Reklama

Bitwa o Warszawę kolejnym rozdziałem wojny o mistrzostwo Polski. CWKS Legia Warszawa wygrała z RKS Rakowem Częstochowa.


Źródło: Facebook CWKS Legii Warszawa

        Piąte spotkanie w ramach 16 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy. Największy hit tej serii zmagań. Mecz, który można śmiało nazwać Bitwą o Warszawę. CWKS Legia Warszawa podejmowała na Stadionie Wojska Polskiego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ulicy Łazienkowskiej 3 RKS Raków Częstochowa. Gospodarze to aktualny mistrz Polski. W sezonie 2020/2021 prezentowali się solidnie, dopiero po zatrudnieniu Czesława Michniewicza. Przed tą kolejką miejscowi zajmowali drugie miejsce w ligowej tabeli ze stratą dwóch punktów do liderującej MKS Pogoni Szczecin. W ostatnich pięciu starciach ligowych Legioniści odnieśli dwa zwycięstwa (u siebie z Lechią Gdańsk 2:0 i na wyjeździe z Wisłą Kraków 1:2), raz zremisowali (u siebie z GKS Piastem Gliwice 2:2) i ponieśli dwie porażki (u siebie z PGE FKS Stalą Mielec 2:3 i na wyjeździe z TS Podbeskidziem Bielsko-Biała. W kadrze meczowej Wojskowych, na pojedynek z Krzyżowcami, zabrakło Valeriana Gvilii (kontuzja), Kacpra Skibickiego (uraz kolana), Cezarego Miszty (koronawirus) i Marko Vešovicia (kontuzja kolana). Goście to jedna z rewelacji tego sezonu w PKO BP Ekstraklasie. Przed tą serią gier zajmowali trzecią pozycję ze stratą trzech oczek do liderującej MKS Pogoni Szczecin. W ostatnich pięciu spotkaniach ligowych Medaliki odniosły dwa zwycięstwa (u siebie z Wartą Poznań 1:0 i BKS Jagiellonią Białystok 3:2), raz zremisowały (na wyjeździe z GKS Piastem Gliwice 0:0) i poniosły dwie porażki (na wyjeździe z WKS Śląskiem Wrocław 1:0 i u siebie z MKS Pogonią Szczecin 0:1). W kadrze meczowej Częstochowian, na mecz z Wojskowymi, zabrakło Tomasa Petraska (uraz kolana) i Miłosza Szczepańskiego (kontuzja kolana). Która z drużyn zbliżyła się do swojego celu? Czy CWKS Legia Warszawa wróciła na fotel lidera PKO BP Ekstraklasy? Czy RKS Raków Częstochowa wyprzedziła Warszawian w ligowej tabeli? Przekonajmy się.

        W poprzednich starciach 16 kolejki PKO BP Ekstraklasy Lechia Gdańsk zremisowała na Stadionie Gdańsk z Wartą Poznań 1:1, KKS Lech Poznań podzielił się punktami na Stadionie Poznań z KGHM Zagłębiem Lubin 0:0, GKS Piast Gliwice wygrał na Stadionie Miejskim w Gliwicach z WKS Śląskiem Wrocław 2:0, a MKS Pogoń Szczecin zwyciężyła na Stadionie Miejskim w Szczecinie z MKS Cracovią Kraków 1:0. W pozostałych pojedynkach 16 kolejki PKO BP Ekstraklasy TS Podbeskidzie Bielsko-Biała zagra na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej z Górnikiem Zabrze, Wisła Kraków zmierzy się na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana z BKS Jagiellonią Białystok, a PGE FKS Stal Mielec podejmie na Stadionie MOSiR-u Wisłę Płock.

        Sobotni wieczór w stolicy Polski. Spisujący się przeciętnie w ostatnich tygodniach Wojskowi kontra rewelacyjnie grający w ostatnich tygodniach Czerwono-Niebiescy. Czy Marek Papszun znalazł sposób na Czesława Michniewicza?

SKŁADY

CWKS LEGIA WARSZAWA

Może być zdjęciem przedstawiającym 11 osób i tekst
Źródło: Facebook CWKS Legii Warszawa

        Porównując skład gospodarzy z przegranego meczu wyjazdowego z TS Podbeskidziem Bielsko-Biała, a ten, jaki wybiegł przeciwko Krzyżowcom, Czesław Michniewicz dokonał dwóch zmian. Poza kadrą meczową, z powodu kontuzji, znalazł się Igor Lewczuk, a na ławce rezerwowych zasiadł Josip Juranović. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Artur Jędrzejczyk oraz Mateusz Wieteska. Czy te zmiany wpłynęły pozytywnie na jakość gry defensywnej Legionistów?

RKS RAKÓW CZĘSTOCHOWA

Może być zdjęciem przedstawiającym tekst „#RAKÓW100LAT KOLEJKA PKO BP EKSTRAKLASY 28 7 87 6 17 27 10 20 43 11 21 HOLEC (B) TUDOR MIKOŁAJEWSKI NIEWULIS (K) SCHWARZ BARTL SAPAŁA POLETANOVIĆ TIJANIĆ IVI GUTKOVSKIS RAKOW® 1921 Vs STADION MIEJSKI IM. MARSZAŁKA PIŁSUDSKIEGO. WARSZAWA 6.02, GODZ. 20:00 REZERWOWI: PINDROCH, LEDERMAN, DŁUGOSZ, MALINOWSKI, JACH, SZELĄGOWSKI, PAPANIKOLAOU, KUN, CEBULA TRENER: :PAS MAREK PAPSZUN X-Kom al.to COMBAT macron forBET”
Źródło: Facebook RKS Rakowa Częstochowa

        Porównując skład gości z przegranego spotkania domowego z MKS Pogonią Szczecin, a ten, jaki wybiegł na Stadionie Wojska Polskiego, Marek Papszun dokonał zaledwie jednej zmiany. Poza kadrą meczową, z powodu nadmiaru żółtych kartek, znalazł się Kamil Piątkowski. W jego miejsce, od pierwszej minuty, pojawił się Daniel Mikołajewski. Czy ta korekta spowodowała poprawę gry ofensywnej i defensywnej Medalików?

OSTRY OSTRZAŁ ARTYLERYJSKI WOJSK WARSZAWSKO-CZĘSTOCHOWSKICH NA TARGÓWKU

        W czwartej minucie nieudane dośrodkowanie Filipa Mladenovicia z rzutu rożnego. Piłka wylądowała nad poprzeczką bramki gości. Pięć minut później kapitalna centra Iviego Lópeza z lewej strony boiska. Do piłki doszedł Andrzej Niewulis, ale jego uderzenie poleciało nad poprzeczką bramki gospodarzy. Gdyby padł gol, to nie zostałby on uznany, gdyż stoper przyjezdnych był na spalonym. Trzynasta minuta i sędzia Paweł Gil podyktował rzut karny dla miejscowych po zagraniu ręką Petra Schwarza po strzale Filipa Mladenovicia. Po obejrzeniu powtórek przez VAR, Paweł Gil odwołał swoją decyzję, gdyż ręką zagrał nie Petr Schwarz, a Tomáš Pekhart. Pierwsze piętnaście minut tego meczu przeszło do historii. Dłużej przy piłce utrzymywali się goście. Poza tym zaatakowali miejscowych wysokim pressingiem, z którym mieli oni problem. Przyjezdni stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale brakowało im wykończenia. Gospodarze starali się wyjść z wysokiego pressingu Krzyżowców szybkimi podaniami. Brakowało przez to okazji strzeleckich. Po piętnastu minutach, na tablicy wyników, widniał remis 0:0.

        W dwudziestej minucie żółtą kartkę zobaczył Igor Sapała za wycięcie równo z trawą Pawła Wszołka. To upomnienie oznaczało, iż Sapały zabraknie w następnej kolejce ligowej. Trzy minuty później potężny strzał Luquinhasa z dystansu. Piłkę, bez problemów, złapał Dominik Holec. Dwudziesta czwarta minuta i płaskie uderzenie Luquinhasa z dalszej odległości. Piłkę, w koszyczek, wyłapał słowacki bramkarz gości. W dwudziestej dziewiątej minucie znakomite prostopadłe podanie Bartosza Kapustki do Pawła Wszołka. Prawy wahadłowy gospodarzy zagrał mocno wzdłuż pola karnego gości. Do futbolówki dobiegł Luquinhas i mocnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Bez szans Dominik Holec. 1:0. Drugi kwadrans za nami. Minimalnie lepsi byli gospodarze. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Goście nie mogli znaleźć sposobu na przedarcie się przez defensywę miejscowych. Po trzydziestu minutach Legioniści prowadzili 1:0.

        W trzydziestej pierwszej minucie słabe uderzenie Tomáša Pekharta z szesnastki gości. Futbolówkę, bez problemów, złapał Dominik Holec. Cztery minuty później silny strzał André Martinsa sprzed szesnastki Medalików. Piłkę, do boku, sparował słowacki bramkarz Częstochowian. Czterdziesta minuta i średnie uderzenie Petra Schwarza z dalszej odległości. Piłkę, w koszyczek, złapał Artur Boruc. W czterdziestej pierwszej minucie ładna indywidualna akcja Frana Tudora zakończona instynktownym strzałem z pola karnego gospodarzy. Futbolówkę, do boku, sparował Artur Boruc. Trzy minuty później pierwsza, ale wymuszona zmiana w ekipie gości. Z boiskiem pożegnał się kontuzjowany Andrzej Niewulis, którego zastąpił Jarosław Jach. Życzymy Niewulisowi szybkiego powrotu do zdrowia. Chwilę przed tą zmianą żółtko obejrzał jeden z asystentów Marka Papszuna za kwestionowanie decyzji sędziego. Druga minuta doliczonego czasu gry i żółta kartka dla Petra Schwarza za wejście od tyłu w nogi Bartosza Kapustki. 

        Sędzia Paweł Gil zakończył pierwszą połowę na Stadionie Wojska Polskiego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ulicy Łazienkowskiej 3 w Warszawie. Pierwsze piętnaście minut należało do gości. Dłużej utrzymywali się przy piłce. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale brakowało im lepszego wykończenia. Potem inicjatywę przejęli gospodarze. Wykreowali wiele okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Najlepszymi piłkarzami, przed przerwą, byli Luquinhas, David Tijanić, Paweł Wszołek, Vladislavs Gutkovskis, Artur Boruc i Dominik Holec. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach Warszawiacy prowadzili 1:0 po bramce Luquinhasa z dwudziestej dziewiątej minuty. Jak zmienił się obraz tego meczu po przerwie?

PRZESTRZELONA KANONADA CZĘSTOCHOWSKA NA POZYCJE WARSZAWSKIE

        Czesław Michniewicz nie zdecydował się na żadne zmiany w swojej jedenastce, jaką wybrał na podstawie przedmeczowych treningów. Marek Papszun dokonał drugiej korekty swojego składu. Z szatni nie wyszedł Ivi López, którego zmienił Marcin Cebula. Czy były to dobre decyzje?

        W czterdziestej ósmej minucie doskonała wrzutka Pawła Wszołka z prawej strony boiska. Na uderzenie przewrotką zdecydował się Tomáš Pekhart, ale jego próbę obronił Dominik Holec. Dwie minuty później pierwsza roszada dokonana przez Czesława Michniewicza. Murawę opuścił André Martins, a w jego miejsce pojawił się Rafael Lopes. Pięćdziesiąta trzecia minuta i niecelny strzał Pawła Wszołka z pola karnego gości. W pięćdziesiątej piątej minucie bardzo dobre dośrodkowanie Petra Schwarza z rzutu rożnego. Do piłki wyskoczył Vladislavs Gutkovskis, ale jego uderzenie głową poleciało nad poprzeczką bramki gospodarzy. Minutę później dobre zagranie wzdłuż szesnastki miejscowych przez Igora Sapałę. Na dalszym słupku znalazł się Vladislavs Gutkovskis, ale nie trafił czysto w piłkę. Pięćdziesiąta siódma minuta i trzecia zmiana w ekipie gości. Na ławkę rezerwowych zawołano Daniela Bartla, którego zastąpił Patryk Kun. Pierwsze piętnaście minut po przerwie przeszło do historii. Lepiej zmotywowani wyszli z szatni goście. Stworzyli kilkanaście sytuacji podbramkowych, ale brakowało im lepszego wykończenia czy ostatniego podania. Gospodarze nie mogli znaleźć sposobu na przedarcie się przez defensywę przyjezdnych. Po sześćdziesięciu minutach mistrzowie Polski prowadzili 1:0.

        W sześćdziesiątej pierwszej minucie sędzia Paweł Gil podyktował rzut karny dla gospodarzy po faulu Frana Tudora na Filipie Mladenoviciu w szesnastce gości. Trzy minuty później do piłki podszedł Tomáš Pekhart i pewnym strzałem w prawą stronę Dominika Holeca, który poleciał w lewo. 2:0. Siedemdziesiąta minuta i niecelne uderzenie Davida Tijanicia z dystansu. W siedemdziesiątej pierwszej minucie podwójna korekta składu gości. Zeszli kontuzjowany Marcin Cebula i Fran Tudor, weszli Piotr Malinowski oraz Daniel Szelągowski. Życzymy Cebuli szybkiego powrotu do zdrowia. Dwie minuty później ciekawe rozegranie rzutu wolnego przez miejscowych. Na samym końcu Paweł Wszołek zagrał do Mateusza Wieteski. Środkowy obrońca Legionistów oddał strzał, który na rzut rożny sparował Dominik Holec. Przedostatni kwadrans tego meczu za nami. Inicjatywę przejęli gospodarze. Wykreowali kilka okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Goście starali się odpowiedzieć, ale nie potrafili przedrzeć się przez defensywę miejscowych. Po siedemdziesięciu pięciu minutach Wojskowi prowadzili 2:0.

        W siedemdziesiątej ósmej minucie żółtko pokazano Goncalo Feio (asystent Marka Papszuna) za kwestionowanie decyzji sędziego. Dwie minuty później niecelne uderzenie Igora Sapały sprzed pola karnego gospodarzy. Osiemdziesiąta czwarta minuta i koszmarny strzał Piotra Malinowskiego z szesnastki miejscowych. W osiemdziesiątej szóstej minucie żółtą kartkę dostał Rafael Lopes za podcięcie Piotra Malinowskiego. Dwie minuty później żółtko zgarnął Tomáš Pekhart za podcięcie Petra Schwarza. Dziewięćdziesiąta pierwsza minuta i druga roszada dokonana przez Czesława Michniewicza. Z boiskiem rozstał się Luquinhas, a w jego miejsce pojawił się Jakub Kisiel. W dziewięćdziesiątej czwartej minucie żółtą kartkę zainkasował Paweł Wszołek za przytrzymanie za rękę Patryka Kuna. Chwilę później przestrzelone uderzenie Davida Tijanicia z dystansu.

        Sędzia Paweł Gil zakończył hit 16 kolejki PKO BP Ekstraklasy rozgrywany na Stadionie Wojska Polskiego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ulicy Łazienkowskiej 3 w Warszawie. Pierwsze piętnaście minut pierwszej połowy należało do gości. Potrafili stworzyć kilka sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im lepszego wykończenia. Potem do głosu doszli gospodarze. Wykreowali kilkadziesiąt okazji strzeleckich, z których wykorzystali dwie. Do najlepszych piłkarzy tego spotkania należeli Luquinhas, Tomáš Pekhart, Filip Mladenović i Paweł Wszołek po stronie miejscowych oraz Dominik Holec, David Tijanić, Vladislavs Gutkovskis i Petr Schwarz po stronie przyjezdnych. Po tym meczu Legioniści utrzymali drugie miejsce w ligowej tabeli ze stratą dwóch punktów do liderującej MKS Pogoni Szczecin, a Medaliki zostały na trzeciej pozycji zwiększając swoją stratę do liderującej MKS Pogoni Szczecin do sześciu oczek. W następnej kolejce ligowej ekipa Czesława Michniewicza zagra na Stadionie Miejskim w Białymstoku z BKS Jagiellonią Białystok, natomiast zespół Marka Papszuna zmierzy się na GIEKSA Arena w Bełchatowie z Lechią Gdańsk. Ostatecznie, w hicie 16 kolejki PKO BP Ekstraklasy, CWKS Legia Warszawa pokonała na Stadionie Wojska Polskiego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ulicy Łazienkowskiej 3 RKS Raków Częstochowa 2:0 po golach Luquinhasa i Tomáša Pekharta z rzutu karnego.   

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.