Rozbój punktowy przy użyciu nóg na Górnym Śląsku. GKS Piast Gliwice wygrał z WKS Śląskiem Wrocław.
Źródło: Facebook GKS Piasta Gliwice
Trzecie spotkanie w ramach 16 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy. Na Stadionie Miejskim w Gliwicach GKS Piast Gliwice podejmował WKS Śląsk Wrocław. Gospodarze to ubiegłoroczny II wicemistrz Polski i mistrz Polski z sezonu 2018/2019. W sezon 2020/2021 nie weszli jednak zbyt dobrze. Po pierwszych meczach miejscowi byli na ostatnim miejscu. Następnie poszli po rozum do głowy i zaczęli grać lepiej. Przed tą kolejką Gliwiczanie zajmowali jedenaste miejsce w ligowej tabeli z przewagą pięciu punktów nad ostatnim TS Podbeskidziem Bielsko-Biała. W ostatnich pięciu starciach ligowych Piastunki NIE PRZEGRAŁY ANI RAZU, odniosły dwa zwycięstwa (na wyjeździe z TS Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:5 i Wisłą Kraków 3:4) i trzy razy zremisowały (na wyjeździe z CWKS Legią Warszawa 2:2 oraz u siebie z KGHM Zagłębiem Lubin 1:1 i RKS Rakowem Częstochowa 0:0). W kadrze meczowej ekipy Waldemara Fornalika, na pojedynek z czwartą siłą polskiej ligi, zabrakło Javiera Ajenjo Hyjeka (kontuzja) i Dominika Steczyka. Goście to jedna czołowych drużyn w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy. Przed tą serią gier zajmowali czwartą pozycję ze stratą siedmiu oczek do liderującej MKS Pogoni Szczecin. W zimowym okienku transferowym zielono-biało-czerwoni pozyskali Macieja Wilusza (wypożyczenie z RKS Rakowa Częstochowa) i Łukasza Bejgera (transfer definitywny z Manchesteru United FC). Ponadto stracili Diego Živulicia (transfer definitywny do Diósgyőri VTK). W ostatnich pięciu spotkaniach ligowych Wrocławianie odnieśli trzy zwycięstwa (na wyjeździe z TS Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:2 oraz u siebie z RKS Rakowem Częstochowa 1:0 i Wartą Poznań 2:1), raz zremisowali (na wyjeździe z PGE FKS Stalą Mielec 0:0) i ponieśli jedną porażkę (na wyjeździe z KGHM Zagłębiem Lubin 2:1). W kadrze meczowej zespołu Vítězslava Lavički, na mecz z II wicemistrzem Polski, zabrakło Wojciecha Golli (uraz kolana) i Krzysztofa Mączyńskiego (kontuzja kolana). Która z brygad zbliżyła się do swojego celu? Czy GKS Piast Gliwice uciekł od gromad walczących o utrzymanie? Czy WKS Śląsk Wrocław zanotował awans na ligowe podium? Przekonajmy się.
W poprzednich starciach 16 kolejki PKO BP Ekstraklasy Lechia Gdańsk zremisowała na Stadionie Gdańsk z Wartą Poznań 1:1, a KKS Lech Poznań podzielił się punktami na Stadionie Poznań z KGHM Zagłębiem Lubin 0:0. W pozostałych pojedynkach 16 kolejki PKO BP Ekstraklasy MKS Pogoń Szczecin zagra na Stadionie Miejskim w Szczecinie z MKS Cracovią Kraków, CWKS Legia Warszawa zmierzy się na Stadionie Wojska Polskiego z RKS Rakowem Częstochowa, TS Podbeskidzie Bielsko-Biała podejmie na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej Górnika Zabrze, Wisła Kraków przyjmie na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana BKS Jagiellonię Białystok, a PGE FKS Stal Mielec stoczy bitwę na Stadionie MOSiR-u z Wisłą Płock.
Sobotnie popołudnie w Gliwicach. Prezentujące wysoką formę w ostatnich tygodniach Piastunki kontra średnio spisujący się w ostatnich miesiącach Wojskowi. Czy Waldemar Fornalik znalazł sposób na Vítězslava Lavičkę?
SKŁADY
GKS PIAST GLIWICE
Źródło: Facebook GKS Piasta Gliwice
Porównując skład gości z wygranego meczu wyjazdowego z Wisłą Kraków, a ten, jaki wybiegł przeciwko Wojskowym, Waldemar Fornalik dokonał czterech zmian. Poza kadrą meczową, z powodu kontuzji, znaleźli się Dominik Steczyk czy Jakub Świerczok, a na ławce rezerwowych zasiedli Patryk Lipski i Gerard Badía. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Arkadiusz Pyrka, Michał Żyro, Tomasz Jodłowiec oraz Kristopher Vida. Czy te zmiany wpłynęły pozytywnie na jakość gry ofensywnej Piastunek?
WKS ŚLĄSK WROCŁAW
Źródło: Facebook WKS Śląska Wrocław
Porównując skład gości ze zremisowanego spotkania wyjazdowego z PGE FKS Stalą Mielec, a ten, jaki wybiegł na Stadionie Miejskim w Gliwicach, Vítězslav Lavička nie dokonał żadnych zmian. Czeski szkoleniowiec wyszedł z założenia, iż jedenastka, która zremisowała w Mielcu, musi się zrehabilitować w oczach swoich kibiców. Czy te korekty spowodowały polepszenie się gry defensywnej Wojskowych?
NIEUDANA PRÓBA ROZBOJU
Pierwsze minuty tego meczu przeszły do historii. Żadna z drużyn nie potrafiła dłużej utrzymać się przy piłce. Brakowało okazji strzeleckich pod obiema bramkami. Na tablicy wyników widniał remis 0:0.
W szóstej minucie słaby strzał Michała Chrapka z rzutu wolnego. Piłkę, w koszyczek, złapał Matúš Putnocký. Minutę później dobre dośrodkowanie Bartłomieja Pawłowskiego z rzutu rożnego. Do piłki doszedł Waldemar Sobota, ale jego uderzenie głową poleciało obok prawego słupka bramki gospodarzy. Czternasta minuta i niezła centra Arkadiusza Pyrki z prawej strony boiska. Do futbolówki dobiegł Michał Żyro, ale jego strzał z woleja został zblokowany przez Márka Tamása i wyleciał na rzut rożny. Pierwszy kwadrans za nami. Dłużej przy piłce zaczęli utrzymywać się gospodarze. Stworzyli sobie kilka sytuacji podbramkowych, ale brakowało im wykończenia. Goście nie potrafili poważniej zagrozić bramce Františka Placha. Po piętnastu minutach utrzymywał się remis 0:0.
W dwudziestej minucie nieudane uderzenie Mateusza Praszelika z dystansu. Dwie minuty później żółtą kartkę otrzymał Tomáš Huk za powalenie Bartłomieja Pawłowskiego. Dwudziesta trzecia minuta i znakomite podanie Tomasza Jodłowca do Arkadiusza Pyrki. Młodzieżowiec gospodarzy fantastycznie wrzucił piłkę na dalszy słupek. Tam stał Michał Żyro, który mocnym strzałem głową z dwóch metrów wpakował futbolówkę do siatki. Bez szans Matúš Putnocký. 1:0. W dwudziestej czwartej minucie fatalne uderzenie Kristophera Vidy z dalszej odległości. Pięć minut później żółtko obejrzał Maciej Pałaszewski za kopnięcie w nogę Michała Żyro. Drugie piętnaście tego spotkania przeszło do historii. Inicjatywę przejęli gospodarze. Wykreowali kilkanaście okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Goście nie potrafili przedrzeć się przez szczelną defensywę Piastunek. Po trzydziestu minutach Gliwiczanie prowadzili 1:0.
W trzydziestej trzeciej minucie średnie dośrodkowanie Jakuba Holúbka z rzutu wolnego. Do piłki wyskoczył Tomáš Huk, ale jego strzał głową poleciał nad poprzeczką bramki gości. Minutę później żółta kartka dla Márka Tamása za uderzenie łokciem w twarz Michała Żyro. To upomnienie oznaczało brak Węgra w następnej kolejce ligowej. Czterdziesta minuta i koszmarne uderzenie Bartłomieja Pawłowskiego z pola karnego gospodarzy.
Sędzia Mariusz Złotek zakończył pierwszą połowę na Stadionie Miejskim w Gliwicach. Pełną kontrolę nad tym starciem przejęli gospodarze. Wykreowali kilkadziesiąt okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Na pochwałę zasłużyli Arkadiusz Pyrka, Tomasz Jodłowiec, Michał Chrapek i Michał Żyro. O gościach nic pozytywnego nie można powiedzieć. NIE POKAZALI NICZEGO!!!!!!!!! Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach, po trafieniu Michała Żyro z dwudziestej trzeciej minuty, ekipa Waldemara Fornalika prowadziła 1:0. Jak zmienił się obraz tego pojedynku po przerwie?
NIEUDOLNE PRÓBY ZABORU CUDZEJ WŁASNOŚCI
Waldemar Fornalik nie zdecydował się na żadne zmiany w swojej jedenastce, jaką wybrał na podstawie przedmeczowych treningów. Vítězslav Lavička skorygował swój skład. Z szatni nie wyszedł Maciej Pałaszewski, którego zastąpił Rafał Makowski. Czy były to dobre decyzje?
W pięćdziesiątej pierwszej minucie bardzo dobra centra Patryka Janasika z prawej strony boiska. Do futbolówki dotarł Rafał Makowski, ale jego strzał z powietrza, przed siebie, odbił František Plach. Siedem minut później druga, ale wymuszona roszada dokonana przez Vítězslava Lavičkę. Z boiskiem pożegnał się kontuzjowany Rafał Makowski (grał w tym meczu przez dziesięć minut), którego zmienił Marcel Zylla. Życzymy Polakowi szybkiego powrotu do zdrowia. Pięćdziesiąta ósma minuta i złe rozegranie piłki przez Waldemara Sobotę. Piłkę przejął Michał Chrapek, który zagrał ją do Michała Żyro. Pierwsze uderzenie napastnika gospodarzy zostało zablokowane. Potem dobitka Patryka Sokołowskiego również została zablokowana. Następnie Żyro nawinął na lewą nogę Márka Tamása i podał do Sokołowskiego. Pomocnik miejscowych zdecydował się na strzał, który po rękach Matúša Putnocký'ego wpadł do bramki. 2:0. Pierwszy kwadrans po przerwie za nami. Lepiej zmotywowani wyszli z szatni gospodarze. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Goście starali się odpowiedzieć, ale nie mogli znaleźć sposobu na defensywę Piastunek. Po sześćdziesięciu minutach II wicemistrz Polski z sezonu 2019/2020 prowadzili 2:0.
W sześćdziesiątej pierwszej minucie minimalnie niedokładny centrostrzał Bartłomieja Pawłowskiego z prawej strony boiska. Trzy minuty później trzecia zmiana w ekipie gości. Murawę opuścił Bartłomiej Pawłowski, a w jego miejsce pojawił się Fabian Piasecki. Sześćdziesiąta szósta minuta i żółtkiem ukarany Patryk Sokołowski za podcięcie Mateusza Praszelika. To napomnienie oznaczało, że polskiego pomocnika miejscowych zabraknie w następnej kolejce ligowej. W sześćdziesiątej ósmej minucie anemiczne uderzenie Michała Żyro z szesnastki przyjezdnych. Piłkę, bez problemów, złapał słowacki bramkarz Wrocławian. Dwie minuty później żółtą kartkę zobaczył Arkadiusz Pyrka za wycięcie równo z trawą Erika Expósito. Siedemdziesiąta czwarta minuta i potężny strzał Tomasza Jodłowca z dystansu. Piłkę, do boku, sparował Matúš Putnocký. Z dobitką pośpieszył Patryk Sokołowski, ale jego uderzenie poleciało tuż obok prawego słupka bramki gości. W siedemdziesiątej piątej minucie chybiony strzał Erika Expósito z dalszej odległości. Przedostatnie piętnaście minut tego meczu przeszło do historii. Inicjatywę utrzymywali gospodarze. Wykreowali kilkadziesiąt okazji strzeleckich, ale brakowało im wykończenia. Goście starali się grać szybkimi podaniami, ale nie mogli przedrzeć się w pole karne miejscowych. Po siedemdziesięciu pięciu minutach Piastunki prowadziły 2:0.
W siedemdziesiątej dziewiątej minucie pierwsza zmiana w ekipie gospodarzy. Zszedł Kristopher Vida, wszedł Sebastian Milewski. Chwilę później podwójna korekta składu gości. Na ławkę rezerwowych zawołano Márka Tamása i Waldemara Sobotę, których zastąpili Mariusz Pawelec oraz Marcin Szpakowski. Osiemdziesiąta trzecia minuta i wspaniałe dośrodkowanie Michała Chrapka z rzutu rożnego. Do piłki doskoczył Michał Żyro, ale jego uderzenie głową wylądowało na poprzeczce bramki gości. W osiemdziesiątej szóstej minucie druga roszada dokonana przez Waldemara Fornalika. Z boiskiem rozstał się Arkadiusz Pyrka, a w jego miejsce pojawił się Mateusz Winciersz. Chwilę później żółtą kartkę pokazano Fabianowi Piaseckiemu za kwestionowanie decyzji sędziego. Osiemdziesiąta ósma minuta i mocny strzał Marcina Szpakowskiego sprzed szesnastki gospodarzy. Piłkę, przed siebie, odbił František Plach. Chwilę później żółtko dostał Patryk Janasik za powalenie Michała Żyro. Minutę później trzecia korekta składu miejscowych. Murawę opuścił Michał Chrapek, którego zmienił Tiago Alves.
Sędzia Mariusz Złotek zakończył trzecie spotkanie w ramach 16 kolejki PKO BP Ekstraklasy rozgrywane na Stadionie Miejskim w Gliwicach. Obie połowy należały do gospodarzy. Stworzyli sobie kilkaset sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali dwie. Do najlepszych piłkarzy miejscowych należeli Michał Chrapek, Michał Żyro, Patryk Sokołowski i Tomasz Jodłowiec. GOŚCIE NIE DOJECHALI DO GLIWIC!!!!!!!! ZAPREZENTOWALI SIĘ TAK SAMO, JAK PODCZAS MECZU W MIELCU, CZYLI BEZNADZIEJNIE!!!!!!!!!!!!! W OFENSYWIE DNO, W DEFENSYWIE LEPIEJ!!!!!!!!! ALE TRZEBA STRZELAĆ BRAMKI, ABY WYGRYWAĆ!!!!!!!!!!!!!!! Po tym starciu Piastunki awansowały na ósme miejsce w ligowej tabeli, a Wojskowi utrzymali czwartą pozycję. W następnej kolejce ligowej ekipa Waldemara Fornalika zagra na Stadionie Miejskim w Szczecinie z MKS Pogonią Szczecin, natomiast zespół Vítězslava Lavički zmierzy się na Stadionie Miejskim we Wrocławiu z Wisłą Kraków. Ostatecznie, w trzecim starciu 16 kolejki PKO BP Ekstraklasy, GKS Piast Gliwice pokonał na Stadionie Miejskim w Gliwicach WKS Śląsk Wrocław 2:0 po bramkach Michała Żyro z dwudziestej trzeciej minuty i Patryka Sokołowskiego z pięćdziesiątej ósmej minuty.
Post a Comment