Kolejne przełamanie na Veltins Arena. FC Schalke 04 Gelsenkirchen przegrało z 1.FC Köln.

 
Źródło: Facebook FC Schalke 04 Gelsenkirchen

        Piąte spotkanie w ramach 17 kolejki niemieckiej Bundesligi. Na Veltins Arena FC Schalke 04 Gelsenkirchen podejmował 1.FC Köln. Mecz o przysłowiowe sześć punktów. Gospodarze, przed tą kolejką, zajmowali siedemnaste, natomiast goście szesnaste miejsce w ligowej tabeli. Die Königsblauen to największe rozczarowanie całego roku 2020 w Niemczech. Przez cały poprzedni rok ekipa Christana Grossa wygrała zaledwie JEDNO, TAK, JEDNO starcie ligowe (19 STYCZNIA Z BORUSSIĄ MÖNCHENGLADBACH 2:0). Najbardziej zawodzili doświadczeni piłkarze tacy, jak Ralf Fährmann czy Benito Raman. W pojedynku z Kolończykami, w kadrze meczowej, zabrakło Nabila Bentaleba, Klaasa-Jana Huntelaara (uraz łydki), Klausa Ludewiga (kontuzja stopy), Gonçalo Paciêncii (uraz kolana), Salifa Sané (kontuzja kolana), Alessandro Schöpfa (uraz biodra) i Stevena Skrzybskiego (kontuzja kolana). Goście to drugie rozczarowanie tego sezonu. Nad gospodarzami mieli pięć punktów przewagi. Nic się nie układało w zespole prowadzonym przez Marcusa Gisdola. W najważniejszym starciu 2021 roku, w kadrze meczowej Kozłów, zabrakło Sebastiana Anderssona (uraz kolana) i Floriana Kainza (kontuzja kolana). Która z drużyn wygrała pojedynek o przysłowiowe sześć punktów i uciekła od strefy spadkowej?

        W poprzednich spotkaniach 17 kolejki Bundesligi Borussia Mönchengladbach pokonała na Stadion im Borussia-Park SV Werder Brema 1:0, Hertha BSC Berlin przegrała na Olympiastadion z TSG 1899 Hoffenheim 0:3, Bayer 04 Leverkusen wygrał na BayArena z Borussią Dortmund 2:1, a 1.FSV Mainz 05 poległo na Opel Arena z VfL Wolfsburg 0:2. W pozostałych meczach 17 kolejki FC Augsburg podejmie na WWK Arena FC Bayern Monachium, Arminia Bielefeld zagra na SchücoArena z VfB Stuttgart, SC Freiburg stoczy bitwę na Schwarzwald-Stadion z Eintrachtem Frankfurt, a RB Lipsk zmierzy się na Red Bull Arena z 1.FC Unionem Berlin.

        Środowe późne popołudnie w Nadrenii Północnej-Westfalii w okręgu Zagłębie Ruhry. Grający coraz lepiej w ostatnich tygodniach Die Königsblauen kontra fatalnie spisujący się ostatnio Die Geißböcke. Czy Markus Gisdol przechytrzył Christiana Grossa?

SKŁADY

FC SCHALKE 04 GELSENKIRCHEN

Źródło: Facebook FC Schalke 04 Gelsenkirchen  

        Porównując skład gospodarzy z przegranego meczu wyjazdowego z Eintrachtem Frankfurt, a ten, jaki wybiegł przeciwko Kozłom, Christian Gross nie dokonał żadnych zmian. Szwajcarski szkoleniowiec miejscowych wyszedł z założenia, iż jedenastki, jakiej wybrał na Eintracht Frankfurt, nie należy zmienić. Czy ten brak zmian wpłynął pozytywnie na jakość gry ofensywnej i defensywnej Die Königsblauen?

1.FC KÖLN

Źródło: Facebook 1.FC Köln

        Porównując skład gości ze zremisowanego spotkania domowego z Herthą BSC Berlin, a ten, jaki wybiegł na Veltins Arena, Markus Gisdol nie dokonał żadnych zmian. Czy ten brak korekt spowodował pogorszenie się gry defensywnej Kozłów?

POWRÓT STARYCH GRZECHÓW DO GRY

        W czwartej minucie mocny strzał Suata Serdara z dystansu. Piłkę, do boku, sparował Timo Horn. Z dobitką pośpieszył Sead Kolašinac, ale jego próba poleciała w puste trybuny Veltins Areny. Pierwsze piętnaście minut tego meczu przeszło do historii. Początek przypominał partię szachów. Żaden z graczy nie umiał zbić pionka swojego rywala z planszy. Po pierwszych piętnastu minutach mieliśmy remis 0:0.

        W siedemnastej minucie niecelne uderzenie Kingsleya Ehizibuego sprzed pola karnego gospodarzy. Pięć minut później niedokładny strzał Matthew Hoppego z dalszej odległości. Dwudziesta czwarta minuta i niezły centrostrzał Ondreja Dudy z rzutu wolnego. Piłkę, na rzut rożny, odbił Ralf Fährmann. W dwudziestej szóstej minucie silne uderzenie Amine'a Harita z dystansu. Futbolówkę, na korner, sparował niemiecki bramkarz Kozłów. Minutę później fatalny strzał Marka Utha z szesnastki gości. Piłka wylądowała na dachu jednego z samochodów zaparkowanych pod Veltins Arena. Dwudziesta dziewiąta minuta i znakomite dośrodkowanie Jonasa Hectora z rzutu rożnego. Do piłki doszedł Rafael Czichos, który płaskim uderzeniem umieścił piłkę w siatce miejscowych. Gol nie został jednak uznany, gdyż Sava Čestić sfaulował, przy wyskoku do futbolówki, Ralfa Fährmanna. Drugi kwadrans za nami. Inicjatywę przejęli gospodarze. Stworzyli sobie kilka sytuacji podbramkowych, ale brakowało im wykończenia. Goście nie potrafili znaleźć sposobu na defensywę miejscowych. Po trzydziestu minutach utrzymywał się remis 0:0.

        W trzydziestej pierwszej minucie niezła centra Jonasa Hectora z kornera. Piłkę, zbyt lekko, wypiąstkował Ralf Fährmann. Na dalszym słupku przejął ją Dominick Drexler, który zdecydował się na strzał. Futbolówka leciała daleko obok bramki, ale na piątym metrze znalazł się Rafael Czichos, który dostawił głowę tak, że piłka wylądowała w bramce gospodarzy. 0:1. Piętnaście minut później nieudane uderzenie Benito Ramana z dalszej odległości.

        Sędzia Daniel Siebert zakończył pierwszą połowę na Veltins Arena. Zdecydowanie lepszą drużyną byli gospodarze. Wykreowali sobie multum okazji strzeleckich, ale zabrakło im finalizacji swych akcji. Goście stworzyli sobie, tak naprawdę, jedną klarowną sytuację podbramkową, którą od razu wykorzystali. Wniosek jest taki, że nie trzeba tworzyć wielu okazji, aby strzelić gola. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach Kozły prowadziły 0:1 po bramce Rafaela Czichosa z trzydziestej pierwszej minuty. Jak zmienił się obraz tego meczu po przerwie?

WALKA O UTRZYMANIE NA BEZNADZIEJNEJ MURAWIE

        Christian Gross nie zdecydował się na żadne zmiany w swojej jedenastce, jaką wybrał na podstawie przedmeczowych treningów. Markus Gisdol skorygował swój skład. Z szatni nie wyszedł strzelec gola Rafael Czichos, którego zastąpił Noah Katterbach. Czy były to dobre decyzje?

        W czterdziestej dziewiątej minucie żółta kartka dla Benjamina Stambouliego za podcięcie Kinsgleya Ehizibuego. Pięć minut później słaby strzał Amine'a Harita z linii pola karnego gości. Piłkę, w koszyczek, złapał Timo Horn. Pięćdziesiąta siódma minuta i ładna indywidualna akcja Amine'a Harita zakończona niecelnym prostopadłym podaniem do Benito Ramana. Piłkę przejęli goście, ale nie zdołali jej wybić. Wziął ją Suat Serdar, który obsłużył Matthew Hoppego. Amerykanin zdecydował się na płaskie uderzenie po dalszym słupku, którym pokonał Timo Horna. 1:1. Pierwsze piętnaście minut po przerwie przeszło do historii. Lepiej zmotywowani wyszli z szatni gospodarze. Stworzyli sobie kilka sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Goście starali się odpowiedzieć po kontratakach, ale brakowało im ostatniego podania. Po sześćdziesięciu minutach wróciliśmy do remisu, tym razem 1:1.

        W sześćdziesiątej pierwszej minucie płaskie, ale mocny strzał Benjamina Stambouliego z dystansu. Piłkę, na rzut rożny, sparował Timo Horn. Dwie minuty później wspaniała indywidualna akcja Seada Kolašinaca zakończona jednak niecelnym uderzeniem z dalszej odległości. Siedemdziesiąta pierwsza minuta i potrójna zmiana w ekipie gospodarzy. Z boiskiem pożegnali się Matija Nastasić, Benito Raman i Sead Kolašinac, a w ich miejsce pojawili się Omar Mascarell, Nassim Boujellab oraz Bastian Oczipka. W siedemdziesiątej drugiej minucie druga korekta składu gości. Murawę opuścił Kingsley Ehizibue, którego zmienił Elvis Rexhbecaj. Przedostatni kwadrans tego meczu za nami. Inicjatywę przejęli gospodarze. Wykreowali sobie kilkanaście okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Goście bez żadnych klarownych sytuacji podbramkowych. Po siedemdziesięciu pięciu minutach podtrzymany został remis 1:1.

        W osiemdziesiątej pierwszej minucie trzecia roszada dokonana przez Markusa Gisdola. Na trybunę rezerwowych zawołano Jonasa Hectora, którego zastąpił Salih Özcan. Siedem minut później podwójna zmiana w ekipie gości. Z boiskiem rozstali się Dominick Drexler i Ondrej Duda, a w ich miejsce pojawili się Toluwalase Arokodare oraz Jan Thielmann. Osiemdziesiąta dziewiąta minuta i żółtka dostali Jannes Horn oraz Nassim Boujellab za niesportowe zachowanie. W dziewięćdziesiątej trzeciej minucie wybitne prostopadłe podanie Elvisa Rexbecaja do Jana Thielmanna. Niemiec wyszedł na sytuację sam na sam z Ralfem Fährmannem i strzałem po dalszym słupku pokonał niemieckiego bramkarza gospodarzy. 1:2. 

        Sędzia Daniel Siebert zakończył piąte spotkanie 17 kolejki Bundesligi rozgrywane na Veltins Arena w Gelsenkirchen. Minimalnie lepszą drużyną byli gospodarze. Stworzyli sobie kilkaset sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali tylko jedną. Zabrakło im wykończenia w najważniejszych momentach. Goście stanęli głęboko z tyłu i szukali swoich szans po kontratakach, którymi zabili miejscowych. Po tym meczu Die Königsblauen utrzymali siedemnaste miejsce w ligowej tabeli, ale powiększyli stratę do przyjezdnych, a Die Geißböcke awansowali na piętnastą lokatę. W następnej kolejce ligowej zespół Christiana Grossa zagra na Veltins Arena z FC Bayernem Monachium, natomiast ekipa Markusa Gisdola zmierzy się na PreZero Arena z TSG 1899 Hoffenheim. Ostatecznie, w przysłowiowym meczu o sześć punktów rozgrywanym w ramach 17 kolejki Bundesligi, FC Schalke 04 Gelsenkirchen przegrało z 1.FC Köln 1:2. Gola dla gospodarzy strzelił Matthew Hoppe, a dla gości trafiali Rafael Czichos i Jan Thielmann.