa na połowie gości. Przejął ją później Jonjo Shelvey, który podał ją do Calluma Wilsona. Anglik zagrał prostopadle do Miguela Almiróna. Paragwajczyk zdecydował się na strzał przy dalszym słupku, czym pokonał próbującego interweniować Illana Mesliera. 1:1. W pięćdziesiątej dziewiątej minucie ostatnia roszada u przyjezdnych. Zszedł Patrick Bamford, wszedł Tyler Roberts. Pierwszy kwadrans po przerwie za nami. Zdecydowanie lepiej zmotywowani wyszli z szatni gospodarze. Wykreowali sobie kilka okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Goście szukali swoich szans w szybkich atakach. 

        W sześćdziesiątej pierwszej minucie znakomite podanie Raphinhi w pole karne gospodarzy. Piłkę przyjął Jack Harrison, który uderzeniem z powietrza po dalszym słupku pokonał Karla Darlowa. 1:2. Trzy minuty później niecelny strzał Jacoba Murphy'ego z dystansu. Sześćdziesiąta piąta minuta i pierwsza zmiana w ekipie gospodarzy. Na trybunę rezerwowych zawołano Jacoba Murphy'ego, którego zastąpił Allan Saint-Maximin. W sześćdziesiątej szóstej minucie przestrzelone uderzenie Jamala Lewisa z szesnastki Pawi. Cztery minuty później mocny strzał Jamala Lewisa z dalszej odległości. Piłkę, w koszyczek, złapał francuski bramkarz przyjezdnych. Przedostatnie piętnaście minut tego meczu przeszło do historii. Kontrolę nad spotkaniem przejęli goście. Stworzyli kilkanaście sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Gospodarze starali się odpowiedzieć, ale zabrakło im ostatniego podania czy wykończenia. Po siedemdziesięciu pięciu minutach ekipa Marcelo Bielsy prowadziła 1:2.

        W siedemdziesiątej siódmej minucie druga korekta składu miejscowych. Z boiskiem rozstał się Ryan Fraser, a w jego miejsce pojawił się Dwight Gayle. Siedem minut później koszmarne uderzenie Dwighta Gayle'a z rzutu wolnego. Osiemdziesiąta szósta minuta i żółtka obejrzeli Rodrigo Moreno oraz Fabian Schär za niesportowe zachowanie. W osiemdziesiątej dziewiątej minucie żółta kartka dla Jacka Harrisona za powalenie Miguela Almiróna. 

        Sędzia Anthony Taylor zakończył drugie spotkanie w ramach 20 kolejki angielskiej Premier League rozgrywane na St. James' Park w Newcastle upon Tyre. Pierwsza połowa należała do gości. Stworzyli sobie kilkanaście sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Otwarcie drugiej połowy to lepsza gra gospodarzy. Potrafili zagrozić bramce Illana Mesliera i jeden z tych ataków zakończyć golem. Potem do głosu doszli ponownie przyjezdni odzyskując prowadzenie. Miejscowi starali się zrekontrować, ale zabrakło im czasu i pomysłu na przełamanie defensywy przyjezdnych. Po tym meczu Sroki zostały na szesnastym miejscu w ligowej tabeli, natomiast Pawie utrzymały dwunastą pozycję. W następnej kolejce ligowej ekipa Steve'a Bruce'a zagra na Goodison Park z Evertonem FC, natomiast zespół Marcelo Bielsy zmierzy się na King Power Stadium z Leicester City FC. Ostatecznie, w meczu 20 kolejki Premier League, Newcastle United FC przegrało na St. James' Park z Leeds United FC 1:2. Bramkę honorową dla gospodarzy zdobył Miguel Almirón, a dla gości trafiali Raphinha oraz Jack Harrison.