Wyłączenie Jamesa Warda-Prowse'a i Danny'ego Ingsa kluczem do sukcesu. Southampton FC przegrał z Arsenalem FC.

 
Źródło: Facebook Southampton FC

        Jedno z dwóch wtorkowych spotkań 20 kolejki angielskiej Premier League rozpoczynające się o 21:15. Na St. Mary's Stadium Southampton FC podejmował Arsenal FC. Był to rewanż za sobotni (23 stycznia) mecz w czwartej rundzie FA Cup, gdzie gospodarze pokonali gości 1:0 po samobójczej bramce Gabriela Magalhãesa. Miejscowi to jedno z większych zaskoczeń tego sezonu na Wyspach Brytyjskich. Przed tą kolejką zajmowali dziesiąte miejsce w ligowej tabeli ze stratą czterech punktów do piątego Tottenhamu Hotspur FC, czyli strefy europejskich pucharów. Święci prezentowali się solidnie. W ostatnich pięciu starciach ligowych zanotowali jedno zwycięstwo (u siebie z Liverpoolem FC 1:0), dwa razy zremisowali (na wyjeździe z Fulham FC 0:0 i u siebie z West Hamem United FC 0:0) oraz dwa przegrali (u siebie z Manchesterem City FC 0:1 i na wyjeździe z Leicester City FC 2:0). W kadrze meczowej ekipy Ralpha Hasenhüttla, na pojedynek z Londyńczykami, zabrakło Moussy Djenepo (kontuzja uda), Michaela Obafemiego (tajemniczy uraz), Williama Smallbone'a (uraz kolana), Nathana Telli (kontuzja mięśniowa), Jannika Vestergaarda (uraz kolana), Oriola Romeu (kontuzja łydki), Mohameda Salisu (uraz mięśniowy) czy Ryana Bertranda (pauza za żółte kartki). Goście to największe rozczarowanie w Premier League sezonu 2020/2021. Przed tą serią gier zajmowali jedenastą pozycję ze stratą sześciu oczek do piątego Tottenhamu Hotspur FC, czyli strefy Ligi Europy. W analogicznym okresie, co Święci, Kanonierzy zanotowali aż cztery zwycięstwa (u siebie z Chelsea FC 3:1 i Newcastle United FC 3:0 oraz na wyjeździe z Brightonem&Hove Albion FC 0:1 i West Bromwich Albion FC 0:4) i tylko jeden remis (u siebie z Crystal Palace FC). W kadrze meczowej zespołu Mikela Artety, na mecz z The Saints, zabrakło Pablo Maríego (kontuzja łydki), Pierre'a-Emericka Aubameyanga (tajemniczy uraz) i Daniego Ceballosa (kontuzja łydki). Która z drużyn zbliżyła się do piątego Tottenhamu Hotspur FC? Czy Southampton FC, po raz drugi, w przeciągu czterech dni, ograł Kanonierów? Czy Arsenal FC zrewanżował się za porażkę w Pucharze Anglii? Przekonajmy się.

        W dwóch rozegranych spotkaniach 20 kolejki Premier League Crystal Palace FC przegrało na Selhurst Park z West Hamem United FC 2:3, a Newcastle United FC poległo na St. James' Park z Leeds United FC 1:2. W pozostałych meczach 20 kolejki West Bromwich Albion FC zmierzy się na The Hawthorns z Manchesterem City FC, Burnley FC zagra na Turf Moor z Aston Villą FC, Chelsea FC podejmie na Stamford Bridge Wolverhampton Wanderers FC, Brighton&Hove Albion FC przyjmie na Amex Stadium Fulham FC, Everton FC stawi czoła na Goodison Park Leicester City FC, Manchester United FC zawalczy na Old Trafford z Sheffield United FC, a Tottenham Hotspur FC spróbuje swoich sił na Tottenham Hotspur Stadium z Liverpoolem FC.

          Wtorkowy wieczór w hrabstwie Hampshire. Nieskuteczni w ostatnich tygodniach Święci kontra prezentujący rewelacyjną formę w ostatnim miesiącu Kanonierzy. Czy Ralph Hasenhüttl, ponownie, znalazł sposób na Mikela Artetę?

SKŁADY

SOUTHAMPTON FC

Źródło: Facebook Southampton FC

        Porównując skład gospodarzy z przegranego meczu wyjazdowego z Leicester City FC, a ten, jaki wybiegł przeciwko Kanonierom, Ralph Hasenhüttl dokonał zmian. Poza kadrą meczową, z powodu nadmiaru żółtych kartek czy kontuzji, znaleźli się Ryan Bertrand, Kyle Walker-Pieters i William Smallbone W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Jake Vokins, Yan Valery oraz Danny Ings. Czy te zmiany wpłynęły pozytywnie na poprawę jakości gry ofensywnej Świętych?

ARSENAL FC

Źródło: Facebook Arsenalu FC

        Porównując skład gości z wygranego spotkania domowego z Newcastle United FC, a ten, jaki wybiegł na St. Mary's Stadium, Mikel Arteta dokonał dwóch zmian. Poza kadrą meczową, z powodu kontuzji, znaleźli się Pierre-Emerick Aubameyang i Kieran Tierney. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Nicolas Pépé oraz Héctor Bellerin. Czy te korekty spowodowały polepszenie się ofensywy i defensywy Kanonierów?

NA POCZĄTKU ROLLERCOASTER, NASTĘPNIE JAZDA WĄSKOTORÓWKĄ

        W czterdziestej dziewiątej sekundzie kapitalne prostopadłe podanie Granita Xhaki do Alexandre'a Lacazette'a. Francuz wyszedł na sytuację sam na sam z Alexem McCarthym, ale jego strzał obronił bramkarz gospodarzy. Dwie minuty później znakomite dośrodkowanie Jamesa Warda-Prowse'a z rzutu rożnego. Do piłki doszedł Stuart Armstrong i potężnym uderzeniem pokonał próbującego interweniować Bernda Leno. 1:0. Ósma minuta i złe wyprowadzenie piłki przez Jacka Stephensa. Futbolówkę przejął Bukayo Saka, który ją odegrał do Thomasa Parteya. Ghańczyk rozszerzył jeszcze akcję na lewą stronę do Granita Xhaki. Szwajcar posłał kolejne prostopadłe podanie, tym razem do Nicolasa Pépé. Iworyjczyk, strzałem w kierunku dalszego słupka, pokonał Alexa McCarthy'ego. 1:1. Pierwsze piętnaście minut tego meczu przeszło do historii. Istna wymiana ciosów na początku tego spotkania. Na początku zaatakowali gospodarze. Stworzyli sobie kilka sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Następnie do głosu doszli goście. Wykreowali wiele okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Po piętnastu minutach mieliśmy remis 1:1.

        W siedemnastej minucie niecelne uderzenie Theo Walcotta z szesnastki gości. Dwie minuty później żółtą kartką ukarany Héctor Bellerin za wślizg w nogi Stuarta Armstronga. Dwudziesta czwarta minuta i niezła centra Jake'a Vokinsa z lewej strony boiska. Do piłki wyskoczył Ché Adams, ale jego strzał głową do boku odbił Bernd Leno. W dwudziestej siódmej minucie nieudane uderzenie Yana Valery'ego z szesnastki przyjezdnych. Minutę później niedokładny strzał Stuarta Armstronga z pola karnego Kanonierów. Drugi kwadrans za nami. Inicjatywę przejęli gospodarze. Stworzyli sobie kilkanaście sytuacji podbramkowych, ale brakowało im wykończenia. Goście szukali swoich szans po kontratakach, ale nie potrafili przedrzeć się przez defensywę Świętych. Po trzydziestu minutach utrzymywał się remis 1:1.

        W trzydziestej dziewiątej minucie długie wybicie Bernda Leno z piątego metra. Piłkę głową zgrał Nicolas Pépé. Przejął ją Granit Xhaka, który podał ją do Alexandre'a Lacazette'a. Francuz genialnym prostopadłym podaniem uruchomił Bukayo Sakę. Anglik uprzedził Alexa McCarthy'ego i płaskim uderzeniem umieścił futbolówkę w opuszczonej przez McCarthy'ego bramce. 1:2. Siedem minut później słaby strzał Ibrahimy Diallo z dalszej odległości. Piłkę, w koszyczek, złapał niemiecki bramkarz The Gunners.

        Sędzia Kevin Friend zakończył pierwszą połowę na St. Mary's Stadium. Początek meczu należał do gospodarzy. Wykreowali sobie wiele okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Następnie do głosu doszli goście. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali dwie. Wystarczyło, że Granit Xhaka zaczął posyłać prostopadłe podania i defensywa Świętych się pogubiła. Jan Bednarek, jak na razie, gra zły mecz. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach, po trafieniach Stuarta Armstronga dla Świętych oraz Nicolasa Pépé i Bukayo Saki dla Kanonierów, Londyńczycy prowadzili 1:2. Jak zmienił się obraz tego spotkania po przerwie?

KONTROLA BILETÓW W AUTOBUSIE DO FAZY GRUPOWEJ LIGI EUROPY

        Ralph Hasenhüttl i Mikel Arteta nie zdecydowali się na żadne zmiany w swoich składach, jakie wybrali na podstawie przedmeczowych treningów. Czy były to dobre decyzje?

        W pięćdziesiątej minucie potężne uderzenie Theo Walcotta sprzed szesnastki gości. Piłkę, z problemami, złapał Bernd Leno. Pierwszy kwadrans po przerwie za nami. Żadna z drużyn nie potrafiła przejąć kontroli nad tym meczem. Brakowało sytuacji podbramkowych. Po sześćdziesięciu minutach utrzymywało się prowadzenie gości 1:2.

        W sześćdziesiątej trzeciej minucie fatalny strzał Bukayo Saki z pola karnego gospodarzy. Cztery minuty później pierwsza zmiana w ekipie Świętych. Z boiskiem pożegnał się Jake Vokins, którego zastąpił Nathan Redmond. Siedemdziesiąta minuta i żółtko zobaczył Nicolas Pépé za opóźnienie zejścia z boiska. W siedemdziesiątej drugiej minucie pierwsza korekta składu gości. Murawę opuścił Emile Smith Rowe, a w jego miejsce pojawił się Willian. Chwilę później kapitalny przerzut Cédrica Soaresa na prawą stronę do Bukayo Saki. Anglik wbiegł w pole karne Świętych, gdzie zdecydował się na podanie wzdłuż piątego metra. Na dalszym słupku, piłkę do bramki, wbił Alexandre Lacazette. 1:3. Siedemdziesiąta czwarta minuta i podwójna roszada u miejscowych. Zeszli Theo Walcott i Danny Ings, weszli Daniel N'Lundulu oraz Caleb Watts. Przedostatnie piętnaście minut tego meczu przeszło do historii. Inicjatywę przejęli goście. Wykreowali sobie wiele okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Gospodarze szukali gola wyrównującego, ale nadziali się na kontrę przyjezdnych. Po siedemdziesięciu pięciu minutach zespół Mikela Artety prowadził 1:3.

        W siedemdziesiątej ósmej minucie druga zmiana dokonana przez Mikela Artetę. Na trybunę rezerwowych zawołano kontuzjowanego Thomasa Parteya, którego zmienił Mohamed Elneny. Życzymy Ghańczykowi szybkiego powrotu do zdrowia. Osiem minut później niezłe uderzenie Jamesa Warda-Prowse'a z rzutu wolnego. Piłkę, do boku, sparował Bernd Leno. Dziewięćdziesiąta minuta i koszmarny strzał Nicolasa Pépé z szesnastki Świętych. Chwilę przed próbą Iworyjczyka żółtą kartkę dostał Caleb Watts za faul na Mohamedzie Elnenym. W dziewięćdziesiątej drugiej minucie ostatnia korekta składu gości. Z boiskiem rozstał się Nicolas Pépé, którego zastąpił Joe Willock. Dwie minuty później ciekawa centra Caleba Wattsa z prawej strony boiska. Do piłki dobiegł Ibrahima Diallo, ale jego uderzenie głową poleciało tuż nad poprzeczką bramki Kanonierów.

        Sędzia Kevin Friend zakończył wtorkowe spotkanie 20 kolejki angielskiej Premier League rozgrywane na St. Mary's Stadium. Początek meczu należał do gospodarzy. Szybko zdobyli gola i stwarzali kolejne sytuacje podbramkowe, ale brakowało im ostatniego podania. Następnie inicjatywę, do końca starcia, przejęli goście. Wykreowali sobie kilkadziesiąt okazji strzeleckich, z których strzelili trzy bramki. Jan Bednarek i defensywa The Saints nie spisali się dobrze w tym pojedynku. Zawalali krycie i pozwalali pomocnikom The Gunners posyłać prostopadłe podania, które wchodziły jak w masło w obronę miejscowych. Najlepszym zawodnikiem Soton był Stuart Armstrong, natomiast na wyróżnienie po stronie Londyńczyków zasłużyli Nicolas Pépé, Alexandre Lacazette, Bukayo Saka i Cédric Soares. Po tym meczu Święci spadli na jedenaste miejsce w ligowej tabeli, a Kanonierzy awansowali na ósmą lokatę zmniejszając stratę do piątego Liverpoolu FC do czterech punktów. W następnej kolejce ligowej ekipa Ralpha Hasenhüttla zagra na St. Mary's Stadium z Aston Villą FC, natomiast zespół Mikela Artety podejmie na Emirates Stadium, w hicie kolejki, Manchester United FC. Ostatecznie, we wtorkowym starciu 20 kolejki Premier League, Southampton FC przegrał na St. Mary's Stadium z Arsenalem FC 1:3. Gola honorowego dla miejscowych zdobył Stuart Armstrong, a dla przyjezdnych trafiali Nicolas Pépé, Bukayo Saka i Alexandre Lacazette.