Intensywny hit 17 kolejki Bundesligi rozgrywany na BayArena. Bayer 04 Leverkusen pokonał Borussię Dortmund.
Źródło: Facebook Bayeru 04 Leverkusen
Jedno z trzech wtorkowych spotkań 17 kolejki niemieckiej Bundesligi rozpoczynające się o 20:30. Największy hit tej serii zmagań. Na BayArenie Bayer 04 Leverkusen podejmował Borussię Dortmund. Gospodarze, do 19 grudnia 2020 roku, byli na fotelu lidera tabeli. Dziewiętnastego grudnia przegrali mecz domowy z FC Bayernem Monachium, po którym ich gra się załamała. W Bundeslidze nie wygrali żadnego starcia w 2021 roku. Przegrali dwa pojedynki (na wyjeździe z Eintrachtem Frankfurt 2:1 i 1.FC Unionem Berlin 1:0), a jeden zremisowali (u siebie z SV Werderem Brema 1:1). Przed tą kolejką Aptekarze, przez swoje ostatnie wyniki, zajmowali trzecie miejsce w ligowej tabeli ze stratą już siedmiu punktów do liderującego FC Bayernu Monachium. Ich najlepszym strzelcem był Lucas Alario, ale ostatnie spotkania zaczynał na ławce rezerwowych. W zmaganiach z Pszczołami, w kadrze gospodarzy, zabrakło: Santiago Ariasa (złamany piszczel), Juliana Baumgartlingera (uraz mięśniowy), Karima Bellarabiego (złamana ręka), Svena Bendera (uraz kolana), Timothy'ego Fosu-Mensaha (kłopoty prywatne), Exequiela Palaciosa (kontuzja pleców), Paulinho (uraz kolana) i Mitchella Weisera (kontuzja dolnej kończyny ciała). Goście, w 2021 roku, nie przegrali jeszcze meczu. Wygrali dwa mecze (u siebie z VfL Wolfsburg 2:0 i na wyjeździe z RB Lipsk 1:3) i jeden zremisowali (u siebie z 1.FSV Mainz 05). Największą bronią BVB był Erling Braut Håland. W rywalizacji z Aptekarzami, w kadrze meczowej Dortmundczyków, brakowało: pauzującego za żółte kartki Emre Cana, Thorgana Hazarda (kontuzja mięśniowa), Marcela Schmelzera (uraz kolana), Axela Witsela (zerwane ścięgno Achillesa) i Dana-Axela Zagadou (kontuzja mięśniowa). Czy Bayer 04 Leverkusen utrzymał trzecie miejsce w ligowej tabeli? Czy Borussia Dortmund zrównała się punktami z drugim RB Lipsk? Przekonajmy się.
W jedynym rozegranym starciu 17 kolejki Bundesligi Borussia Mönchengladbach pokonała na Stadion im Borussia-Park z SV Werderem Brema 1:0. W pozostałych pojedynkach 17 kolejki Hertha BSC Berlin podejmie na Olympiastadion TSG 1899 Hoffenheim, 1.FSV Mainz 05 zmierzy się na Opel Arena z VfL Wolfsburg, FC Schalke 04 Gelsenkirchen przyjmie na Veltins Arena 1.FC Köln, FC Augsburg stawi czoła na WWK Arena FC Bayernowi Monachium, Arminia Bielefeld stoczy wojnę na SchücoArena z VfB Stuttgart, SC Freiburg spróbuje swoich sił na Schwarzwald-Stadion z Eintrachtem Frankfurt, a RB Lipsk powojuje na Red Bull Arena z 1.FC Unionem Berlin.
Wtorkowy wieczór w Nadrenii Północnej-Westfali. Dołujący w ostatnich tygodniach Aptekarze kontra rewelacyjnie grające w 2021 roku Pszczoły. Czy Edin Terzić znalazł sposób na ofensywne zapędy zespołu Petera Bosza?
SKŁADY
BAYER 04 LEVERKUSEN
Źródło: Facebook Bayeru 04 Leverkusen
Porównując skład gospodarzy z przegranego meczu wyjazdowego z 1.FC Unionem Berlin, a ten, jaki wybiegł przeciwko Pszczołom, Peter Bosz dokonał pięciu zmian. Poza kadrą meczową, z powodu kontuzji, znalazł się Julian Baumgartlinger, a na trybunie rezerwowych zasiedli Aleksandar Dragović, Daley Sinkgraven, Kerem Demirbay i Patrik Schick. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Charles Aránguiz, Lars Bender, Wendell, Florian Wirtz oraz Lucas Alario. Czy te zmiany wpłynęły pozytywnie na jakość gry ofensywnej i defensywnej Aptekarzy?
BORUSSIA DORTMUND
Źródło: Facebook Borussii Dortmund
Porównując skład gości ze zremisowanego spotkania domowego z 1.FSV Mainz 05, a ten, jaki wybiegł na BayArena, Edin Terzić dokonał dwóch zmian. Poza kadrą meczową, z powodu kontuzji i nadmiaru żółtych kartek, znaleźli się Dan-Axel Zagadou i Emre Can. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Manuel Akanji oraz Thomas Delaney. Czy te korekty spowodowały polepszenie się gry defensywnej BVB?
LEPSZA SKUTECZNOŚĆ = WIĘCEJ BRAMEK
W drugiej minucie mocny strzał Floriana Wirtza z dystansu. Piłkę, przed swoje pole karne, wypiąstkował Roman Bürki. Cztery minuty później skiksowane uderzenie Marco Reusa sprzed pola karnego gospodarzy. Piłkę, bez problemów, złapał Lukas Hradecky. Dziewiąta minuta i niecelny strzał Lucasa Alario z dalszej odległości. W piętnastej minucie kapitalne długie prostopadłe podanie Leona Baileya do Moussy Diaby'ego. Francuz wyszedł sam na sam z Romanem Bürkim i uderzeniem między nogami pokonał szwajcarskiego bramkarza BVB. 1:0. Pierwsze piętnaście minut tego hitu przeszło do historii. Piłkarze zgotowali kibicom przed telewizorami żywe tempo rozgrywania swoich akcji. Gospodarze stworzyli sobie kilka sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Goście szukali swoich szans po szybkich atakach, ale brakowało im ostatniego podania. Po piętnastu minutach Aptekarze prowadzili 1:0.
W dwudziestej piątej minucie niedokładny strzał Juliana Brandta sprzed pola karnego gospodarzy. Dwie minuty później niezłe uderzenie Moussy Diaby'ego z ostrego kąta w szesnastce Pszczółek. Piłkę nogami obronił Roman Bürki. Dwudziesta ósma minuta i potężny strzał Floriana Wirtza z dalszej odległości. Piłkę, w koszyczek, złapał szwajcarski bramkarz przyjezdnych. Drugi kwadrans za nami. Inicjatywę przejęli goście. Wykreowali sobie kilka okazji strzeleckich, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze starali się skontrować zapędy ofensywne przyjezdnych, ale brakowało im wykończenia czy ostatniego podania. Po trzydziestu minutach zespół Petera Bosza utrzymywał prowadzenie 1:0.
W trzydziestej drugiej minucie słabe uderzenie Nadiema Amiriego z dystansu. Futbolówkę, w koszyczek, złapał Roman Bürki. Trzy minuty później ładna indywidualna akcja Moussy Diaby'ego zakończona strzałem w sam środek bramki. Piłkę, z problemami, wyłapał szwajcarski bramkarz Dortmundczyków. Czterdziesta czwarta minuta i dobre dośrodkowanie Moussy Diaby'ego z prawej strony boiska. Do piłki doszedł Lucas Alario, ale jego uderzenie głową obronił Roman Bürki.
Sędzia Felix Zwayer zakończył pierwszą połowę na BayArena. Drużyną zdecydowanie lepszą byli gospodarze. Stworzyli sobie kilkadziesiąt sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali zaledwie jedną. Największym ich minusem była skuteczność. Gdyby sam Moussa Diaby wykorzystał wszystkie okazje strzeleckie, jakie sobie wypracował, to miejscowi prowadziliby wyżej. Goście totalnie pozbawieni zębów. Poza początkiem meczu nie wypracowali sobie żadnych akcji, po których strzeliliby gola. Kompletnie niewidoczni byli Erling Braut Håland czy Jadon Sancho. Poza tym przyjezdni grali bardzo wolno i ospale, czym nie mogli zaszkodzić Aptekarzom. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach Die Werkself prowadzili 1:0 po bramce Moussy Diaby'ego z piętnastej minuty. Jak zmienił się obraz tego spotkania po przerwie?
ŻODYN NIE POMYŚLAŁ, ŻEBY ŁAPAĆ NA SPALONEGO
Peter Bosz i Edin Terzić nie zdecydowali się na żadne zmiany w swoich składach, jakie wybrali na podstawie przedmeczowych treningów. Czy były to dobre decyzje?
W czterdziestej ósmej minucie fatalny strzał Juliana Brandta z dystansu. Minutę później koszmarne uderzenie Leona Baileya sprzed pola karnego gości. Pięćdziesiąta druga minuta i słaby strzał Nadiema Amiriego z dalszej odległości. Piłkę, bez problemów, złapał Roman Bürki. W pięćdziesiątej czwartej minucie koszmarne uderzenie Manuela Akanjiego z dystansu. Dwie minuty później strzał w trybuny z szesnastki Aptekarzy oddał Thomas Meunier. Sześćdziesiąta minuta i pierwsza zmiana w ekipie gospodarzy. Z boiskiem pożegnał się kontuzjowany Wendell, a w jego miejsce pojawił się Daley Sinkgraven. Życzymy Brazylijczykowi szybkiego powrotu do zdrowia. Pierwsze piętnaście minut po przerwie przeszło do historii. Zdecydowanie lepsze wrażenie sprawiali goście. Stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji podbramkowych, ale brakowało im wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, ale nie mogli ich zapoczątkować. Po sześćdziesięciu minutach Die Werkself nadal prowadzili 1:0.
W sześćdziesiątej siódmej minucie bardzo dobre uderzenie Juliana Brandta z dystansu. Niemiec uderzył po dalszym słupku, czym pokonał Lukasa Hradecky'ego. 1:1. Dwie minuty później zły strzał Lucasa Alario z pola karnego gości. Siedemdziesiąta minuta i podwójna korekta składu Aptekarzy. Murawę opuścili Lucas Alario i Charles Aránguiz, których zastąpili Patrik Schick oraz Kerem Demirbay. W siedemdziesiątej czwartej minucie pierwsza roszada dokonana przez Edina Terzicia. Na trybunę rezerwowych zawołano Jadona Sancho, którego zmienił Giovanni Reyna. Przedostatni kwadrans za nami. Chwilę przed zejściem Sancho z boiska żółtą kartką ukarany Leon Bailey za wejśćie w staw skokowy Matsa Hummelsa. Goście zaczęli grać o niebo lepiej. Wykreowali sobie wiele okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Gospodarze się cofnęli i liczyli na cud, żeby przyjezdni nie zdobyli kolejnej bramki. Po siedemdziesięciu pięciu minutach mieliśmy remis 1:1.
W siedemdziesiątej ósmej minucie żółtko obejrzał Moussa Diaby za kopnięcie w klatkę piersiową Erlinga Brauta Hålanda. Dwie minuty później HANIEBNE zagranie Thomasa Meuniera do Manuela Akanjiego. Piłkę przejął Moussa Diaby, który rozegrał ją z Patrikiem Schickiem. Następnie Francuz uruchomił prostopadłym podaniem Floriana Wirtza. Niemiec zdecydował się na uderzenie po dalszym słupku sprzed szesnastki BVB, którym pokonał Romana Bürkiego. 2:1. Pięć minut później druga zmiana u gości. Zszedł Jude Bellingham, wszedł Youssoufa Moukoko. Osiemdziesiąta szósta minuta i strzał w trybuny Leona Baileya z rzutu wolnego. W osiemdziesiątej dziewiątej minucie trzecia korekta składu przyjezdnych. Z boiskiem rozstał się Marco Reus, a w jego miejsce pojawił się Steffen Tigges. Dwie minuty później żółta kartka dla Matsa Hummelsa za podcięcie Leona Baileya. Dziewięćdziesiąta druga minuta i niedokładne uderzenie Kerema Demirbaya z rzutu wolnego. W dziewięćdziesiątej trzeciej minucie żółtko otrzymał Thomas Delaney za zapasowe powalenie Patrika Schicka. To upomnienie oznaczało brak Duńczyka w najbliższym pojedynku ligowym BVB.
Sędzia Felix Zwayer zakończył hit 17 kolejki niemieckiej Bundesligi rozgrywany na BayArena w Leverkusen. W pierwszej połowie lepszą drużyną byli gospodarze. Wtedy stworzyli sobie kilkadziesiąt sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Po przerwie ten mecz się wyrównał. Goście odnaleźli swój rytm i zdołali sfinalizować jedną z wykreowanych przez siebie okazji strzeleckich. Potem do głosu doszli miejscowi i wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do końca. Najlepszymi piłkarzami Die Werkself byli Leon Bailey, Moussa Diaby, Florian Wirtz czy Wendell. Wśród zawodników BVB nie wyróżnię nikogo. ŻADEN Z PIŁKARZY NIE ZASŁUŻYŁ ZA POCHWAŁĘ ZA TO STARCIE!!!!!!!!!!!!!! ZAGRALI JEDNO WIELKIE GÓWNO!!!!!!!!! TYM MECZEM POGRZEBALI SWOJE SZANSE NA ZDOBYCIE MISTRZOSTWA NIEMIEC W SEZONIE 2020/2021!!!!!!!!!! Z TAKĄ GRĄ ODPADNĄ Z LIGI MISTRZÓW PO DWUMECZU Z SEVILLĄ FC!!!!!!!!!!!!! WSPOMNICIE MOJE SŁOWA ZA PÓŁTORA MIESIĄCA!!!!!!!!!! Po tym spotkaniu Aptekarze awansowali na drugie miejsce w ligowej tabeli mając tyle samo punktów, co trzeci RB Lipsk, a Pszczoły zostały na czwartej lokacie. W następnej kolejce ligowej ekipa Petera Bosza zagra na BayArena z VfL Wolfsburg, natomiast zespół prowadzony przed Edina Terzicia zmierzy się na Stadion im Borussia-Park z Borussią Mönchengladbach. Ostatecznie, w hicie 17 kolejki Bundesligi, Bayer 04 Leverkusen pokonał na BayArena Borussię Dortmund 2:1. Gole dla miejscowych zdobywali Moussa Diaby i Florian Wirtz, a dla przyjezdnych trafienie honorowe zaliczył Julian Brandt.
Post a Comment